Na inaugurację drugiej rundy rozgrywek I ligi pomorskie drużyny wykorzystały atut własnego parkietu, inkasując komplet punktów. Techtrans-Darad Elbląg w ostatnich dziesięciu minutach pierwszej połowy zniechęcił do walki AZS UZ Stelmet Zielona Góra, a Vetrex Sokół Kościerzyna chyba tylko, po to by zapewnić dodatkowe atrakcje kibicom, pozwolił w ostatnich minutach nawiązać walkę Gwardii Koszlin. Sromotnie w Olsztynie przegrała SMS Gdańsk, a KKKF Żukowo poddał się bez gry liderowi tabeli.
Początek spotkania przy ul. Kościuszki należał do gości. Zielonogórzanie objęli prowadzenie 3:1. Do wyrównania doprowadzili Mariusz Babicki, Łukasz Masiak i Maciej Borsukiewicz. Wynik w okolicach remisu oscylował do 20 minuty, kiedy to tablica świetlna pokazała 10:10.
- Zaczęliśmy grać mocniej w obronie. Zawodnicy umiejętnie przesuwali się w defensywie, zamykali drogę do bramki, a rywale nie mogli sobie z tym poradzić - podkreśla
Jerzy Kruszewski, kierownik Techtransu-Daradu.
Hasło do zdecydowanego ataku dał Mariusz Balawejder, który trzy razy po kolei zaskoczył przyjezdnych. Od wyniku 12:10 dwukrotnie trafiał Babicki, jedną udaną akcją popisał się Maciej Borsukiewicz, a Marcin Lenarczyk punktował tuż pod koniec pierwszej i na początku drugiej połowy, poprawiając wynik na 17:10.
Po zmianie stron co prawda bolesnej kontuzji (złamany nos) doznał Borsukowicz, ale nawet po jego zejściu akademicy nie mogli skrzywdzić elblążan.
- W pełni kontrolowaliśmy to co dzieje się na boisku. Pod koniec znów przyśpieszyliśmy. Do naszej przewagi, która najczęściej wynosiła 5-6 bramek dołożyliśmy kolejne trafienia - cieszył się Kruszewski.
Równie spokojnie powinno być w Kościerzynie. Do dobrej formy strzeleckiej wrócił Bartłomiej Janowski. Był głównym motorem napędowym gospodarzy.
- W 49 minucie mieliśmy już 7 bramek przewagi. Głupie błędy, straty piłki w ataku, sprawiły, że o mały włos nie stracilibyśmy punktu. Trudno nawet powiedzieć, dlaczego zespół tak się pogubił. Nikt nie siedział na łwce kar, trener Kotwicki robił zmiany, by coś poprawić, ale nic nie skutkowało - przyznaje
Janusz Kuźma, dyrektor Sokoła Kościerzyna.
Ostatnią akcję meczu przeprowadzili rywale. Dwa punkty przy ul. Curie-Skłodowskiej zapewnił Adrian Struzik, który nogą odbił zmierzającą do siatki piłkę.
Niewdzięczne zadanie miały dwa pozostałe pomorskie zespoły. Nie dość, że na półmetku zamykały tabelę, to rundę rewanżową miały rozpocząć z najwyżej klasyfikowanymi zawodnikami i to w "paszczy lwa". KKKF zaoszczędził sobie przykrości.
- Z uwagi na choroby nie skompletowaliśmy składu. Prezes Staniszewski próbował przełożyć mecz - informuje
Jan Trylski, kierownik żukowskiej drużyny. Ostatecznie nieobecność naszej w drużyny w Obornikach Wielkopolskich została uznana za jako walkower dla Sparty.
SMS stanęła naprzeciw Travelandowi, ale mecz przegrała zanim ten na dobre zdążył sie rozpocząć. Gospodarze szybko objęli prowadzenie 6:0. Gdańszczanie bardzo dobrze dysponowanego Roberta Łabuzińskiego (niegdyś MMTS Kwidzyn), zdołali pokonać dopiero po 10 minutach.
- Na początku zmarnowaliśmy 5-6 stuprocentowych sytuacji i o dobrym wyniku mogliśmy zapomnieć. Rywal był od nas bardziej doświadczony i dysponował lepszymi warunkami fizycznymi. Końcowy wynik mnie nie zdziwił. W pierwszej rundzie przegraliśmy różnicą 16 bramek, a przecież mieliśmy mocniejszy skład. Teraz nie mogłem skorzystać z trzech podstawowych zawodników - wyjaśnia
Dariusz Tomaszewski, trener SMS.
Techtrans-Darad Elbląg - AZS UZ Stelmet Zielona Góra 30:21 (16:10)
TECHTRANS: Wróbel, Z. Korzeniowski - Babicki 7, Balawejder 5, Borsukowicz 2, Dąbrowski, Januszewski 2, Kancelarczyk 1, F. Korzeniowski 1, Laskowski 1, Lenarczyk 4, Marzec 4, Masiak 3, Stypułkowski.
Vetrex Sokół Kościerzyna - Gwardia Koszalin 27:26 (15:10)
VETREX: Struzik, Wójcik - Chyżyński 6, Janowski 11, Jurkiewicz 2, Mielczewski, Pepliński, Reichel 3,
Tomaszewski, Werochowski 1, Żynda 4.
Traveland-Społem Olsztyn - SMS Gdańsk 37:20 (21:10)
SMS: Zimakowski, Kiepulski - Fonferek, Jedziniak 4, Krawczyk 1, Krieger 1, Krygowski 2, Kwiatkowski, Perwenis 2, Reichel 6, Ringweski, Rosiak 4, Stromski, Zart.
Pozostałe wyniki 12. kolejki:Wolsztyniak - Gwardia Opole 30:26 (14:11), Tęcza Kościan - Grunwald Poznań 26:30 (14:13).
1. Sparta 23:1 361-288
2. Traveland 21:3 382-294
3. Grunwald 15:9 336-325
4. Gwardia K. 13:11 340-364
5. Gwardia O. 12:12 349-337
6. Wolsztyniak 11:13 337-330
7. Z. Góra 11:13 342-343
8. VETREX 10:14 323-327
9. TECHTRANS 10:14 334-341
10. Tęcza 9:15 336-355
11. SMS 6:18 311-365
12. ŻUKOWO 3:21 302-384
