• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gedania - Nafta Gaz 0:3

jag.
10 lutego 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
- Przyswajanie do reguł rządzących w ekstraklasie trwa stanowczo zbyt długo. W meczu z mistrzyniami Polski zawodniczki nie podjęły walki, gdyż po raz kolejny w tym sezonie przestraszyły się. Kto wie, czy z niektórymi z nich nie trzeba się będzie rozstać - mówił zdecydowanie Witold Jagła po przegranej siatkarek Gedanii we własnej hali z Naftą Gazem Piła 0:3 (13:25, 17:25, 21:25).

GEDANIA: Kuczyńska, Bełcik, Olczyk, Kruk, Drzewiczuk, Reimus oraz Siwka (libero), Sołodkowicz, Ordak, Lewandowska, Tomsia, Wiśniewska.
NAFTA: Archangielska, Mirek, Beżenar, Liktoras, Orłowska, Rosner oraz Malujdy (libero), Karczmarzewska, Kupisz.

Gdańszczanki ustępowały przede wszystkim siłą ataku. W tym elemencie walkę z pilankami próbowała prowadzić tylko Emilia Reimus. W miejscowych szeregach nie było zbić ze środka siatki, a Irina Beżenar i Maria Liktoras, po dokładnych dograniach piłki Iriny Archangielskiej, właśnie z tej pozycji ostrzeliwały najmocniej i najcelniej gdański parkiet. Wreszcie od mistrzyń nasze zawodniczki powinny się uczyć, na czym polega szczelny blok oraz jak przyjmować zagrywkę. Inna sprawa, że gdański serwis tego dnia nie był wysokiej marki.

- Nie było mowy o oszczędzaniu sił na ćwierćfinał Ligi Mistrzyń, który zagramy w środę. Rozluźnienie w trzecim secie, gdy dwie pierwsze partie poszły gładko, to przypadłość nie tylko mojej drużyny. Z gry nie jestem zadowolony, gdyż trudno nam utrzymać właściwy rytm, skoro z różnych przyczyn muszę cały czas zmieniać skład - oceniał Jerzy Matlak, trener Nafty.

W meczu z teoretycznie dużo silniejszym przeciwnikiem ważny jest początek gry. Jeśli jest udany, to Dawid nabiera wiary we własne siły i napiera ze zdwojoną mocą na Goliata. Gedanii nie dała czasu Milena Rosner. Eksgdańszczanka zdobyła pierwszy punkt meczu, a gdy udała się na zagrywkę podwyższyła na 5:1.

W drugiej partii gedanistki zerwały się do walki tylko raz. Przy zagrywce Alicji Szajek wyciągnęły z 4:10 na 10:10. Na więcej nie pozwolili sędziowie, którzy odgwizdali Reimus dotknięcie siatki i nie pozwolili, by Gedania zrobiła użytek z piłki, którą zdobyła po wybloku na Marii Liktoras. Po chwili Dominika Kuczyńska huknęła w aut i przewaga przyjezdnych zaczęła systematycznie rosnąć.

Ostatnia część gry rozpoczęła się od 4:0 dla Nafty. Po ataku Anny Sołodkowicz gospodynie wyrównały, a blok Agnieszki Drzewiczuk na Liktoras dał im pierwsze tego dnia prowadzenie (10:9). Potem było jeszcze 12:10, a walka toczyła się aż do stanu 19:19. Przy tym wyniku z krótkiej zaatakowała Beżenar, a następnie gedanistki nie odebrały serwisu Archangielskiej i nie mógł pomóc już czas, o który poprosił trener Jagła, w sobotę pozbawiony asysty Małgorzaty Kałdonek.
Sędziowali: Tadejl (Łódź) i Jasiński (Bydgoszcz).

Pozostałe wyniki 15. kolejki:
Stal Bielsko-Biała - Bank Pocztowy GCB Gazeta Pomorska 3:2 (26:24, 20:25, 32:30, 23:25, 16:14), Telenet Polska Autopart Mielec - Skra Warszawa 3:0 (25:22, 25:23, 25:21), Wisła Kraków - Danter AZS AWF Poznań 1:3 (17:25, 29:27, 11:25, 17:25), ZEC ESV Gwardia Wroclaw - Winiary Kalisz 3:2 (17:25, 19:25, 25:23, 25:20, 15:10).
Głos Wybrzeżajag.

Kluby sportowe

Opinie (37)

  • Do WSZYSTKICH

    Lyzka ma racje odczepcie sie od Dominiki ona i inne dziewczyny potrzebuja wsparcia a nie pieprzenia glupot.Przyjdzie taki czas ze Dominika bedzie lac w pile ze wiory z parkietu pojda

    • 0 0

  • Dominika nadchodzi

    Dominatorka podobno pakuje na siłowni i wkrótce będzie lać.Aż strach się bać.

    • 0 0

  • Łyżka ma rację na 90 %

    Harówa to jest. A Dominika grała z pękniętą kością śródstopia. Ale na Boga Dominika powinna pozabijać przeciwniczki przy takich warunkach

    • 0 0

  • hehe

    oj ludzie ludzie mam niezla beczke jak to wszystko czytam!pozdrowienia dla Z i dla jajcarza (za obrone).pytanie:czy wy wszyscy pozostali w ogole wiecie jak wtglada taki trening siatkowki????zabawa nie polega natym ze przychodzi trener ,rzuca jedna pilke i dziewczynki sobie grja-to ciezka charówa!!!!!!!!naprawde chyba sobie sprawy nie zdajecie co to znaczt zmecznie albo tygodniowe zakwasy.poza tym odczepcie sie odtych gedanistek.dlal wiekszosci to debiut w lidze a na dodatek w ekstraklasie.nie maja tyl doswiadczenia co pozostale zgrane od kilku lub kilkunastu lat zespoly!!!!!!!staraja sie ale czasem sytuacja je przerasta i treba im to wybaczyc.czego wymagacie skoro najstarsza zawodniczka ma 23 lata???????????one mja jescze czas i pokaza na co je stac!!AHA I ODWALCIE SIE W KONCU OD DOMINIKI!!!!!!!!!szczegolne skierowanie do angeli)fakt nie gra najlepiej pomimo ze ma swietne warunki,ale czy ktos mampretensje do takiej Dydek jak sie ciagle przewraca na meczach.?????kuczynska naprawde ciezko pracuje i to czesto dla niej duzy wysilek zeby wykonac dany ruch.pewnie powiecie z enie powinna sie zabireac za siatke ale wielu ludzi jeste w nieodpowiednim miejscu w nieopowiednimczasie ,z ty m ze na nia jeszcze przyjdzie czas!musi sie doleczyc fizycznie i troche uspokoic stan ducha.beda z niej ludzie.nie rozumiem tez uwag na temat 16-letniej Siwki.przeciez ona jest jescze kadetka a niejednokrotnie gra lepiej niz wetwranki 40-tki.czasen jej nie wychodzi ale ona ma do tegoprawo.stres robi swoje a jescze ma czas by sie uodpornic.JESLI NIE ZNACIE SIE NA RZECZY NIE PIEPRZCIE GLUPOT BO TYLKO OSMIESZACIE SIEBIE A NIE ZAWODNICZKI.POZDRAWIAM:)

    • 0 0

  • DO Z.

    MLODY to co bylo w Krakowie to sprawa miedzy trenerem a dziewczynami a co widziales i slyszales zachowaj dla siebie dlugi ozorku bo to sa sprawy doroslych. A pro pos sa chetni na wyjazdy? Niech sie zglosza do Kuczynskiej ale tej z trybun.

    • 0 0

  • ruda musi poczekać

    WIŚIENKA jest calkiem niczego sobie ale jej gra pozostawia wiele do życzenia. Jeszcze to nie jej czas.

    • 0 0

  • hmmm

    no prosze panowie widzę że nieźle tutaj rozważacie temat zawodnieczek klubu Gedania heheh ale co tu dużo mówić nie jest to zgrany zespół......jak wiadomo babki.....jedna drógej d*** obrabia a potem na boisku zamiast grać w zespole....każda gra na swoją rękę ......hmm mogę sie myslić oczywiście ale takie wrażenie odnoszę patrząc na mecz. Co do zawodniczek uważam że trenet Jagła powinien dać szansę Karolinie W. pseudonim Wiśnia :))) wiśnia ma caaałkiem niezłą łapkę i na atak.......na pewno się nadaje babeczka :))) hmm cos bym jeszcze skrobnęła ale skrobnę może po meczu w nastęna sobotę :)) wamos

    • 0 0

  • nie jestem na kazdym treningu bo nie mam na to czasu (ja tez chodze do szkoly ;-( ), bylem na paru treningach w ferie... a do warszawy niestety nie pojade

    • 0 0

  • ZZZZZZZ

    Dziękuje że doceniłeś moją wiedzę, z zespołem Gedani nie mam nic wspólnego z wyjątkiem tego że jestem na każdym meczu granym na własnym parkiecie. A w siatkówce już nie zabłysnę bo nie mam już 9 czy 10 lat żeby zacząć trenować! Nie mam też zielonego pojęcia kiedy dziewczyny mają treningi! Ale z tego co widzę chyba jesteś na każdym treningu więc Ty też musisz mieć „małą” wiedzę na ten temat. Moja jest oparta jedynie na artykułach z gazet i opinii kibiców z tego i poprzedniego sezonu. Angela pozdrawiam.
    PS. Kupiłeś już bilet do Warszawy na sobotni mecz?

    • 0 0

  • nie mogę się przedstawic się bo mnie siatkarki zjedzą

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane