• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Inauguracja PLH w Gdańsku - odwołana!

Krzysztof Klinkosz
9 września 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Na wyjazd hokeistów na lód będziemy musieli jeszcze poczekać. Na wyjazd hokeistów na lód będziemy musieli jeszcze poczekać.

Odwołana została piątkowa inauguracja PLH w Gdańsku. Stoczniowiec poinformował, że na przeszkodzie w rozegraniu meczu stanęły przyczyny techniczne. Jednak z naszych informacji wynika, że w klubowej kasie brakuje co najmniej 700 tysięcy złotych. W piątek delegacja klubu uda się prosić o wsparcie prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza.



W czwartkowe popołudnie gdański klub przysłał komunikat następującej treści: - Klub GKS Stoczniowiec informuje, że nie odbędzie się piątkowy mecz PLH pomiędzy Stoczniowcem Gdańsk a Akuną Naprzód Janów. Spotkanie zostało przełożone na inny, nie ustalony jeszcze, termin. Przyczyną przełożenia meczu są trudności techniczne związane z remontem Dużej Hali Olivia i koniecznością przystosowania drugiego lodowiska do wymogów PLH -

Według naszych informacji wynika, że główną przyczyną odwołania meczu są względy finansowe. Spółka prowadząca pierwszą drużynę nadal nie ma strategicznego sponsora. Do dopięcia budżetu ma brakować około 700 tysięcy złotych! Bez tych pieniędzy drużyna nie dotrwa nawet do końca roku! Ponadto władze klubu miały nie wywiązać się z porozumienia zawartego kilkanaście dni temu z zawodnikami.

Wówczas to gracze mieli zawiesić protest do czasu pierwszego meczu ligowego, a zarząd klubu miał im wypłacić zaległe premie za Puchar Polski sprzed dwóch lat. Stoczniowiec nadal ma zalegać drużynie kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Jednak problem finansowy nie dotyczy tylko Gdańska. W nowym sezonie nie wystartuje ubiegłoroczny mistrz czyli Wojas Podhale Nowy Targ. Tuż po wygraniu ligi ze sponsorowania spółki wycofał się główny mecenas i zespół przestał istnieć. W związku z tym przed nowym sezonem trzeba było rozegrać baraże o brakujące miejsce w PLH. Wygrała go ekipa MMKS Podhale Nowy Targ oparta na młodych zawodnikach z Nowego Targu.

Hokejowa centrala z kolei zapowiada, że nie będzie pobłażania dla klubów zalegających z wypłatami dla zawodników. Choć chodzi tylko o te długi, które są oficjalnie zgłoszone do PZHL.

- Niepokoi mnie kondycja finansowa klubów. Wiele z nich ma długi, które zgodnie z regulaminem uniemożliwiają zatwierdzenie nowych transferów. Mówię tu o długach, o których oficjalnie wie PZHL, którymi zajmował się sąd polubowny związku, niekiedy były one przedmiotem rozpatrywanie przez sądy powszechne. Mogę powiedzieć, że tylko Stoczniowiec i MMKS Podhale nie ma z tym problemów. Oczywiście wiem o sytuacji w Gdańsku z końca sierpnia, kiedy zawodnicy nie pojechali na mecz Pucharu Polski, ale powtarzam, jako przedstawiciel związku mogę mówić tylko o należnościach zgłoszonych oficjalnie do PZHL - powiedział w rozmowie z naszym portalem Przewodniczący Wydziału Gier i Dyscypliny PZHL Bogdan Terlecki.

Terlecki zaznaczył, że hokejowa centrala będzie konsekwentnie dążyła do uregulowania spraw finansowych, zwłaszcza wobec zawodników. - Jako pracownicy mają oni swoje niezbywalne prawa, musimy stać w ich obronie i tu kompromisu nie będzie - zapowiada Bogdan Terlecki.

Przypomina, że związek i tak wobec sprawy regulacji zadłużenia podchodzi z wyrozumiałością - Proszę zauważyć, że w innych dyscyplinach sportowych kluby, które mają zaległości finansowe po prostu nie dostają licencji na starty w ekstraklasie. Związek a konkretniej mówiąc ja osobiście czekam na rozstrzygnięcia do ostatniej chwili przed zawodami. Zdarzało się już w przeszłości, że zawodnicy dzwonili do mnie i informowali, że otrzymali pieniądze bądź zawarli porozumienie o spłacie zadłużenia. Przypomnę, że zgodnie z przepisami obowiązującymi w PLH związek nie może zatwierdzić transferów nowych graczy do tych drużyn - wyjaśnił Bogdan Terlecki.

Przewodniczący WGiD PZHL poinformował, że zadłużenie poszczególnych ekip waha się od 20 do 200 tysięcy złotych. W gronie zespołów najmniej zadłużonych są - GKS Tychy, Cracovia i Sanok zaś na drugim biegunie znajdują się Zagłębie Sosnowiec i Naprzód Janów. Tak naprawdę więc na kilkadziesiąt godzin przed startem ligi nie wiadomo w jakich składach wystąpi większość zespołów a także kiedy będą mogły one skorzystać z usług nowo zatrudnionych graczy.

Jeśli chodzi o okres transferowy to "królem polowania" jest w tym roku zespół z Sanoka, który stworzony został praktycznie od nowa w oparciu o zawodników Wojasa Podhale. Z drużyny "Szarotek" do Ciarko KH przenieśli się dwaj szkoleniowcy: Milan Jancuska i Marek Ziętara oraz Martin Ivicić, Dmitrij Suur, Krzysztof Zapała i Krystian Dziubiński. Z Cracovii trafili tam Filip Drzewiecki i Marek Rączka zaś z TKH Toruń Michał Plaskiewicz, Zoltan Kubat i Piotr Koseda, to tylko niektórzy z pozyskanych przez sanoczan graczy.

Jak zwykle spory ruch transferowy miał miejsce w Zagłębiu Sosnowiec. Do ekipy tej przyszli m.in. znani z występów w Gdańsku Rafał Cychowski , Rafał Twardy a także m.in. Mateusz Pawlak, Radim Antonovič, Jarosław Dołęga, Martin Voznik, Milan Baranyk i Robin Bacul.

Do Tychów przenieśli się za to, oprócz Josefa Vitka m.in. Marian Csorich, Zbigniew Szydłowski i Jakub Wanacki. W Oświęcimiu zagrają np. Sebastian Kowalówka, Jerzy Gabryś, Przemysław Witek i Krzysztof Zborowski.

Bez transferowych "szaleństw" obyło się w Krakowie. Wicemistrzowie polski zdecydowanie więcej stracili latem niż zyskali. W "Pasach" nie zagrać już wspomniani Drzewiecki, Rączka i Csorich a także Michał Radwański, Martin Dudaś i Igor Bondarevs. Pierwszy ligowy przeciwnik "Stoczni" pozbył się ze składu m.in. Marcina Słodczyka, Łukasza Wilczka, Rafała Bernackiego, Viktora Kubenki.


STOCZNIOWIEC GDAŃSK SEZON 2010/2011
Kolejno: numer na koszulce, imię, nazwisko, data urodzenia, wzrost/waga
Bramkarze:
90 Przemysław Odrobny 21.10.1985 191/78
11 Sylwester Soliński 27.06.1986 178/75
35 Bartosz Maza 29.11.1990
Obrońcy:
23 Paweł Benasiewicz 02.08.1985 184/92
16 Marcin Kabat 28.08.1989 181/85
78 Krzysztof Kantor 11.05.1990
22 Artur Kostecki 03.02.1978 184/80
10 Filip Kwieciński 14.04.1989 183/88
2 Dawid Maciejewski 02.01.1991 188/89
4 Dawid Maj 22.08.1989 184/85
80 Szymon Marzec 28.03.1991
91 Mateusz Rompkowski 08.06.1986 182/80
55 Paweł Skrzypkowski 01.04.1986 188/86
44 Michał Smeja 01.06.1981 190/95
17 Bartłomiej Wróbel 12.08.1977 190/90
Napastnicy:
92 Aron Chmielewski 09.10.1991 190/83
66 Wojciech Jankowski 23.04.1981 180/90
73 Petr Janecka 30.11.1985 174/77
13 Filip Pesta 09.10.1993
61 Błażej Prygoń 19.04.1988 181/81
15 Maciej Rompkowski 06.09.1990 187/86
81 Roman Skutchan 25.11.1972 184/90
24 Jakub Serwiński 06.01.1992
97 Jan Steber 19.10.1985 188/90
40 Mateusz Strużyk 05.06.1989 183/88
20 Marek Wróbel 15.05.1989 189/88
28 Krzysztof Wróblewski 02.06.1990 194/95
16 Kamil Zienkiewicz 20.05.1990
12 Tomasz Ziółkowski 11.02.1989 187/78

Kluby sportowe

Opinie (142) ponad 20 zablokowanych

  • nie ma sianka nie ma granka

    Zarząd gdańskiego Stoczniowca nie wywiązał się z porozumienia z zawodnikami. Ci w efekcie zapowiedzieli, że w piątek nie wyjadą na inaugurujące sezon spotkanie z Naprzodem Janów.
    A prezio powiedział:Jeżeli zawodnicy nie wyjdą - drużyna zostanie rozwiązana.

    • 5 2

  • Na hale

    WSZYSCY JUTRO NA HALE!!

    • 7 1

  • "Jeżeli zawodnicy nie wyjdą - drużyna zostanie rozwiązana. Pięciu z nich może znajdzie pracę - a reszta?"

    co za gruby .
    Wszyscy jutro pod Olivie!!!

    • 9 1

  • Jakosc filmiku...

    nagywaliscie to telefonem komorkowym?

    • 0 2

  • k.....na koszulki nie maja kasy.....Furo, Vitek dalej graja w Stoczni.......

    • 7 0

  • Prezes Marek Kościcki (1)

    widać, że się znają;) (tak naprawdę każdemu mogło się zdażyć)

    • 0 1

    • Pokażmy, że zależy nam na gdańskim Hokeju!!

      Dochodzą do nas smutne wiadomości, iż może to być ostatni mecz Stoczniowca w tym sezonie. Oczywiście problemem są pieniądze.. Dlatego też, właśnie teraz, kibice Stoczniowca, muszą pokazać, iż Hokej w Gdańsku jest potrzebny!!! Nie pozwólmy zniszczyć gdańskiego hokeja!!! Grupa Ultras Stoczniowiec Gdańsk zaprasza wszystkich kibiców (być może ostatni raz) do wspólnego dopingu. Pokażmy wszystkim, iż hokej w Gdańsku nie może upaść. Stwórzmy atmosferę jakiej jeszcze nie było w Hali Olivia. Potrzebne są nam również osoby które pomogą w organizacji oprawy (jednej z największych w historii Stoczniowca).
      Spotykamy się w piątek o 17.00, przy elektronicznej tablicy reklamowej przed dużą halą Olivia.
      Na wszystkie osoby, którym zależy na Stoczniowcu, czekamy do godziny 17.20. Następnie będzie nas można spotkać w Hali Olivia (przypominamy , iż mecz odbywa się w Małej Hali Olivia). Młyn będzie znajdował się na niebieskich krzesełkach na środku trybuny prostej.
      Przekażcie informacje o meczu swoim znajomym.

      • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane