Elżbieta Jakubiak została dziś ministrem sportu i turystyki w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. Dotychczasowa szefowa Gabinetu Prezydenta ma być także koordynatorem przygotowań Polski do piłkarskich mistrzostw Euro 2012.Ministerstwo Sportu zostało powołane w 2005 roku wraz z wprowadzeniem ustawy o sporcie kwalifikowanym. Jako pierwszy zarządzał nim były chodziarz
Tomasz Lipiec. Stracił stanowisko po wykryciu afery korupcyjnej w najwyższym kierownictwie Centralnego Ośrodka Sportu.
Jakubiak, która dziś otrzymała nominację od prezydenta
Lecha Kaczyńskiego, będzie miała jeszcze większe kompetencje od poprzednika. Przejęła bowiem Ministerstwo Sportu i Turystyki,które zastąpiło decyzją premiera Ministerstwo Sportu oraz będzie koordynować przygotowania do mistrzostw Europy, które Polska ma zorganizować z Ukrainą za pięć lat.
-
Ten projekt jest szansą dla Polski, ale też szansą na zbudowanie innych, dobrych relacji z naszym współorganizatorem tych mistrzostw i sąsiadem, czyli Ukrainą - powiedziała nowa minister, dodając jednocześnie, że najważniejsze zadanie na najbliższy okres to zbudowanie sprawnego organizacyjnie zespołu, który będzie się zajmował koordynacją przygotowań. Poprosiła też o czas na opracowanie szczegółowej strategii.
Jakubiak urodziła się 17 marca 1966 roku. Jest absolwentką Wyższej Szkoły Pedagogiki Specjalnej w Warszawie. W latach 1992-1998 pracowała w Kancelarii Sejmu. W 1998 roku została dyrektorem biura Dyrektora Generalnego w Urzędzie ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. Gdy Lech Kaczyński był prezydentem stolicy, pełniła funkcję szefowej jego gabinetu. Prezydent nie szczędzi jej komplementów. Chwalił ją za
"niezmiernie skuteczną" współpracę z nim w stołecznym ratuszu, a potem w prezydenckiej kancelarii oraz przyznał, że to on sam rekomendował ją na stanowisko koordynatora przygotowań do mistrzostw Europy w piłce nożnej.
-
Jest specjalistą od wielkich wyzwań i wielkich zadań. Jestem przekonany, iż pani minister temu wielkiemu zadaniu podoła - dodał z kolei premier J. Kaczyński.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
