- 1 Lechia otrzyma premię zamiast kary (56 opinii)
- 2 List do prezydenta o audyt w Arce (132 opinie)
- 3 11 firm wstrzymuje finansowanie Arki (211 opinii)
- 4 Trzy zmiany w Wybrzeżu na rewanż (35 opinii)
- 5 Lechia może dostać 300 tys. euro (79 opinii)
- 6 Wyniki żużlowców u siebie, w Danii i Anglii (24 opinie)
Jak dostać stypendium i studiować za darmo w USA? Jakie ułatwienia dla sportowców?
Studniówki dobiegają końca, można skoncentrować się na przygotowaniach do matury i planach związanych z wyborem studiów wyższych. Nie trzeba się ograniczać jedynie do naszego kraju. Coraz łatwiej o stypendia na uczelniach w USA dla utalentowanych sportowców. Mogą oni liczyć na finansowanie w wysokości od 30 do 80 tys. dolarów amerykańskich rocznie. Największą popularnością cieszy się łączenia nauki z taki dyscyplinami jak: pływanie, koszykówka, lekkoatletyka i golf.
By połączyć naukę ze sportem na uczelni amerykańskiej i to wszystko zdobyć za darmo, nie wystarczy mieć tylko wyniki sportowe, ale należy wykazać się także w szkole. Mimo że kryteria są ostre, to próbuje coraz większa rzesza młodzieży, także tej trójmiejskiej.
Warto uczyć się tych nazwisk. "Sport Talent" - cykl Trojmiasto.pl o przyszłych mistrzach
Co należy zrobić, aby ubiegać się o stypendium sportowe w USA
- ukończyć szkołę średnią
- być reprezentantem Polski w określonej dyscyplinie
- zdać egzamin językowy TOEFL
- Zalecane jest także zdanie amerykańskich egzaminów dla osób starających się o przyjęcie na studia SAT (Scholastic Assessment Test) lub ACT (American College Test)
Tylko przy tym ostatnim kryterium sportowcy mogą liczyć na ulgę w stosunku do osób ubiegających się o inne niż sportowe stypendium. Normy w tym przypadku są niższe o ok. 10-20 proc.
Studniówki 2023 w Trójmieście - galerie foto, relacje
Studia w USA to koszt od 30 do 80 tys. dolarów rocznie. Sportowcy mogą liczyć na stypendium pokrywające nawet 100 procent tych wydatków, ale uzależnione jest to od kilku kryteriów. Przede wszystkim po uwagę bierze się dyscyplinę sportową oraz przynależności uczelni do jednej z dwóch dywizji amerykańskiego stowarzyszenia sportów akademickich (National Collegiate Athletic Association - NCAA). Tylko w pierwszej można otrzymać pełne stypendia tzw. full rides, które pozwalają na pokrycie czesnego, zakwaterowanie, wyżywienie oraz opłaty uczelniane.
W zamian w każdym semestrze stypendysta musi uczestniczyć w pełnym sezonie rozgrywek, pod koniec którego odbywają się zawody regionalne i mistrzostwa krajowe, wyłaniające lidera każdej dywizji. Studenci wyjeżdżają na zawody co najmniej raz w tygodniu i rywalizują z reprezentantami innych, często bardzo odległych uczelni. Pod koniec każdego semestru uczelnie organizują dodatkowe zawody, na których trenerzy uczelniani wyłaniają ustalenie reprezentacje danej szkoły na kolejny sezon, co wiąże się z przedłużeniem stypendium.
- Od stypendystów sportowych wymagane jest również utrzymywanie na wysokiej średniej ocen oraz zachowanie postawy tzw. good standing w lokalnej społeczności akademickiej, co sprowadza się do niesprawiania problemów. Zawodnicy dywizji amerykańskiego stowarzyszenia sportów akademickich NCAA muszą więc nie tylko spełniać wyśrubowane normy sportowe, lecz również wykazywać nienagannym zachowaniem poza boiskiem, halą czy bieżnią. Utrzymanie stypendium jest też oczywiście uzależnione od postępów w nauce, ocen i wyników uzyskanych na egzaminach - podkreśla Justyna Koszarna, ekspertka z Elab Education Laboratory.
Według danych tej firmy, pomagającej uczniom dostać się na zagraniczne uniwersytety, tylko w ubiegłym roku zainteresowanie konsultacjami dotyczącymi stypendium sportowego w USA wzrosło wśród polskiej młodzieży o 60 procent.
Amerykańskie uczelnie oferują stypendia za osiągnięcia sportowe w kilkudziesięciu dyscyplinach. Nasza młodzież najchętniej wybiera: pływanie i koszykówkę. Dodatkowo maturzystki preferują lekkoatletykę, a ich rówieśnicy golf.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-02-15 14:57
pływaczka Wilk pokazała jak to doskonale połaczyć (1)
w Polsce była niezła, ale w USA dopiero dostała się do światowej czołówki sprintu
bierzcie przykład, a będą i sukcesy a potem łatwiejsze życie z dyplomem amerykańskiej uczelni i dolarami w kieszeni- 19 2
-
2023-02-16 11:37
ale jaki interes ma John Smith, przeciętny Amerykanin?
- 1 1
-
2023-02-15 13:37
Ameryka to była atrakcja dla naszych dziadków. (4)
- 17 12
-
2023-02-15 18:29
dokładnie (2)
American dream to był 100lat temu.
Teraz większa szansa na American nightmare.- 7 4
-
2023-02-16 14:11
a teraz - Rosja, Chiny, Arabia?
to bariery językowe, kulturowe i demokratyczne
- 1 2
-
2023-02-16 14:52
Nierobom wszędzie i zawsze będzie źle.
- 0 1
-
2023-04-28 20:31
I pisowców z Chicago
- 0 0
-
2023-02-16 11:55
Powinien być zakaz wysysania talentów z państw rozwijających się (1)
do państw zamożnych
- 4 6
-
2023-02-16 14:51
Spadaj na drzewo. Tęsknisz za komuną?
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.