- 1 Mandziara: Z Lechią łączą mnie rozliczenia (19 opinii)
- 2 Lechia: samochody, prezentacja, skaut (57 opinii)
- 3 Prezesi KGS Arki i Trefla o ew. transferach (2 opinie)
- 4 Czubak ma strzelać w Arce jak Lewandowski (56 opinii)
- 5 Gdańsk zabiega o Grand Prix na żużlu (86 opinii)
- 6 TLG świętowało. Najlepsza obrona rozbita (22 opinie)
Ranking olimpijski trójmiejskich sportowców
Po raz pierwszy od 1972 roku sportowcy z trójmiejskich klubów wrócili bez medalu olimpijskiego w letnich igrzyskach. W Rio de Janeiro nie udało im się ani razu wejść na podium, choć w 14-osobowej ekipie było troje aktualnych mistrzów świata oraz jedna mistrzyni Europy. Poniżej przedstawimy nasz ranking, w którym oceniamy dokonania minionych dwóch tygodni szeregując w pięciu grupach. Najwyższe miejsca zajęli Mateusz Biskup i Piotr Myszka (obaj AZS AWFiS Gdańsk), ale w naszym zestawieniu braliśmy pod uwagę nie tylko końcowy wynik.
TUTAJ WSZYSCY ZDOBYWCY 31 MEDALI DLA TRÓJMIASTA W HISTORII IGRZYSK OLIMPIJSKICH
Gdy startowały igrzyska, i pytaliśmy ile medali zdobędą trójmiejscy sportowcy, był optymizm. Tylko 18 procent ankietowanych stwierdziło, że nie będzie żadnego miejsca na podium.
TYLE MEDALI PROGNOZOWANO PRZED STARTEM IGRZYSK. TUTAJ WYNIKI ANKIETY
A jednak wśród 11 medali, 2 złotych, 3 srebrnych i 6 brązowych nie ma żadnego, do którego przyczynił się trójmiejski sportowiec. Tym samym o ile w skali całej reprezentacji mamy lekki postęp, gdyż zdobyto więcej medali niż w Atenach 2004, Pekinie 2008 i Londynie 2012 (tam po 10), to zawodnicy z naszego regionu nie podtrzymali tradycji regularnego wchodzenia na podium na igrzyskach.
WSZYSCY POLSCY MEDALIŚCI Z RIO DE JANEIRO. AŻ 8 Z 11 MEDALI ZDOBYŁY PANIE
Przed czterema laty medalową passę olimpijską Trójmiasta podtrzymał Przemysław Miarczyński, który w medal race wydarł najniższy stopień podium w windsurfingowej klasie RS:X. W Rio de Janeiro było dokładnie odwrotnie. To w ostatnim starcie w tej specjalności utopiona została nasza największa nadzieja na medal. Tym samym po raz pierwszy od 1972 roku olimpijczycy trójmiejskich klubów wrócili z igrzysk bez medalu, oczywiście nie licząc 1984 roku, gdy do Los Angeles nie pojechał żaden reprezentant Polski.
Poniżej przedstawiamy nasz ranking olimpijski, w których klasyfikujemy sportowców w pięciu grupach. Ważne były oczywiście wyniki, ale nie tylko. Osiągane rezultaty zestawiliśmy z przedstartowymi oczekiwaniami i wcześniejszymi dokonaniami.
RANKING PO IGRZYSKACH OLIMPIJSKICH 2012: PRZEMYSŁAW MIARCZYŃSKI WYJĄTKIEM WŚRÓD PRZECIĘTNOŚCI
* WIOŚLARSTWO: Mateusz Biskup (AZS AWFiS Gdańsk)
4. miejsce w czwórkach podwójnych
przedbieg: 2. miejsce (5:51.28)
finał A: 4. miejsce (5:51.74)
* WIOŚLARSTWO: Miłosz Jankowski (AZS AWFiS Gdańsk)
6. miejsce w dwójce podwójnej wagi lekkiej
przedbieg: 2. miejsce (6:27.70)
półfinał: 3. miejsce (6:40.23)
finał A: 6. miejsce (6:42.00)
Na półmetku żeglarskich regat klasy 49er też jeszcze pachniało gdańskim medalem. Jednak w tej konkurencji byłby on miłą niespodzianką, gdyż w najlepszym starcie w mistrzostwach świata załoga AZS AWFiS dopłynęła wszak tylko do 4. miejsca.
* ŻEGLARSTWO: Piotr Myszka (AZS AWFiS Gdańsk)
4. miejsce w klasie RS:X
88 punktów; miejsca w kolejnych wyścigach: I - 4, II - 5, III - 5, IV - 2, V - 2, VI - 3, VII - 12, VIII - 2, IX - 6, X - 13, XI - 16, XII - 16, medal race - 9
* SIATKÓWKA: Mateusz Mika (Lotos Trefl Gdańsk)
miejsca 5-8 w turnieju mężczyzn
rozgrywki grupowe 2. miejsce: Egipt 3:0, Iran 3:2, Argentyna 3:0, Rosja 2:3, Kuba 3:0
ćwierćfinał: USA 0:3
* ŻEGLARSTWO: Łukasz Przybytek, Paweł Kołodziński (AZS AWFiS Gdańsk)
8. miejsce w klasie 49er
118,3 punktów; miejsca w kolejnych wyścigach: I - 2, II - 13, III - 9, IV - 9, V - 5, VI - 9.3 (zadośćuczynienie), VII - 18, VIII - 11, IX - 7, X - 16, XI - 18, XII - 9, medal race - 5
Natomiast sopocka sprinterka w biegu indywidualnym uzyskała wynik zaledwie o 0.01 sekundy słabszy od jej ubiegłorocznego rekordu życiowego, a w sztafecie wraz z koleżankami pobiegła szybciej od trzech zespołów. To sukces, jeśli przypomnijmy, że biało-czerwone mogły biegać w tej konkurencji, gdy wykluczono z igrzysk Rosję, gdyż miały miano jedynie pierwszych rezerwowych.
* JUDO: Daria Pogorzelec (Wybrzeże Gdańsk)
miejsca 9-17 w kategorii 78 kg
I runda: Hortence Vanessa Mballa Atangana (Kamerun) shido 1:0
1/8 finału: Luise Malzahn (Niemcy) shido 1:2
* LEKKOATLETYKA: Anna Kiełbasińska (SKLA Sopot)
13. miejsce w sztafecie 4x100 metrów
półfinał: 7. miejsce (43.33)
* LEKKOATLETYKA: Anna Kiełbasińska (SKLA Sopot)
25. miejsce w biegu na 200 metrów
eliminacje: 4. miejsce (22.95)
Natomiast strzelcowi los wynagrodził to co zabrał osiem lat temu. Może gdyby gdynianin mógł wystartować w Pekinie, teraz potrafiłby częściej celować w "10"?
* STRZELECTWO: Piotr Daniluk (Flota Gdynia)
20. miejsce w pistolecie szybkostrzelnym 25 metrów
567 (288+279) punktów, odpadł w eliminacjach
* PŁYWANIE: Katarzyna Baranowska (AZS AWFiS Gdańsk)
39. miejsce na 200 metrów stylem zmiennym
eliminacje: 8. miejsce (2:19.03)
* STRZELECTWO: Piotr Daniluk (Flota Gdynia)
41. miejsce w pistolecie pneumatycznym
567 punktów, odpadł w eliminacjach
Sopocka deskarka "wyrzuciła" z igrzysk Zofię Klepacką-Noceti, która cztery lata temu zdobyła brąz, ale nie potrafiła zastąpić jej na olimpijskim podium, mimo że w lutym w kapitalnym stylu została mistrzynią świata.
W ringu miała być walka o medal, a nawet złoto, a te aspiracje zatrzymały się już na pierwszej przeszkodzie.
Natomiast sopoccy lekkoatleci w ubiegłorocznych mistrzostwach świata biegali w finałach, a biegaczka dodatkowo miesiąc przed igrzyskami została mistrzynią Europy. W Rio była klapa przede wszystkim na płotkach, gdyż zawodnik zajął się walką z własnym trenerem zamiast z rywalami. Natomiast na 800 i 1500 metrach kończyło się na półfinałach, na co miały mieć wpływ owiane tajemnicą kłopoty zdrowotne.
* ŻEGLARSTWO: Małgorzata Białecka (SKŻ Ergo Hestia Sopot)
14. miejsce w klasie RS:X
nie awansowała do medal race; 154 punkty, miejsca w kolejnych wyścigach: I - 13, II - 21, III - 13, IV - 23, V - 12, VI - 6, VII - DNF, VIII - 14, IX - 9, X - 12, XI - 13, XII - 18
* LEKKOATLETYKA: Angelika Cichocka (SKLA SOPOT)
20. miejsce w biegu na 800 m
eliminacje: 1. miejsce (2:00,42)
półfinał: 8. miejsce (2:01,29)
* LEKKOATLETYKA: Angelika Cichocka (SKLA SOPOT)
24. miejsce w biegu 1500 metrów
eliminacje: 5. miejsce (4:11.76)
półfinał: 12. miejsce (4:17.83)
* BOKS: Tomasz Jabłoński (Sako Gdańsk)
miejsca 17-27 w kategorii średniej
I runda: Daniel Jason Lewis (Australia) 1:2
* LEKKOATLETYKA: Patryk Dobek (SKLA Sopot)
41. miejsce w biegu na 400 metrów przez płotki
eliminacje: 8. miejsce (50.66)
Kluby sportowe
Opinie (28)
-
2016-08-22 18:54
fajne zestawienie
rzeczywiście nie zawsze wynik jest kluczowy dla określenia czy ktoś zawiódł czy osiągnął sukces
- 22 4
-
2016-08-22 19:00
Lechia (3)
Miejsce Nr 1
- 12 15
-
2016-08-22 19:02
ale w Rio nie grała :)
- 6 2
-
2016-08-23 12:45
Trudno (1)
- 2 2
-
2016-08-25 14:11
no i łatwo raczej nie będzie
- 2 0
-
2016-08-22 19:27
dno
Praca na uczelni sportowej AWFiS bez pomysłu, bez strategii, bez ambicji o wyniki sportowe. Uczelnia nie dba o swój klub sportowy, absolutny brak zainteresowania grona dydaktycznego wynikami i osiągnięciami sportowymi. Do tego dochodzi jeszcze brak pieniędzy na szkolenia młodzieży w barwach AZS.Wstyd! Jeżeli uczelnie sportowe nie stworzą systemu naboru talentów sportowych dzieci i młodzieży to nie mamy co liczyć na sukcesy na arenach sportowych. Bez systemu stypendialnego na odpowiednim poziomie/akademik, wyżywienie, sprzęt sportowy / trenerzy nie są w stanie zaproponować wybranym talentom godnych warunków . Uczelnia sportowa powinna w całym zakresie dydaktycznym być spójna z uczelnianym klubem sportowym.
- 37 3
-
2016-08-22 21:32
Więcej biegów ulicznych, ironmanów i rajdów rowerowych! (4)
Te lanserskie popisy nie budują potęgi polskiego sportu - służą tylko nakręcaniu kasy organizatorom - płatne wpisowe, blokady ulic, ta sama grupka fanów.
Sport wyczynowy buduje się w szkole podstawowej, gimnazjum ale młodzież nie garnie się do uprawiania sportu wyczynowego - to ciężka praca a efekty przychodzą dopiero po latach. Sponsorów zabierają właśnie organizatorzy biegów ulicznych. Gdyby przełożyć weekendowe imprezki na udział w profesjonalnych zawodach bylibyśmy potęgą w biegach długich i maratonie. a tak to jest nędza- 32 13
-
2016-08-22 22:00
Większych bzdur nie czytałem ostatnio (1)
No ale wiadomo każdy ma swoje "lobby" ja się domyślam jakie jest trenera.
- 4 12
-
2016-08-23 19:05
Tak bardzo się związałeś ze sportem, że sznur masz już na szyi...
idź się powieś na mecie najbliższego maratonu
- 1 1
-
2016-08-22 23:30
trener co najwyzej pierdzenia w fotel własnego czy lizingowanego auta!!! (1)
Poco buraku zabierasz głos jak nie masz o niczym zielonego pojęcia!
- 2 10
-
2016-08-23 19:05
Zabolało co? Uderz w stół a cham się odezwie...
- 2 0
-
2016-08-22 22:18
Niestety w Polsce nie istnieje poza kilkoma przypadkami szkolnie u podstaw. Wiele malych klubow walczy o przetrwanie a maja mozliwosci by szkolic dzieciaki. Miasto pomoze ale jesli sa wyniki. A skad maja byc wyniki jak kasy nie ma? Medale na Igrzyskqch to sprawa wybitnych jednostek ktore ciezka praca do tego doszly. Inne kraje musza wybierac czesto z kilkudziesieciu osob np osade wioslarska kiedy u nas zaplecza praktucznie nie ma.
- 14 2
-
2016-08-22 23:32
bo obecna młodzież to gimbusy niepootrafiace walczyc niemajace ambicji!! (1)
Czy nawet honoru jak ten ciężarowiec na dopingu z bratem!!
To właśnie jest efekt wychowania bezstresowego!!
Jak podali wyszkolenia kazdego sportowca i wysłanie go na olimpiadę kosztowało po minimum 10 milionów złotych podatnika na osobę!!- 12 3
-
2016-08-23 12:11
Totalne brednie
Nie wiesz zupełnie o czym piszesz. Widać, że nie masz do czynienia z żadnym sportem poza naciskaniem guzików na pilocie telewizyjnym czy radiowym, skąd chłoniesz kreowaną przez obecnie nam rządzących wiedzę o otaczającym cię świecie. Zachowanie ciężarowców to skrajna głupota, a nie wynik wychowania. Młodzieży garnącej się do sporu jest coraz więcej, niestety zajęcia w wielu klubach są odpłatne. O sprzęt i stroje zawodnicy muszą zadbać sami. O dodatkowe treningi z liczącymi się na świecie trenerami również. To przerasta możliwości wielu rodziców, a Państwo nie widzi w tym po prostu interesu. Denerwują mnie takie opinie jak Twoja, bo pracuję na co dzień z młodzieżą i wiem jak bardzo chcieliby mieć możliwości osiągania olimpijskich sukcesów.
- 2 2
-
2016-08-23 07:23
efekt tego że do sportu nie trafiają najlepsi ale ci których rodziców stać by opłacić treningi (2)
jeśli minister chce coś zmienić to muszą wprowadzić darmowe szkółki dla wszystkich na następnie zwolnieni z opłat co najmniej 2-3 z każdego rocznika którzy mają talent
i to musi zrobić państwo albo samorząd gdyż kluby są w większości prywatne i nastawiane tylko na trzepanie kasy- 8 2
-
2016-08-23 13:09
Są kluby gdzie można trenować za darmo ale niestety młodzież się nie garnie. Bo za ciężko, bo trzeba codziennie na trening. Do tego rodzice obarczają dzieciaki różnymi zajęciami dodatkowymi i jeszcze dodatkowo chcą aby coś trenowały. Tak się po prostu nie da.
- 6 0
-
2016-08-23 19:11
Wioślarstwo w Gdańsku jest ZA DARMO.
I to jeszcze są trzy kluby do wyboru. Przypomnę, że zdobyliśmy dwa medale w wioślarstwie (czwórka i dwójka). Ale kto by chciał się zainteresować i poszukać?
- 2 0
-
2016-08-23 07:50
a kto sie najlepiej lansował przed Rio?
ciekawe byłoby zestawienie kto najlepiej sie lansował przed Igrzyskami ?
obstawiam że kolejność byłaby odwrotna :)
generalnie bardzo słabo......,- 8 3
-
2016-08-23 09:36
Porażka LA (1)
Osiągnięcia naszych sportowców są jednymi z najgorszych w stosunku do zapowiedzi sportowców i oczekiwań kibiców. Największym rozczarowaniem był bokser Jabłoński i nie chodzi nawet o przegraną ale o jej styl. Jeszcze większym wstydem były "osiągnięcia" Angeliki Cichockiej, 800 metrów w jej wykonaniu było o 0,8 sekundy szybsze w eliminacjach niż w półfinale oraz "popisowe" 1500 metrów gdzie półfinał był aż o 6 sekund wolniejszy od eliminacji. Jeżeli w eliminacjach dała z siebie wszystko aby znaleźć się w półfinałach a tam już była wypalona to lepiej jakby nie pojechała do Rio, oszczędziłaby wstydu.
- 4 5
-
2016-08-23 11:09
owiane tajemnicą kłopoty zdrowotne
Mogło być tak, jak z Chinką od sztafety pływackiej, która przyznała się łamiąc tabu, że miała wtedy bolesny okres. A może Cichocka miała jakąś wirusówkę (jest tego wiele odmian). Niby nic wielkiego, ale sprawność organizmu spada o te kilka brakujących procent. Trener Cichockiej ma głowę na karku (i Marcina Lewandowskiego do finału doprowadził), więc on już pewnie wie, co nie zagrało. Co do samej Cichockiej, to jej wcześniejsze wyniki oraz dotychczasowe 100% zaangażowanie nie dawały podstaw do tego, by ją z igrzysk wyeliminować. Kto uważnie śledził listy wyników, to wie, że wielu faworytów nie tylko z Polski wypadło poniżej oczekiwań. Zawsze jakiś procent tych "100%-owych szans" jest marnowany, taki los sportowców. Swoją drogą Cichocka nie była faworytką do medalu, ale "murowaną" kandydatką do udziału w finale już tak.
- 2 1
-
2016-08-23 10:00
Ten od boksu był najlepszy. Szkoda że w gadce. (2)
- 8 2
-
2016-08-23 10:20
bokserzy maja uszkodzony mózg od uderzeń to mozna im wybaczyc głupote
- 6 0
-
2016-08-23 13:02
Ten od boksu - Tomek Jabłoński
Trollu, ten od boksu, czyli Tomek Jabłoński, od lat udowadnia, że jest bardzo utalentowanym zawodnikiem. W 2015 zdobył wicemistrzostwo Europy, a w światowej amatorskiej lidze WSB na ok. 100 walk wygrał ok. 80. I to ten bilans, a nie wynik jednej walki, jest miarą jego klasy. Do Rio nie dostał nominacji po wygranej w meczu Polska-Azerbejdżan (kontrowersyjnym, bo jeden sędzia przyznał zwycięstwo przeciwnikowi pomimo bardzo wyraźnej dominacji Tomka), a pomimo to nie poddał się, walczył o nominację do końca i ją dostał. A poza tym, że jest świetnym bokserem, przy okazji jest również bardzo sympatycznym, bystrym chłopakiem.
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.