- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (47 opinii)
- 2 Lechia dostała licencję, ale i karę (66 opinii)
- 3 Neptun gotowy już na derby. A ty? (68 opinii)
- 4 Nowy silnik i chęć zwycięstwa żużlowców (34 opinie) LIVE!
- 5 Ogniwo o finał, Arka może pomóc (4 opinie)
- 6 Ligowiec Kwietnia kończy karierę
Gedania jest organizatorem jednego z czterech turniejów półfinałowych mistrzostw Polski juniorek. O dwa miejsca premiowane awansem do zawodów finałowych podopieczne Marka Mierzwińskiego zagrają przy ul. Kościuszki z Zawiszą Sulechów, Tomasovią i ŁKS Łódź.
- Najtrudniejszym rywalem wydają się być łodzianki, które nimal w tym samym składzie zdobyły przed rokiem czwarte miejsce w mistrzostwach. Mamy pewne kłopoty kadrowe. Wprawdzie ze Szczecina przyjadą Anna Białobrzeska i Joanna Kuchczyńska, ale kłopot jest z obsadą środka bloku. Berenika Tomsia będzie mogła zagrać tylko w pierwszym spotkaniu. Potem jedzie na mistrzostwa Europy kadetek, a na kontuzje narzeka Marzena Nieczyporowska. Mimo to jestem dobrej myśli. Celuję w wygranie turnieju - podkreśla gdański szkoleniowiec.
Program turnieju:
wtorek
15.00 Gedania - Zawisza, 17.00 Tomasovia - ŁKS;
środa
14.00 ŁKS - Zawisza, 16.00 Gedania - Tomasovia;
czwartek
10.00 Tomasovia - Zawisza, 12.00 ŁKS - Gedania.
- Najtrudniejszym rywalem wydają się być łodzianki, które nimal w tym samym składzie zdobyły przed rokiem czwarte miejsce w mistrzostwach. Mamy pewne kłopoty kadrowe. Wprawdzie ze Szczecina przyjadą Anna Białobrzeska i Joanna Kuchczyńska, ale kłopot jest z obsadą środka bloku. Berenika Tomsia będzie mogła zagrać tylko w pierwszym spotkaniu. Potem jedzie na mistrzostwa Europy kadetek, a na kontuzje narzeka Marzena Nieczyporowska. Mimo to jestem dobrej myśli. Celuję w wygranie turnieju - podkreśla gdański szkoleniowiec.
Program turnieju:
wtorek
15.00 Gedania - Zawisza, 17.00 Tomasovia - ŁKS;
środa
14.00 ŁKS - Zawisza, 16.00 Gedania - Tomasovia;
czwartek
10.00 Tomasovia - Zawisza, 12.00 ŁKS - Gedania.