- 1 Wyniki potrzebne do awansu Arki 12 maja (139 opinii)
- 2 Były skaut Monaco we władzach Lechii (28 opinii)
- 3 Kolejne transfery Wybrzeża (18 opinii)
- 4 Żużel. Wątpliwości kapitana. Kara za DMPJ (197 opinii)
- 5 14. z rzędu mistrzostwo Polski rugbistek (6 opinii)
- 6 Lechia ma gotową drużynę na ekstraklasę (84 opinie)
Obrońca Lechii chciałby zagrać z Niemcami
Lechia Gdańsk
Jakub Wawrzyniak wciąż czeka na 50. występ w reprezentacji Polski. Chciałby ten jubileusz świętować meczu przeciwko mistrzostw świata na Euro 2016. - Nie chcę tylko po raz trzeci być na takim turnieju, ale mieć większy wpływ na to co dzieje się na boisku. Miałem tę przyjemność, aby zagrać w pierwszym historycznym wygranym meczu nad Niemcami. Chciałbym znów zapisać się w historii i ich pokonać - mówił na wtorkowej konferencji prasowej La Baule brońca Lechii Gdańsk. Początek drugiego pojedynku grupowego biało-czerwonych w czwartek o godzinie 21 w Paryżu.
SIÓDMY MECZ I DOPIERO PIERWSZA WYGRANA POLSKICH PIŁKARZY W FINAŁACH MISTRZOSTW EUROPY. PRZECZYTAJ RELACJĘ ZE ZWYCIĘSTWA NAD IRLANDIĄ PÓŁNOCNĄ 1:0
Polacy przed południem wybrali się na pole golfowe. Jednak Jakub Wawrzyniak nie zmierza akurat w tej dyscyplinie znaleźć nowego hobby.
- Części chłopaków gra sprawiła dużą frajdę, ale ja spędziłem ten czas w kawiarni i byłem kierowcą meleksa - śmiał się 33-latek.
ZOBACZ JAK W GOLFA GRA M.IN JERZY DUDEK
Wawrzyniak jest obok Łukasza Piszczka jedynym piłkarzem, który wystąpił we wszystkich polskich finałach mistrzostw Europy. Na razie na koncie ma jednak tylko jeden występ. W 2008 roku w ostatnim meczu turnieju zagrał przeciwko Chorwacji (0:1).
- Osiem lat temu jechałem na mistrzostwa po naukę. Selekcjoner nie wiązał ze mną wielkich nadziej, jeśli chodzi o sam turniej. Miałem zbierać doświadczenie i wykorzystać je w kolejnych eliminacjach. Teraz, co już wielokrotnie podkreślałem, chciałbym mieć większy wpływ na to co się dzieje na boisku, bo na razie na tych turniejach bylem i nic więcej - przypomina Jakub.
Inauguracyjne zwycięstwo Polski nad Irlandią Północną (1:0) także obejrzał z ławki rezerwowych. Selekcjoner na lewej obronie wystawił Artura Jędrzejczyka. Mimo to defensor Lechii nie traci nadziei, że jego pozycja w reprezentacji zmieni się już w czwartek.
- Każdy z zawodników chciałby zagrać z Niemcami. Udało mi się trzykrotnie zagrać przeciwko temu rywalowi. Raz wygraliśmy, raz zremisowaliśmy, a raz nie pozwoliłem, żebyśmy wygrali. Miałem tę przyjemność, aby zagrać w pierwszym historycznym wygranym meczu nad Niemcami. Chciałbym znów zapisać się w historii i ich pokonać. Znamy klasę mistrzów świata, ale naszą drużynę stać, by pokusić się o 3 punkty. Wyróżnianie któregokolwiek z zawodników niemieckich nie ma większego sensu. Wszyscy grają na bardzo wysokim poziomie. Żadnego nie można lekceważyć, ale też i żadnego nie trzeba przeceniać. Musimy im przeciwstawić zespół, który będzie jednością, skoncentrowaną na wykonaniu zadania od pierwszej do ostatniej minuty - zapewnia Wawrzyniak.
MAREK KOŹMIŃSKI: CHCEMY BYĆ CZARNYM KONIEM EURO 2016. PRZECZYTAJ WYWIAD Z WICEPREZESEM PZPN
kolejno data, miejsce, liczba minut, rodzaj meczu, wynik
06.09.2011 Gdańsk 90 towarzyski 2:2
13.05.2014 Hamburg 90 towarzyski 0:0
11.10.2014 Warszawa 84 el. Euro 2016 2:0
Gdański piłkarz podkreśla także, że udany start w turnieju w żadnym stopniu nie zmienia podejścia reprezentantów Polski w meczów z Niemcami (16 czerwca) i Ukrainą (21 czerwca).
- Wydaje mi się, że mamy zdecydowanie najsilniejszą reprezentację z tych, które dotychczas grały na Euro. Od dłuższego czasu gramy ze sobą, był czas na nabranie doświadczenia, posmakowania i zwycięstw, i porażek. Mamy zawodników, którzy nie tylko grają w silnych klubach, ale są w nich liderami. Dlatego obecnie nie ma mowy o euforii po pierwszym zwycięstwie, ani tym bardziej mowy o planie minimum, którym jest wyjście z grupy. Skupiamy się na każdym kolejnym meczu, nie wybiegamy w przyszłość - dodaje piłkarz.
JANUSZ KUPCEWICZ O WIELKICH TURNIEJACH OD KUCHNI
JAKUB WAWRZYNIAK: ZROBIMY WSZYSTKO, ABY NIE ZAWIEŚĆ RODAKÓW
Wawrzyniak był jednym z tych piłkarzy, którym zaraz po przyjeździe na pierwsze zgrupowanie musiał zająć się sztab medyczny, gdyż ostatni mecz ligowy sezonu okupił rozcięciem pięty. Dlatego jest w pełni kompetentny, by ocenić, w jakim stopniu jest szansa, aby na czwartek gotowy był Wojciech Szczęsny.
- Sztab medyczny staje na głowie i bardzo szybko doprowadza zawodników do zdrowia. Tylko przy Wojtku stoi obecnie znak zapytania. Reszta zawodników jest zdrowa. Po wygranym meczu trener na pewno ma więcej też plusów. Ale zadaniem każdego z nas jest, aby być w takiej formie, aby sztab szkoleniowy miał jak najwięcej do myślenia przy wyborze podstawowej "11". Na pewno mamy wszystkich topowych bramkarzy. Nie znam się na ich fachu, a zatem nie będę ich porównywać. Jako obrońca wiem, że bez względu na to, który z nich wejdzie do bramki, da defensorom poczucie bezpieczeństwa. - podkreśla obrońca Lechii.
Jakub zapewnia, że jeśli Adam Nawałka postawi na niego, poradzi sobie z presją oczekiwań.
- Długo ze sobą pracujemy, mamy wypracowane schematy. Gdy zacznie się mecz, najważniejsze będzie, aby na 90 minut w pewnym stopniu wyłączyć emocje, zapomnieć o tym co dzieje się na trybunach i oczekiwaniach kibiców. Należy koncentrować się tylko na naszych zadaniach w defensywie i ofensywie, odpowiednio zachować się przy odbiorze i po stracie piłki. Oczywiście, zakładając koszulkę z orłem na piersi, mamy świadomość, że gramy dla wielu ludzi i że oni oczekują od nas zwycięstw - deklaruje Jakub Wawrzyniak.
SPRAWDŹ, GDZIE MOŻESZ OBEJRZEĆ MECZE EURO 2016
Typowanie wyników
Jak typowano
15% | 58 typowań | POLSKA | |
42% | 155 typowań | REMIS | |
43% | 163 typowania | Niemcy |
Kluby sportowe
Opinie (39) 3 zablokowane
-
2016-06-14 21:07
On chce zagrać, my chcemy wygrać (3)
albo jedno albo drugie.
- 49 37
-
2016-06-15 09:49
(1)
nie jestem fanem Wawrzyniaka ale fakty są takie że z nim w składzie nie przegraliśmy z Niemcami ani razu
- 5 3
-
2016-06-15 11:41
Ze mną w składzie też nigdy nie przegraliśmy z Niemcami
- 2 4
-
2016-06-14 22:32
Głupota tego komentarza nie zna granic nagonka trwa sobie znalazły przegrywy cel ataku!
- 18 6
-
2016-06-15 11:23
Piwerka w łapy i kibicujemy WYGRAMY TO!!
Teraz ja Nawałka uśpił czujność Niemców to przyfasolimy Niemcom w czwartek jak w szczepionkę
- 4 2
-
2016-06-15 11:08
w meczu z Niemcami wystawienie Wawrzyniaka od pierwszej sekundy to podstawa...
Nawalka chcial by calkowicie wyleczyl kontuzje piety i dlatego nie gral z Irlandia Polnocna. Problemem moze byc brak Mili, ktory wie jak strzelac bramki Niemcom ale Peszko i Lewandowski powinni dac rade.
Widzimy sie jutro w Strefie Kibica, fajnie ogladac zawodnikow Lechii w barwach narodowych !- 4 2
-
2016-06-15 11:06
Wawrzyn znowu ma ochotę przewrócić się w polu karnym
aby niemiaszki mogły strzelić bramkę
- 4 4
-
2016-06-15 10:58
brak zrozumienia
Czy wy przed wstawieniem tekstu czytacie go najpierw? Robicie takie gafy już na początku, aż się odechciewa czytać.
- 2 2
-
2016-06-15 08:24
Skąd w Was tyle nienawiści!!! (1)
- 8 4
-
2016-06-15 09:55
nie nienawiści a bezinteresownej zawiści - a to akurat polska cecha narodowa od wieków
- 5 1
-
2016-06-15 07:51
(1)
Ja bym na jego miejscu nie chcial. Po co byc w skladzie ktory zostanie zmasakrowany przez Niemcow?
- 3 9
-
2016-06-15 08:53
Przypominam w zwycięskim meczu z Niemcami, Kuba zmasakrowane Niemców.
- 4 1
-
2016-06-14 22:04
(1)
Tylko nie to!
- 9 26
-
2016-06-15 08:22
Co? Kleksa zrobiłes?
- 6 2
-
2016-06-15 07:30
Aś wy*bałem...
Już to przerabialiśmy psze Pana...
- 4 8
-
2016-06-14 23:04
Chcieć można
co innego życia
- 3 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.