- 1 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (34 opinie)
- 2 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (49 opinii)
- 3 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (5 opinii)
- 4 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
- 5 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (143 opinie)
- 6 Połączyli siły. Gdzie na mecz w Majówkę? (10 opinii)
Glonek o krok od Pokalu
30 listopada 2005 (artykuł sprzed 18 lat)
Bardzo dobrze spisali się gdańscy floreciści w międzynarodowym turnieju szermierczym Steglitzer Pokal. Na planszach w Berlinie, gdzie rywalizację rozegraną już po raz dziewiętnastu, stawiło się 55 zawodników. Radosław Glonek zajął drugie, a Wojciech Szuchnicki piąte miejsce. Akademicy nie znaleźli sposobu jedynie na Wiaczesława Pozdniakowa z Rosji.
Polska w stolicy Niemiec wystawiła 19 florecistów. Aż czterech awansowało do szerokiego finału, czyli w tej fazie zawodów na jednego naszego reprezentanta przypadał już tylko jeden rywal. Szkoda, że w turniejowej drabince nie doszło do takich właśnie pojedynku, a naprzeciw siebie musieli stanąć Andrzej Witkowski i Marcin Zawada. Wygrał poznanianin 15:12. W ćwierćfinale "poległ" też Szuchnicki. Popularny "Szufel" uznał wyższość późniejszego triumfatora, Pozdniakowa 8:15.
W półfinale mieliśmy dwóch biało-czerwonych, gdyż Glonek pokonał Wadima Driajewa (Ukraina) 15:11. I znów musiało dojść do pojedynku polsko-polskiego. Gdańszczanin rozbił Witkowskiego 15:4! Jednak w finale, przeciwko Rosjaninowi Radek zdołał zadać 11 trafień, czyli o cztery za mało, aby zabrać ze sobą Pokal.
Kolejność: 1. Pozdniakow, 2. Glonek, 3. Witkowski i Siergiej Tichonow (Rosja), 5. Szuchnicki, 6. Driajew, 7. Benjamin Kleibrink (Niemcy), 8. Zawada; miejsca pozostałych gdańszczan: 10. Paweł Kawiecki, 16. Andrzej Witkowski, 22. Krzysztof Walka, 24. Krzysztof Pietrusiak, 39. Łukasz Walkowski, 41. Grzegorz Kamka, 42. Paweł Osmański, 43. Krzysztof Jędrzejak.
Polska w stolicy Niemiec wystawiła 19 florecistów. Aż czterech awansowało do szerokiego finału, czyli w tej fazie zawodów na jednego naszego reprezentanta przypadał już tylko jeden rywal. Szkoda, że w turniejowej drabince nie doszło do takich właśnie pojedynku, a naprzeciw siebie musieli stanąć Andrzej Witkowski i Marcin Zawada. Wygrał poznanianin 15:12. W ćwierćfinale "poległ" też Szuchnicki. Popularny "Szufel" uznał wyższość późniejszego triumfatora, Pozdniakowa 8:15.
W półfinale mieliśmy dwóch biało-czerwonych, gdyż Glonek pokonał Wadima Driajewa (Ukraina) 15:11. I znów musiało dojść do pojedynku polsko-polskiego. Gdańszczanin rozbił Witkowskiego 15:4! Jednak w finale, przeciwko Rosjaninowi Radek zdołał zadać 11 trafień, czyli o cztery za mało, aby zabrać ze sobą Pokal.
Kolejność: 1. Pozdniakow, 2. Glonek, 3. Witkowski i Siergiej Tichonow (Rosja), 5. Szuchnicki, 6. Driajew, 7. Benjamin Kleibrink (Niemcy), 8. Zawada; miejsca pozostałych gdańszczan: 10. Paweł Kawiecki, 16. Andrzej Witkowski, 22. Krzysztof Walka, 24. Krzysztof Pietrusiak, 39. Łukasz Walkowski, 41. Grzegorz Kamka, 42. Paweł Osmański, 43. Krzysztof Jędrzejak.
jag.
Opinie (5)
-
2005-12-01 08:31
POKAL
ZALEŻY Z CZYM
- 0 0
-
2005-12-01 10:16
dla Glonka to bez znaczenia
jest abstynentem tylko by tym floretem machał i machał
- 0 0
-
2005-12-03 16:56
Po tych zawodach...
rywalizuje się w inny sposób i jeśli dobrze wiem to niekwestionowanym zwycięzcą jest Jędrzej...
- 0 0
-
2005-12-12 22:22
Abstynentem to On nie jest , widocznie mu zazdroscisz skoro tak piszesz... :P
- 0 0
-
2005-12-18 12:53
Zawsze po zawodach rywalizuje sie w inny sposob. To normalka...hehe :-)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.