Humory przy ul. Kościuszki nieco się poprawiły. Zaraz po degradacji siatkarek Energi Gedanii z serii A I ligi przyszedł... awans. Promocję do II ligi zdobyła drużyna rezerw. Podopieczne Witolda Jagły wygrały decydujący turniej w Gdańsku.
ENERGA GEDANIA II: Natalia Nuszel, Joanna Pomykacz, Aleksandra Staszyńska, Magdalena Lenz,
Żaneta Rzepnikowska,
Marzena Nieczyporowska, Sandra Bondzorewicz, Weronika Błeszyńska, Aleksandra Drozd, Anna Makiewicz, Kamila Burandt.
Przy ul. Kościuszki stawiły się cztery drużyny. Każda grała z każdą. Dla zwycięzcy czekał awans do II ligi, a druga drużyna otrzyma jeszcze szanse w barażach. Jednak szkoleniowiec gedanistek za wszelką cenę dążył do pierwszego miejsca. I nie chodziło tylko o względy ambicjonalne, ale praktyczne...
-
W terminie II-ligowych baraży są półfinały Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Tam grają kadetki. Drużyna rezerw też korzysta z zawodniczek z tej kategorii wiekowej - podkreślał Jagła.
Już po pierwszych dwóch meczach Energa Gedania II zapewniła sobie co najmniej baraż. Gdańszczanki bez straty seta pokonały: Jedynkę Łomża (25:18, 27:25, 25:16) i Gaudię Trzebnica (25:16, 25:21, 25:14).
Jak zwykle w życiu to los bywa najlepszym reżyserem, ale jest także przewrotny. Tak było i tym razem. W pojedynku o pierwsze miejsce naprzeciw gospodyń stanęły rezerwy... Dalinu Myslenice, a zatem klubu, który "spuścił" z serii A pierwszą ekipę Energi Gedanii.
Od początku w tym spotkaniu gedanistki miały przewagę. Prowadziły 1:0 i 2:1, ale wygraną przypieczętowały dopiero tie-breakiem. Ostatnią część gry rozpoczęły od sześciu punktów z rzędu! Ostatecznie zespół Witolda Jagły triumfował 3:2 (25:20, 23:25, 25:18, 20:25, 15:6).
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
