- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (54 opinie)
- 2 Lechia dostała licencję, ale i karę (80 opinii)
- 3 Neptun gotowy już na derby. A ty? (79 opinii)
- 4 Nowy silnik i chęć zwycięstwa żużlowców (39 opinii) LIVE!
- 5 Ogniwo o finał, Arka może pomóc (3 opinie)
- 6 W Arce na derby po półmaratonie? (75 opinii)
IMŚJ: Bierre za rok?
13 września 2004 (artykuł sprzed 19 lat)
Energa Wybrzeże - żużel
Najnowszy artykuł o klubie Energa Wybrzeże - żużel
Energa Wybrzeże Gdańsk szuka nowego... silnika. Do Rzeszowa po zwycięstwo
Trwa dobra passa polskich zawodników w indywidualnych mistrzostwach świata juniorów. We Wrocławiu na najwyższym stopniu podium stanął Robert Miśkowiak, który w biegu finałowym wyprzedził Kennetha Bjerre i Mateja Zagara.Przed zawodami Polacy stawiani byli w gronie faworytów. Najczęściej przewijały się nazwiska Krzysztofa Kasprzaka i Roberta Miśkowiaka. Jednak w turnieju zasadniczym najlepszy był Adrian Miedziński. Do półfinałów przebili się również Miśkowiak i Piotr Świderski. Do ósemki zakwalifikował się Kasprzak. Leszczynianin był w grupie zawodników, którzy zdobyli po osiem punktów, ale przegrał mniejszą liczbą drugich miejsc z Kennethem Bjerre.
Półfinały po raz kolejny w tym sezonie pokazały, że w turniejach rozgrywanych według takiej formuły liczy się szczęście. Najepszy po dwudziestu startach Miedziński popełnił błąd na starcie i zajął ostatecznie siódme miejsce. Odpadł również Świderski. W drugim półfinale na pierwszym wirażu Antonio Lindbaeck podciął Miśkowiaka i został wykluczony. W powtóce groźny upadek miał Martin Smolinski. Mocnymi nerwami w finale wykazał się Miśkowiak. Zawodnik Atlasa prowadził stawkę, gdy upadł Rory Schlein. W powtórce Polak ponownie był najszybszy. Na czwartym okrążeniu zaatakował Bjerre, ale wrocławianin odparł atak obcokrajowca Lotosu i po chwili mógł się cieszyć ze złotego medalu.
Robert Miśkowiak: - Cały sezon podporządkowałem tej imprezie, wszystkie przygotowania. Teraz, kiedy wygrałem, nie wiem co mam powiedzieć, jeszcze to do mnie nie dociera. Powtarzanie biegów było dla mnie deprymujące, bo dwukrotnie powtarzane były wyścigi dla mnie najważniejsze. Ale to sprawiało, że mobilizowałem się jeszcze bardziej.
Keneth Bierre: - W przyszłym roku spróbuję ponownie, bo jako jedyny z medalistów będę wtedy jeszcze w gronie juniorów. Jeżdżenie według nowego systemu, z rundą zasadniczą i półfinałami, jest loterią. Jednak zawodnicy walczyli bardzo fair.
1. Robert Miśkowiak (Polska) 12+2+3 (3, 3, 3, 1, 2),
2. Kenneth Bjerre (Dania) 8+3+2 (2, d, 2, 1, 3),
3. Matej Zagar (Słowenia) 8+2+1 (w, 0, 3, 3, 2),
4. Rory Schlein (Australia) 8+3+w (2, 1, 2, 0, 3),
5. Piotr Świderski (Polska) 9+1 (0, 1, 3, 2, 3),
6. Martin Smolinski (Niemcy) 9+w (2, 3, 1, 2, 1),
7. Adrian Miedziński (Polska) 13+d (3, 3, 2, 3, 2),
8. Antonio Lindbaeck (Szwecja) 12+w (3, 2, 3, 2, 2),
9. Krzysztof Kasprzak (Polska) 8 (1, 1, 2, 3, 1),
10. Fredrik Lindgren (Szwecja) 8 (1, 2, 1, 1, 3),
11. Mads Korneliussen (Dania) 7 (2, 2, 1, 2, 0),
12. Joonas Davidsson (Szwecja) 6 (0, 2, 0, 3, 1),
13. Eric Andersson (Szwecja) 5 (3, 1, 1, 0, 0),
14. Denis Gizatulin (Rosja) 4 (0, 3, 0, 0, 1),
15. Christian Hefenbrock (Niemcy) 2 (1, 0, 0, 1, 0),
16. Daniel Davidsson (Szwecja) 1 (1, 0, 0, 0, 0).
Kluby sportowe
Opinie (3)
-
2004-09-14 00:53
Bjerre c.d
a najlepiej niech postara sie o polska licencje....hehe. Jedno jest pewne, że bedzie z niego pociecha!!!gratuluje zdobycia tytułu v-ice mistrza świata juniorów!!!
- 0 0
-
2004-09-14 00:49
Bjerre
niech szlifuje forme w GKS-ie jestem za..... jako drugi obco!!! tylko qrde niech chociaz wystapi w 5 meczach hehe
- 0 0
-
2004-09-13 17:24
Bjerre za rok, ale na pewno nie w Wybrzeżu.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.