U progu roku olimpijskiego mamy możliwość dokonania w Gdańsku przeglądu floretowego wojska. W zawodach o Kirys Jana III Sobieskiego zaprezentowali się najlepsi 20-latkowie, a wśród pań triumfowała przedstawicielka gospodarzy, Natalia Gołębiowska. Natomiast w piątek w Gdańskiej Szkole Floretu przy ul. VII Dwór 6 odbędzie się turniej Pucharu Polski seniorek i seniorów, ale w obsadzie międzynarodowej, gdyż jest zaliczany do cyklu Młodzieżowego Pucharu Europy do lat 23. Dla publiczności wstęp wolny.
.
W ubiegłorocznych mistrzostwach świata zarówno drużyna męska jak i żeńska uplasowała się na czwartym miejscu. Zwiększa to szanse naszych ekip nie tylko na wywalczenie prawa startu w igrzyskach olimpijskich, ale powalczenia w Londynie o podium. Tym bardziej wygrać się na piątkowe zawody, aby przekonać się, w jakiej formie są kadrowicze i kadrowiczki gdańskich fechmistrzów:
Stanisława Szymańskiego i
Longina Szmita.
Turniej męski zapowiada się tym bardziej atrakcyjnie, gdyż Polaków sprawdzą wysoko notowani w światowym rankingu floreciści zagraniczni. Na liście startowej są m.in.:
Roland Schlosser (Austria, nr 13 rankingu) oraz
Richard Kruse (W.Brytania - 22).
Ta obsada była możliwa dzięki temu, gdyż 18. turniej o Buzdygan JM Rektora AWFiS, tradycyjnie zaliczany do Pucharu Polski wszedł również do nowego cyklu Młodzieżowego Puchar Europy do lat 23. Poza Gdańskiem punkty w nim można zdobywać także w: Rzymie, Wiedniu, Goepingen, Brnie i Heidenheim.
O ile w turnieju męskim mają stawić się na starcie wszyscy najlepsi w kraju, z gdańskimi kadrowiczami z ostatnich mistrzostw świata
Pawłem Kawieckim i
Radosławem Glonkiem na czele, to na żeńskiej planszy nie dojdzie do prestiżowego pojedynku
Sylwii Gruchały z jej byłymi koleżankami klubowymi.
Najlepsza polska florecistka po zmianie barw klubowych z Sietom AZS AWFiS na AZS AWF Warszawa (
czytaj więcej)
nie przyjedzie do Gdańska, gdyż zgłosiła zapalenie ścięgna Achillesa. Tym samym pod względem liczby zwycięstw w historii Pucharu Świata ma szansę się z nią zrównać
Anna Rybicka.
Dotychczas Sylwia wygrywała 18 razy, a Ania triumfowała 17 razy, w tym w dwóch ostatnich sezonach zdobywała buzdygan. Wśród panów, którzy zaprezentują się w Gdańsku najwięcej pucharowych zwycięstw ma Glonek - 11.
Buzdygany lubiła kolekcjonować również inna eksgdańszczanka,
Katarzyna Kryczało. Była zawodniczka Sietom AZS AWFiS, która też przeniosła się do stołecznego AZS AWF, w styczniowym turnieju była najlepsza w latach 2007-08. W piątek nie wystartuje, gdyż przechodzi rekonwalescencje po operacji ścięgna Achillesa, którą przeszła w listopadzie.
Program turnieju:9.00 eliminacja grupowa mężczyzn
11.00 eliminacja grupowa kobiet
18.00 uroczysty finał (walki o 1. miejsce kobiet i mężczyzn)
Zawody seniorskie poprzedził tradycyjny turniej do lat 20 o Kirys Jana III Sobieskiego. Na gdańskich planszach stawiło się aż 134 zawodniczek i zawodników. Wśród pań wygrała florecista Sietom AZS AWFiS,
Natalia Gołębiowska, która w finale pokonała Martę Hausman 15:8. Miejsca na najniższym stopniu podium zajęły: Julia Chrzanowska (obie Budowlani Toruń) i Martyna Długosz (Kusy Szczecin).
Rywalizację panów wygrał
Damian Koper (AZS AWF Poznań) przed Jakubem Jurewiczem (AZS AWF Warszawa), a trzecie miejsce podzielili Oskar Metza (AZS AWF Poznań) i Alex Garbat (Warta Muszkieterowie Poznań). Najlepszy z gdańszczan -
Michał Siess - zajął 7. miejsce po ćwierćfinałowej porażce z późniejszym triumfatorem 7:15.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
