• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Irlandia Płn. - Polska

Kryst.
3 września 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Do inauguracji eliminacji piłkarskich mistrzostw świata zostało już tylko kilkadziesiąt godzin, a w naszej ekipie szykującej się na starcie z Irlandczykami z północy (sobota, 16.00) w Befaście jest trochę śmiesznie, trochę strasznie. - Odrobiliśmy straty z meczu z Danią - mówił "Wyborczej" Paweł Janas po zwycięskim sparingu kadry z czwartoligowym SC Meppen 5:0. Ale śmieszne.

Nastrój "Janosikowi" poprawia również fakt, że w tym meczu wszystkie bramki strzelali napastnicy, którzy wydają się być pewniakami na sobotnie spotkanie - Maciej Żurawski i Piotr Włodarczyk. Jeszcze kilka dni temu selekcjoner miał dylemat na kogo postawić. Kłopot rozwiązał się sam.

Emmanuel Olisadebe i Andrzej Niedzielan grać w kadrze nie mogą. I to jest już straszne. "Oli" zaczyna być nadwornym błaznem kadry. Zaczęło się od tego, że nasz zbawca podczas poprzednich eliminacji MŚ, w trakcie krótkiego pobytu na zgrupowaniu kadry w Niemczech omal nie podjął decyzji o zakończeniu kariery z powodu chorych kolan, a koledzy z reprezentacji gotowi byli zbierać na wózek inwalidzki dla schorowanego piłkarza. Działacze Panathinaikosu Ateny jednak zupełnie odrzucili diagnozę postawioną przez Goetza Dimensky'ego, lekarza klubowego Werderu Brema, który orzekł, że "Oli" nie powinien grać w piłkę przez pół roku! Mało tego, Grecy chcą, żeby Olisadebe wybiegł na boisko już za dwa tygodnie, w pierwszym meczu Ligi Mistrzów przeciwko Rosenbergowi Trondheim. - Stan zdrowia Olisadebe jest dobry. Kolano Emmanuela będzie tylko wzmacniane. Teraz dostanie od nas plan rehabilitacji. Na pewno jednak będzie normalnie grać, a tylko mniej trenować - stwierdził w "Wyborczej" Argyris Mitsou, prezes Panathinaikosu który w przeszłości był lekarzem medycyny sportowej. - Mówienie o półrocznej przerwie Emmanuela w występach to głupota - to z kolei opinia Andrzeja Smolińskiego, menedżera zawodnika.

Czyżby Jerzy Grzywocz, lekarz naszej kadry, nie wiedział co mówi, albo też nie znał się na swoim fachu? Faktem jest, że Olisadebe w Belfaście nie zagra, bo jest chory. Najpewniej wystąpi za to przeciwko Rosenborgwi, bo jest zdrowy, oczywiście.

Niedzielan grać w reprezentacji chce, ale w Holandii go zniewolili. Działacze NEC Nijmegen uparli się. Nie chcą słyszeć, o tym żę Niedzielan wyjeżdża na zgrupowania i mecze reprezentacji - pisze "Super Express". - Jak mam sam z nimi walczyć? Potrzebuję wsparcia. Bo sam, to co najwyżej mogę sobie z łuku strzelić... - mówi "Wtorek". Niedzielan nie grał w ostatnim meczu NEC przeciwko AZ Alkmaar z powodu kontuzji, ale od dwóch dni normalnie trenuje.

Irlandczycy nie przegrali sześciu kolejnych meczów. Lawrie Sanchez, opiekun kadry Ulsteru, tonuje nastroje przed meczem z Polską. - Nie będzie łatwo złamać polską obronę. Przynajmniej postaramy się o remis - powiedział Sanchez.
Głos WybrzeżaKryst.

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane