• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020. Znów 4 medale dla Polski! Wojciech Nowicki mistrzem

Jacek Główczyński
4 sierpnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
aktualizacja: godz. 14:30 (4 sierpnia 2021)
Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020, 4.08.2021. Polscy medaliści, w tym mistrz w rzucie młotem - Wojciech Nowicki (drugi z lewej na górnym zdjęciu. Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020, 4.08.2021. Polscy medaliści, w tym mistrz w rzucie młotem - Wojciech Nowicki (drugi z lewej na górnym zdjęciu.

Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020 są coraz bardziej medalodajne dla Polski. Środa, 4 sierpnia znów przyniosła dla biało-czerwonych cztery miejsca na podium, a łącznie jest ich już 10! Dzień od srebra rozpoczęły Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar, niegdyś startująca w barwach AZS AWFiS Gdańsk, w żeglarskiej klasie 470. Na stadionie lekkoatletycznym mistrzem w rzucie młotem został Wojciech Nowicki, a brązowe medale zdobyli: Paweł Fajdek, w tej samej konkurencji oraz Patryk Dobek w biegu na 800 metrów. Szkoda, że oszczepnik AZS AWFiS Gdańsk - Cyprian Mrzygłód nie przebrnął eliminacji.



Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020 - 3.08.2021 najlepszy dzień dla Polski, cztery medale



Wojciech Nowicki złoty, Paweł Fajdek brązowy



W finale rzutu młotem kapitalnie spisywał Wojciech Nowicki, który zasłużenie sięgnął po złoto. Już w 1. kolejce objął prowadzenie, uzyskując wynik 81.18. Natomiast w dwóch kolejnych próbach dorzucał kolejne centymetry, posyłając młot na odległość: 81.72 i 82.52. Ten ostatni wynik był nowym rekordem życiowym miotacza Podlasia Białystok, który do Tokio przyjechał z rezultatem 81.85.



Potem Polak jeszcze rzucił 81.39 i 82.06. W ostatniej próbie także uzyskał ponad 80 metrów, ale sędziowie uznali tę próbę za spaloną.

- Najbardziej cieszę się, że na takiej imprezie zrobiłem "życiówkę". To spełnienie marzeń. To wisienka na torcie, medal dodatkowo, na deser. Czego chcieć więcej? Nie denerwowałem się, mówiłem, że idę jak na trening, zrobić swoje - powiedział Nowicki przed kamerami TVP, dla którego to drugi medal olimpijski. W Rio de Janeiro zdobył brąz.
Wojciech Nowicki (z prawej) zdobył złoty, a Paweł Fajdek (z lewej) brązowy medal Igrzysk Olimpisjkich Tokio 2020. Wojciech Nowicki (z prawej) zdobył złoty, a Paweł Fajdek (z lewej) brązowy medal Igrzysk Olimpisjkich Tokio 2020.
Z rzutu na rzut poprawiał się też Paweł Fajdek, uzyskując kolejno: 77.58, 78.58 i 78.83, ale to oznaczało najpierw 6., a potem 5. lokatę.

Najlepszy rezultat Paweł uzyskał w piątej kolejce - 81.53. Przez chwilę był wiceliderem, ale o 5 cm "przerzucił" go Noweg Eivind Henriksen, który tego dnia aż trzykrotnie poprawiał rekord kraju.

- Przepraszam całą rodzinę, za to jak się zachowywałem. Zrobiłem to, aby medal zdobyć. Sezon był taki sobie. Tutaj byłem przygotowany na 84 metry. Jednak w czterech pierwszych próbach za bardzo chciałem, w piątej zrobiłem to delikatnie, a w szóstej już brakło energii. Cieszę się jednak z medalu, bo nikt już nie będzie mówił o żadnej klątwie igrzysk - podkreślił Fajdek w telewizyjnym wywiadzie, który choć jest czterokrotnym mistrzem świata to w olimpijskim finale wystąpił dopiero po raz pierwszy.
Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020 - Dziesięć medali dla Polski

TRZY ZŁOTE
Sztafeta mieszana 4x400, lekkoatletyka

Karol Zalewski, Natalia Kaczmarek, Justyna Święty-Ersetic, Kajetan Duszyński
(w półfinale także: Dariusz Kowaluk, Iga Baumgart-Witan, Małgorzata Hołub-Kowalik)

Rzut młotem kobiet, lekkoatletyka
Anita Włodarczyk

Rzut młotem mężczyzn
Wojciech Nowicki

TRZY SREBRNE
Czwórka podwójna kobiet, wioślarstwo

Agnieszka Kobus-Zawojska, Maria Sajdak, Marta Wieliczko, Katarzyna Zillmann

K-2 na 500 metrów, kajakarstwo
Karolina Naja, Anna Puławska

Klasa 470, żeglarstwo
Agnieszka Skrzypulec, Jolanta Ogar

CZTERY BRĄZOWE
Styl klasyczny, 97 kg, zapasy
Tadeusz Michalik

Rzut młotem, lekkoatletyka
Malwina Kopron

800 metrów, lekkoatletyka
Patryk Dobek

Rzut młotem mężczyzn, lekkoatletyka
Paweł Fajdek


Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar wicemistrzyniami olimpijskimi



Agnieszka SkrzypulecJolanta Ogar, która na pierwsze igrzyska w 2012 roku pojechała jako żeglarka AZS AWFiS Gdańsk, przez trzy dni przewodziły rywalizacji klasy 470, po czwartym spadły na 2. pozycję, ale ostatni dzień eliminacji (dwa 15. miejsca) sprawił, że Polki do wyścigu medalowego przystępowały z 3. lokatą.

Poznaj historię Jolanty Ogar, w przeszłości żeglarki AZS AWFiS Gdańsk



W zasięgu podopiecznych gdyńskiego szkoleniowca Zdzisława Staniula było przede wszystkim srebro. By je zdobyć, musiały wyprzedzić Camille LecointreAloise Retornaz (Francja) o 2 pozycje.

Same zaś musiały uważać na atak aż czterech załóg, które miały teoretyczne szanse, by je wyprzedzić. Czwarte po eliminacjach - Tina MrakVeronika Macarol (Słowenia) musiały nasze reprezentantki wyprzedzić o 5 miejsc, aby zabrać im medal.

Teoretycznie Polki mogły nawet zdobyć złoto, ale by tak się stało, musiały wygrać, a Hannah MillsEilidh McIntyre (W.Brytania) zająć ostatnie, 10. miejsce w wyścigu z udziałem 10 załóg bądź gdyby rywali nie dopłynęły do mety, to wówczas wystarczałoby i 2. miejsce.

Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar został wicemistrzyniami olimpijskimi w żeglarskiej klasie 470. Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar został wicemistrzyniami olimpijskimi w żeglarskiej klasie 470.
W wyścigu medalowym Polki rozpoczęły od 7. pozycji na pierwszym znaku, a na dwa kolejne wpływały z 5. lokatą. Za nimi były Francuzki i Słowenki. Natomiast po złoto pewnie płynęły Brytyjki, które były wiceliderkami wyścigu. Natomiast prowadziły Szwajcarki, które atakowały z 6. miejsca, ale aby wyprzedzić nasze reprezentantki, musiałby je pokonać aż o 8 miejsc.

Na ostatnim znaku Agnieszka i Jolanta wyprzedziły Brytyjki, które zostawały i tak mistrzyniami olimpijskimi.

Do mety biało-czerwone dopłynęły jako czwarte. Jako że Francuzki zostały na 6. pozycji, Polki zrównały się z nimi punktami w klasyfikacji generalnej, a w takiej sytuacji rozstrzyga wyższe miejsce w wyścigu medalowym. Tym samym to Skrzypulec i Ogar zostały wicemistrzyniami olimpijskimi!

Francja jeszcze próbowała walczyć przy "zielonym stoliku", ale jej protest został odrzucony.

Można dodać, że nasze reprezentantki zdobyły medal w tej konkurencji w ostatniej chwili. Na igrzyskach była ona rozgrywana od 1988 roku, a w Tokio rozdane zostały ostatnie medale. Od igrzysk w Paryżu 2024 żeglować będą w tej klasie miksty.

Klasa 470 kobiet w żeglarstwie - komplet wyników

Patryk Dobek został brązowym medalistą olimpijskim. Do wielkiej kariery startował z SKLA Sopot. Patryk Dobek został brązowym medalistą olimpijskim. Do wielkiej kariery startował z SKLA Sopot.

Patryk Dobek brązowym medalistą



Patryk Dobek do wielkiej lekkoatletyki został odkryty w Karsinie, dzięki programowi SKLA Sopot wyszukiwania utalentowanej młodzieży na Kaszubach. I właśnie w sopockich barwach osiągał pierwsze sukcesy na międzynarodowej arenie. Był wicemistrzem świata juniorów na 400 metrów i pojechał na igrzyska olimpijskie do Londynu.

Patryk Dobek - tak przedstawialiśmy go przed igrzyskami w Rio de Janeiro



Potem przekwalifikował się na 400 metrów przez płotki, a w tym sezonie zaczął biegać na 800 metrów. Zmienił też kilka lat temu barwy klubowe, przenosząc się do Szczecina.

W Tokio w finale Dobek zafundował nam lekko huśtawkę nastrojów. Gdy tempo było wolne, biegł na ostatnim miejscu. Jednak po zakończeniu pierwszego okrążenia zaczął błyskawicznie przesuwać się do przodu. Zadrżeliśmy, gdy na niewiele ponad 100 metrów przed metą, został "zamknięty" przez rywali.

Patryk Dobek na pierwszych igrzyskach był jako 18-latek. Przypomnij sobie, co nam wówczas mówił



Patryk miał jednak na tyle siły i szybkości, że znalazł wolną przestrzeń i finiszował na 3. miejscu w czasie 1:45.39. Mistrzem został Kipkurui Korir, a wicemistrzem Cheruiyot Rotich (obaj Kenia), którzy uzyskali - odpowiednio - wyniki: 1.45.06 i 1:45.39.

- Nie wiedziałem, że tak się wydarzy. Trener mi powiedział, co masz do stracenia? Zrobiłem jeden błąd, "nadziałem" się na Australijczyka, ale potem zebrałem się znów do walki. Jestem spełniony, przechodzę do historii, jeszcze nikt nie zdobył medalu na 800 metrów - powiedział Dobek przed kamerami TVP.

Kajakarstwo: możliwe trzy kolejne finały dla Polski



Pierwszego dnia finałów w kajakarstwie Polska miała trzy finały i zdobyła jeden medal. Drugi dzień finałów, który zaplanowany jest na czwartek, 5 sierpnia, może przynieść co najmniej taki sam dorobek.

Dorota Borowska wygrała eliminacje C1 na 200 metrów. Tegoroczna mistrzyni Europy w czwartek o godzinie 2:44 czasu polskiego popłynie w półfinałach, a finał tej konkurencji planowany jest o 4:57.

Pierwsze złoto dla Polski na Igrzyskach Olimpijskich Tokio 2020. Przeczytaj relację z biegu sztafety mieszanej



Justyna Iskrzycka półfinał K1 na 500 metrów osiągnęła po 2., a Marta Walczykiewicz na 3. miejscu w wyścigach eliminacyjnych. 5 sierpnia o finał obie walczyć będą od godz. 2:56, a o medale ewentualnie wystartują o 5:29.

Przypomnijmy, że na 200 metrów Walczykiewicz była wicemistrzynią olimpijską w Rio de Janeiro, a w Tokio uzyskała 4. lokatę.

Wioślarki zdobyły pierwszy medal dla Polski w Tokio 2020 i liczyły, że skończą hejt w stosunku do olimpijczyków



Przedostatnia lub ostatnia szansa dla Trójmiasta



Cyprian Mrzygłód debiut w igrzyskach olimpijskich skończył po trzech próbach eliminacyjnych konkursu rzutu oszczepem. Mistrz Europy do lat 20 i 23 dwa pierwsze rzuty miał spalone, a w w trzecim uzyskał 78.33. To blisko jego najlepszego wyniku tego sezonu (78.86), ale daleko od minimum kwalifikacyjnego (83.50) oraz od rekordu życiowego (84.97). Zawodnik AZS AWFiS Gdańsk sklasyfikowany został na 20. miejscu.

- Po pierwszych dwóch nieudanych rzutach w trzecim wszystko postawiłem na jedną kartę, ale ten wynik nic mi nie dał. Miałem parę kontuzji, które wybiły mnie z rytmu. Liczę, że w następnych latach pokażę na co mnie stać, a jeszcze w tym sezonie postaram się wrócić do rzucania powyżej 82 metrów - zapewnił Mrzygłód przed kamerami TVP.
Jeszcze większym zawodem było wyeliminowanie Marcina Krukowskiego. Oszczepnik, który w tym sezonie rzucił 89.55, co było 2. wynikiem na świecie, w Tokio poprzestał na 74.65, co skwitował głośnym... "kur... mać", gdy krótko rzucił po raz trzeci. To był 28. wynik na 32 startujących.

Cyprian Mrzygłód w olimpijskim debiucie. Na co liczył oszczepnik AZS AWFiS Gdańsk?



Mógł to być przedostatni albo nawet ostatni występ w Tokio sportowca z trójmiejskiego klubu. Na igrzyskach jest jeszcze Anna Kiełbasińska (SKLA Sopot). Jest ona jedną z aż ośmiu lekkoatletek, które rywalizują o miejsce w sztafecie 4x400 metrów.

Półfinał w tej konkurencji zaplanowano na czwartek, 5 sierpnia od godziny 12:25 czasu polskiego, a finał dzień później o 14:30. Polki są pretendentkami do medalu.

Medytacja sposobem na sukces olimpijski? Anna Kiełbasińska o starcie w trzecich igrzyskach



Jedna z nich rywalizowała indywidualnie w półfinałach, ale podobnie jak dwoje innych naszych lekkoatletów bezskutecznie. Do biegów finałowych w środę awansu nie zdobyli: Natalia Kaczmarek (400 m - 50.79/12. czas dnia), Dariusz Czykier (110 m ppł - 13.63/18.) i Martyna Galant (1500 m - 4:06.01/23.)

Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020 - reprezentanci trójmiejskich klubów, którzy już zakończyli starty:
6. miejsce

Piotr Myszka (AZS AWFiS Gdańsk), klasa RS:X, żeglarstwo

9. miejsce
Łukasz Przybytek, Paweł Kołodziński (AZS AWFiS Gdańsk), klasa 49er, żeglarstwo

15. miejsce
Aleksandra Melzacka (YKP Gdynia), Kinga Łoboda (AZS AWFiS Gdańsk), klasa 49erFX, żeglarstwo

20. miejsce
Cyprian Mrzygłód (AZS AWFiS Gdańsk), rzut oszczepem, lekkoatletyka

Kluby sportowe

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (92)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane