Polscy wioślarze wywalczyli dwa medale na zakończonych w niedzielę mistrzostwach Europy w Brandenburgu. W czempionacie wzięło udział czterech zawodników AZS AWFiS Gdańsk, z których najlepiej spisał się Miłosz Jankowski, który z Arturem Mikołajczewskim zajął 4. miejsce w rywalizacji dwójek podwójnych wagi lekkiej. Występ osady jest dobrym prognostykiem przed zbliżającymi się wielkimi krokami igrzyskami olimpijskimi w Rio de Janerio.
W Brandenburgu startowało 11 polskich osad, z których dwie cieszyły się z medali. Srebro zdobyła kobieca czwórka podwójna w składzie:
Maria Springwald,
Agnieszka Kobus,
Monika Ciaciuch i
Joanna Leszczyńska, natomiast brązowe krążki zawisły na szyjach
Joanny Dorociak oraz
Weroniki Deresz, rywalizujących w dwójkach podwójnych wagi lekkiej. Obie te osady będą reprezentować nasz kraj na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro, które odbędą się w dniach 5-21 sierpnia.
Do Brazylii pojedzie również dwóch zawodników AZS AWFiS Gdańsk. Z uzyskanej promocji cieszyli się
Miłosz Jankowski, pływający w dwójce podwójnej wagi lekkiej z
Arturem Mikołajczewskim (Gopło Kruszwica) oraz
Mateusz Biskup wraz z kolegami z czwórki podwójnej:
Wiktorem Chabelem (Posnania Poznań),
Dariuszem Radoszem (RTW LOTTO Bydgostia) i
Mirosławem Ziętarskim (AZS UMK Energa Toruń).
SZEŚĆ POLSKICH OSAD POWALCZY O OLIMPIJSKIE KRĄŻKIZdecydowanie w lepszym nastroju z mistrzostw Europy wrócił Jankowski, który w Brandenburgii otarł się o medal. Dwójka podwójna wagi lekkiej swój najlepszy czas (6:45.560) wykręciła w pierwszym wyścigu, który zakończyła za plecami osady norweskiej i tym samym wywalczyła awans do półfinału. W nim Polacy dopłynęli do mety w czasie o prawie 13 sekund gorszym, co nie przeszkodziło im w zajęciu 3. miejsca i wywalczenia awansu do głównego finału.
- Wioślarstwo jest takim sportem, w którym nie można porównywać czasów, ponieważ duże znaczenie odgrywają warunki atmosferyczne. Jechaliśmy do Niemiec z myślą o wywalczeniu miejsca w finale i ten cel udało się zrealizować - mówi zawodnik AZS AWFiS Gdańsk, Miłosz Jankowski.W najważniejszym wyścigu Miłosz Jankowski oraz Artur Mikołajczewski przez pierwsze 1000 metrów trzymali się czołówki, ale w końcówce osłabli i ostatecznie zajęli 4. lokatę.
- To były najtrudniejsze warunki w jakich przyszło mi startować w całej karierze. Cieszy fakt, że dobrze popłynęliśmy pierwszą część dystansu, z czym zawsze mieliśmy problem. Tym razem zabrakło finiszu, który jest naszym znakiem firmowym, ale wynikało to z panującej na akwenie bocznej fali. Nie mogliśmy z nią sobie poradzić - ocenia wioślarz. WIOŚLARZE AZS AWFIS GDAŃSK BUDUJĄ FORMĘ NA RIOZe złotych medali cieszyli się Irlandczycy, a skład podium uzupełnili reprezentanci Niemiec oraz Norwegii. W zmaganiach nie uczestniczyli mocni Francuzi, którzy obok osad RPA oraz USA będą jednymi z faworytów olimpijskich zawodów.
- Osady, które wyprzedziły nas w Brandenburgii są w naszym zasięgu. Pamiętajmy, że jest początek sezonu, a do igrzysk jeszcze 3 miesiące. Jeżeli przygotowania przebiegną planowo, a my jeszcze udoskonalimy naszą technikę - będziemy mogli w Brazylii powalczyć o medal - kończy Jankowski. PEŁNE WYNIKI RYWALIZACJI DWÓJEK PODWÓJNYCH WAGI LEKKIEJZ kolei czwórka podwójna w składzie z
Mateuszem Biskupem, która niedawno stanęła na podium Pucharu Świata we włoskim Varese, nie awansowała do głównego finału. W stawce ośmiu osad Polacy zajęli 7. miejsce, pokonując jedynie Czechów.
PEŁNE WYNIKI RYWALIZACJI CZWÓREK PODWÓJNYCHBliscy awansu do finału rywalizacji dwójek bez sternika wagi lekkiej byli
Przemysław Borchardt i
Łukasz Stasiewicz. Zawodnicy AZS AWFiS w wyścigu repasażowym zajęli 5. miejsce, a do wyprzedzenia Portugalczyków zabrakło im zaledwie zabrakło 0,06s. Ostatecznie gdańska osada zajęła 8. lokatę.
PEŁNE WYNIKI RYWALIZACJI DWÓJEK BEZ STERNIKA WAGI LEKKIEJKolejnym etapem przedolimpijskich przygotowań będą zawody Pucharu Świata zaplanowane od 27 do 29 maja w Lucernie. Przypomnijmy, że regaty olimpijskie w Rio de Janerio potrwają od 6 do 14 sierpnia.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
