Piłkarze halowi AZS UG zdobyli pierwszy komplet punktów w wyjazdowym spotkaniu Futsal Ekstraklasy. Gdańszczanie pokonali na wyjeździe Gwiazdę Ruda Śląska. Zdobyte punkty pozwoliły im opuścić ostatnie miejsce w tabeli.
Bramki:0:1 Grabowski (4)
1:1 Jonczyk (5)
1:2 Ł. Olszewski (16)
2:2 Siadul (20)
3:2 Działach (33)
3:3 Grabowski (34)
3:4 Depta (39)
3:5 Knioch (39)
AZS UG: Burglin, Wolski - Szymański, Grabowski, Musik, Ł.Olszewski, Friszkemut, M.Olszewski, Knioch, Ziarko, Pawicki, Depta.
Mecz w Rudzie Śląskiej, dzięki przychylności gospodarzy udało się gdańszczanom przełożyć ze względu na to, że w weekend walczyli oni w półfinałowym turnieju Akademickich Mistrzostw Polski w futsalu, który wygrali bez porażki i pewnie awansowali do rozgrywek finałowych.
Początek spotkania z Gwiazdą Ruda Śląska był nerwowy, oba zespoły walczą o każdy punkt, który istotny będzie przy ustalaniu tabeli drużyn z miejsc 9-12. Gospodarze jako pierwsi popełnili duży błąd. W 4 minucie meczu po niedokładnym wyprowadzeniu piłki z kontratakiem wyszli
Łukasz Grabowski i
Dominik Depta. Pierwszy z nich przytomnie zachował się pod bramka rywali i otworzył wynik. Radość gdańszczan nie trwała długo. Już półtorej minuty później do wyrównania doprowadził
Adam Jonczyk.
Obydwa zespoły do końca pierwszej połowy zdobyły jeszcze po jednej bramce, na ponowne prowadzenie akademików wyprowadził
Łukasz Olszewski ale na 49 sekund przed końcem wyrównującą bramkę zdobył
Bartosz Siadul. Sytuacja ta nieco podłamała naszych graczy, co w połączeniu ze zmęczeniem wynikającym z udziału w półfinale AMP (większość zawodników cały weekend rywalizowała w Akademickich Mistrzostwach Polski) dało słaby początek drugiej połowy.
W 32 minucie nieporozumienie w szeregach gości wykorzystali rudzianie, którzy mimo dobrej dyspozycji
Jacka Burglina po raz trzeci skierowali piłkę do bramki. Niedługo później zawodnicy Gwiazdy sfaulowali po raz szósty, a piłkę na dziesiątym metrze ustawił Grabowski. Potężny strzał w dolny róg bramki nie dał najmniejszych szans
Rafałowi Krzyśce i na tablicy znów pojawił się remis. Moment ten był o tyle ważny, że chwilę później sześć fauli popełnili także zawodnicy AZS-u. Do piłki stanął sam grający trener - Krzyśka i nie trafił w bramkę.
Na półtorej minuty przed końcem meczu znakomitym technicznie zagraniem popisał się Depta, który pokonał Krzyśkę strzałem przy bliższym słupku. Gospodarze nie mając nic do stracenia wycofali bramkarza, ale ten element gry wychodził im znacznie gorzej niż podczas meczu w Gdańsku. Po jednej z akcji piłkę wyłuskał
Łukasz Knioch i z 30 metrów skierował ją do niestrzeżonej bramki rywali.
Wyniki 16. kolejki Futsal Ekstraklasy: GKS Tychy - Pogoń 04 Szczecin 2:6 (1:1), AZS Uniwersytet Śląski Katowice - Remedium Pyskowice 5:2 (2:2), FT Gatta Active Zduńska Wola - Wisła Krakbet Kraków 2:2 (1:1), Clearex Chorzów - Rekord Bielsko-Biała 5:1 (3:0),
Marwit Toruń - Red Devils Chojnice 3:2 (0:0).
Tabela Futsal Ekstraklasy
(kolejno: mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bilans, punkty)
1.Pogoń 04 Szczecin 16 11 3 2 54:28 36
2.Red Devils Chojnice 16 11 0 5 55:36 33
3.Marwit Toruń 16 9 3 4 48:36 30
4.Gatta Zduńska Wola 16 7 7 2 57:43 28
5.Clearex Chorzów 16 9 1 6 68:44 28
6.Rekord Bielsko-Biała 16 8 3 5 54:40 27
7.Wisła Krakbet Kraków 16 7 3 6 46:37 24
8.Remedium Pyskowice 16 6 2 8 47:44 20
9.GKS Tychy 16 4 3 9 44:66 15
10.AZS UŚ Katowice 16 3 3 10 38:66 12
11.AZS UG Gdańsk 16 3 1 12 41:80 10
12.Gwiazda Ruda Śląska 16 2 3 11 38:70 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
