- 1 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (95 opinii)
- 2 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (35 opinii)
- 3 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (476 opinii)
- 4 Wyjdą z tunelu na nowe boisko (4 opinie)
- 5 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (161 opinii)
- 6 Momoa spotkał się z Michalczewskim (66 opinii)
Lechia przed Lechem ze znanym problemem
Lechia Gdańsk
Mecz z Schalke 04 Gelsenkirchen nie wyprowadził Lechii na prostą. Choć trener Jarzy Brzęczek widzi w nim pozytywy, to przyznaje również, że jego drużynę nęka od wiosny ten sam problem - brak skuteczności. - Przyjdzie ten moment, gdy będziemy bardziej skuteczni, a szczęście nam dopisze. Po ostatnich meczach wiem, że na nie zasługujemy - mówi trener biało-zielonych przed sobotnim starciem w Poznaniu z Lechem.
Lechia zagrała w środę po raz piąty tego lata z mocnym, zagranicznym klubem. Tylko w pierwszym z nich, z Apoelem Nikozja strzeliła w regulaminowym czasie gry więcej niż jedną bramkę. Natomiast bez zdobyczy strzeleckiej biało-zieloni zeszli z boiska po środowym starciu z Schalke 04 Gelsenkirchen.
PRZECZYTAJ RELACJĘ Z PREZENTACJI LECHII I MECZU Z SCHALKE. OBEJRZYJ WIDEO I ZDJĘCIA
- Każdy mecz czegoś uczy. Graliśmy z bardzo dobrą drużyną, która przygotowuje się do nowego sezonu i jest na nieco innym etapie niż my. Ma jednak w składzie dużo klasowych zawodników. Z naszego punkt widzenia było to pożyteczne spotkanie. Poza porażką niezadowalająca była skuteczność. A przeciwnik wykorzystał nasz błąd w pierwszej połowie. W wielu aspektach zaprezentowaliśmy się jednak dobrze. Przed sobotnim meczem jest to dobry prognostyk - uważa Jerzy Brzęczek, trener Lechii.
ARKA - LECHIA W ĆWIERĆFINALE PUCHARU POLSKI?
- Nasz problem ze skutecznością nie objawił się w ostatnich spotkaniach. Tak samo było wiosną, gdy brakło wykończenia ofensywnych akcji. Do tego straciliśmy Colaka i Friesenbichlera. Pozyskaliśmy jednak Kuświka, ale on potrzebuje czasu, aby wejść w rytm treningowy i meczowy. Najważniejsze jest, że stwarzamy sytuacje i mam nadzieję, że damy radę je wykorzystać. Przyjdzie ten moment, gdy będziemy bardziej skuteczni, a szczęście nam dopisze. Po ostatnich meczach wiem, że na nie zasługujemy - dodaje.
Kibice o meczu Lechii z Schalke.
ANTONIO COLAK NIE JEST PIŁKARZEM LECHII
O Antonio Colaka Lechia miała być spokojna, ale jak się okazało, napastnika ponownie trzeba wypożyczyć z Niemiec. Natomiast Kevin Friesenbichler wrócił z wypożyczenia do Benfiki Lizbona, a teraz znalazł nowy klub w ojczyźnie. Został ponownie wypożyczony, tym razem do Austrii Wiedeń.
CZY I KOMU LECHIA ZALEGA PIENIĄDZE?
Pozostają więc Adam Buksa oraz sprowadzony w piątek Grzegorz Kuświk. Ten ostatni zaprezentował strzelecką formę w dwóch poprzednich sezonach, w barwach Ruchu Chorzów - zdobył łącznie 26 goli. W środę, w starciu z Schalke mieliśmy jednak potwierdzenie słów trenera Brzęczka. Kuświk, który pojawił się na boisku po przerwie nie rozumiał się z drużyną, a atak Lechii próbował wówczas ratować Bartłomiej Pawłowski, który jednak w wielu sytuacjach zachowywał się egoistycznie.
Z Kuświkiem ma być coraz lepiej z każdym kolejnym meczem. W Lechii wierzą w tego piłkarza, gdyż podpisali z nim 3-letnią umowę. Wątpliwym jest, aby wyprowadził z marazmu ofensywę biało-zielonych już w Poznaniu.
W środę piłkarze Lechii zaprezentowali się niemal pustym trybunom.
- Jedziemy do mistrza Polski, który podobnie jak my doznał w pierwszej kolejce porażki na własnym stadionie. Lech dodatkowo walczy w eliminacjach do Ligi Mistrzów, ale nie myślę, żeby akurat na sobotni mecz trener Maciej Skorża w jakikolwiek sposób próbował rotować składem - uważa Brzęczek.
Miał on w środę miał podgląd na grę Lecha w meczu z FK Sarajewo. Mistrzowie Polski wygrali 1:0 (w dwumeczu 3:0) i awansowali do trzeciej rundy eliminacji LM. W niej zmierzą się już w środę, w Poznaniu ze szwajcarskim FC Basel.
- Każda drużyna ma słabe punkty. Lech grając u siebie z drużyną z Sarajewa był bardzo skuteczny. Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że potrafi grać w ataku pozycyjnym, a do tego z kontry, Nie przez przypadek został mistrzem Polski - dodaje.
W czwartek do sobotniego starcia byli gotowi niemal wszyscy piłkarze Lechii. Także Sebastian Mila, Marko Marić czy Jakub Wawrzyniak, których zabrakło w meczu z Schalke. Na uraz narzeka jedynie Michał Żebrakowski. Niebawem powinien jednak dołączyć do treningów.
NEVEN MARKOVIĆ NA TESTACH W GDAŃSKU
Sobota ma być dniem kiedy trener Brzęczek podejmie decyzję w sprawie testowanego Nevena Markovicia. Lewy obrońca w środowym starciu zastąpił w drugiej połowie Nikolę Lekovicia.
sezon 2008/2009 - 0:1
sezon 2009/2010 - 1:2
sezon 2010/2011 - 0:2
sezon 2011/2012 - 1:2
sezon 2012/2013 - 2:4
sezon 2013/2014 - 1:2
sezon 2014/2015 - 0:1
W sobotę gdańszczanie zagrają na gorącym terenie. Od momentu powrotu do ekstraklasy, czyli sezonu 2008/2009 nie przywieźli z Poznania choćby punktu.
- Myślę, że wcześniejsze spotkania nie będą miały w sobotę znaczenia. Trener Probierz w poprzednim sezonie stwierdził, że nigdy nie udało się mu wygrać z trenerem Skorżą i nagle tego dokonał. Tak samo ja mam nadzieję, że wreszcie wywieziemy punkty z Poznania. Pogoń pokazała w 1. kolejce, że determinacją i agresywną grą można tam wygrać - twierdzi Brzęczek.
KACZMAREK UWAŻA, ŻE LECHIA POWIELA WŁASNE BŁĘDY TRANSFEROWE
- Z Lechem będziemy starać się dobrać skuteczną taktykę. Ale to jedno. Drugie to jest boisko, mecz i przede wszystkim realizacja założeń i odnalezienie się w tym, czego nie można przed meczem przewidzieć. Przegraliśmy pierwsze spotkanie w nowym sezonie, na pewno nie zagraliśmy w nim dobrej piłki, ale były momenty, których nie wykorzystaliśmy do strzelenia bramki - dodaje.
Szkoleniowiec nie chce zdradzić, czy dokona zmian w podstawowym składzie. Zapewnia, że nie zrobi rewolucji, gdyż po jednym słabszym meczu nie można skreślać niektórych piłkarzy.
Przyszli: Grzegorz Kuświk (pozycja: napastnik, poprzedni klub: Ruch Chorzów, wolny transfer, kontrakt do 30.06.2018), Michał Żebrakowski (napastnik, Stal Rzeszów, kontrakt do 30.06.2018), Damian Podleśny (pozycja: bramkarz, powrót z wypożyczenia do Chojniczanki, 30.06.2017), Adam Chrzanowski (obrońca, ostatni klub Znicz Pruszków, ekwiwalent za wyszkolenie, 30.06.2018), Lukas Haraslin (paszport: Słowacja, napastnik, FC Parma, wolny transfer, 30.06.2018 roku), Mario Maloca (Chorwacja, obrońca, Hajduk Split, 30.062018), Michał Mak (napastnik, GKS Bełchatów, 30.06.2019), Tiago Valente (Portugalia, obrońca, powrót z wypożyczenia do Penafiel, Portugalia, 30.06.2016), Bartłomiej Pawłowski (pomocnik, powrót z wypożyczenia do Zawiszy Bydgoszcz, 30.06.2017), Andrzej Woźniak (trener bramkarzy, ostatnio Dolcan Ząbki, 30.06.2017), Paweł Stolarski (obrońca, powrót z wypożyczenia do Zagłębia Lubin, 30.06.2017), Marko Marić (Chorwacja, bramkarz, Rapid Wiedeń, Austria, wypożyczenie z Hoffenheim, Niemcy, 30.06.2016)
Może przyjść Antonio Colak (Chorwacja, napastnik, wypożyczenie z Hoffenheim), Neven Marković (obrońca, Chorwacja/Bośnia i Hercegowina/Serbia, Servette Genewa, Szwajcaria)
Trenowali latem z pierwszą drużyną: Maciej Wolski (pomocnik), Hieronim Gierszewski (napastnik), Jacek Jadanowski (obrońca), Łukasz Kopka (pomocnik), Juliusz Letniowski (pomocnik) - wszyscy z drużyny rezerw
Przedłużone wypożyczenie: Bruno Nazario (Brazylia, pomocnik, Hoffenheim, 30.06.2016)
Odeszli: Kevin Friesenbichler (Austria, napastnik, koniec wypożyczenia z Benfiki Lizbona, wypożyczenie do Austrii Wiedeń), Mavroudis Bougaidis (Grecja, obrońca, koniec wypożyczenia z Granady, Hiszpania, na testach w APS Panthrakikos, Grecja), Damian Garbacik (obrońca, Chojniczanka, wypożyczenie do 30.06.2016), Rudinilson (Gwinea Bissau/Portugalia, obrońca, do zespołu rezerw),, Rafał Skórski (trener bramkarzy, praca z akademią), Marcin Pietrowski (pomocnik, Piast Gliwice, wolny transfer), Piotr Grzelczak (pomocnik, Jagiellonia Białystok, wolny transfer), Mateusz Możdżeń (obrońca/pomocnik, Podbeskidzie Bielsko-Biała, wolny transfer), Filip Malbasić (Serbia, pomocnik, koniec wypożyczenia z Hoffenheim), Henrique Miranda (Brazylia, obrońca, koniec wypożyczenia z Sao Paulo, Brazylia)
ZOBACZ AKTUALNĄ KADRĘ LECHII
Typowanie wyników
Jak typowano
58% | 231 typowań | Lech Poznań | |
22% | 85 typowań | REMIS | |
20% | 80 typowań | LECHIA Gdańsk |
Kluby sportowe
Opinie (102) ponad 10 zablokowanych
-
2015-07-24 01:59
(1)
Mowili ze beda puchary, a tu liga mistrzow... schalke, wolfsburg, juventus. Dokladnie za rok Mandziara powie " w tym roku si
- 6 1
-
2015-07-24 02:00
W tym roku sie nie udalo, ale za to mielismy mocnych sparing partnerow
- 2 0
-
2015-07-24 06:27
jakie pozytywy i brak skutecznoisci z shalke???
chyba inny mecdz ogladalismy - nie byo zadnych pozytywow a o jakiej skutecznosci mowi trener jak nie mieli zadnej sytuacji.
takiej padaki to ja dawno nie widzialem - zaden zawodnik nieprzygotowany do sezonu - nie umieja przyjac pilki i zagrac na wolne pole - straszne lenie.
jak terener tego nie widzi a widzi pozytywy to moze czas zmienic otoczenie i udac sie uczyc gdzies indziej bo ekstraklasa to nie szkolka a profesjonalizm ktorego brakuje. a moze teraz wawrzyniaka doi napadu bo w ofensywie sobie niezle radzi po bokach dac levkovica i wopjtkowiaka i ofensywa jak sie patrzy.
zal patrzec na to co sie tu dzieje- 14 1
-
2015-07-24 07:57
Lechia i lechia i lechia (1)
Dlaczego nie napiszecie, że Stasiewicz wrócił do Gdańska?
To jest wiadomość!- 4 1
-
2015-07-24 08:39
pewnie dlatego ze 3/4 czytelnikow nie ma pojecia kim jest p.Stasiewicz w tym rowneiz piszacy ten komentarz.
- 4 0
-
2015-07-24 09:00
Trenerski CV. (1)
Uparł się aby zostać trenerem, teraz w Lechii i poprzednio w Częstochowie ponosi prażki, takiemu trenerowi dac do dyspozycji jeszcze lepszych piłkarzy to wszystko spieprzy.
Ale jest posłuszny nie tylko prezesowi, nawet niektórym piłkarzom.- 7 0
-
2015-07-24 10:57
Jak sam stwierdził jego największym osiągnięciem trenerski był fakt, że Klopp wpuszczał go na treningi Borusii bo jest wujkiem Błaszczykowskiego.
- 1 0
-
2015-07-24 09:03
(1)
wieści z centrum Goeteborga. Pseudokibice z Krakowa i z Gdańska - miast zaprzyjaźnionych z Wrocławiem - próbowali zaatakować pub, w którym tradycyjnie przed meczem zbierają się szwedzcy kibice. Okazało się jednak, że jest ich... za mało. Szwedzi sobie z nimi poradzili a Polacy uciekli za miasto.
- 3 4
-
2015-07-24 22:43
pisz jaśniej
nie jacyś Polacy, tylko sprinterskie smarksy i ich gdański fan club czyli chwm.
- 0 1
-
2015-07-24 09:26
Lech Lech Kolejorz :) (2)
Wiadomo za kim Gdynia trzyma kciuki !
- 3 10
-
2015-07-24 21:45
A co tam lepszego? Zaszcza*na plaża ? 1000 kibiców marnej drużyny ? (1)
- 1 1
-
2015-07-24 22:42
za kilka sezonów, jak będziesz szykował kanapki na wyjazd do Siwiałki, przypomnę ci twe słowa, betonowy megalomanie.
- 0 1
-
2015-07-24 09:33
w meczu z craxa zabrakło. .
..nawet takiej zadziornosci ,jaką na wiosnę prezentowała Lechia i wygrywała po 1:0,ale wygrywała! Apasy wyjechały z czterema żółtymi kartkami ,ale z tez z trzema punktami. A Lechii,?Nazario,Łukasik i Stojan-Fatalnie! Czuję ,że jednak z Wiśnia w składzie i Borysiukiem w pomocy ,Maloca w obronie ,wywieziony zdobycz z pyrlandi
- 4 0
-
2015-07-24 10:02
Ręce opadają nawet pisać sie nie chce DNO
- 6 2
-
2015-07-24 10:28
Zaczynam rozumieć dlaczego piłkarze na koniec sezonu odpuścili walkę o puchary
Oszczędzili sobie i kibicom wstydu odpadnięcia w pierwszej rundzie eliminacji. Myślę, że chłopaki nie są głupi i wiedzą, że pod wodzą wuefisty nic nie zwojują
- 8 1
-
2015-07-24 10:44
Szkoda tylko ze Lechia bedzie tracić punkty przez trenera a potem i taksujący zmienić trenera i okaże sie ze za późno bo Lechia
- 10 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.