• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jeżewski: Skupiamy się na sporcie, nie na biznesie

Michał Sielski
4 czerwca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Polonia Gdańsk czeka na Argentyńczyka
Czy nad przyszłością Polonii zaświeci wreszcie słońce? Czy nad przyszłością Polonii zaświeci wreszcie słońce?

Polonia Gdańsk to klub dla miasta tyleż zasłużony, co przez ostatnie lata zaniedbany. Ma jednak wreszcie nowe władze, które chcą, by odzyskał lata świetności. Tym bardziej, że ma bazę w doskonałym miejscu i właśnie wywalczył awans do piłkarskiej III ligi.



Główny dochód klubu to dzierżawa parkingu. Kilkanaście lat temu sponsorami były takie firmy, jak Plus, Polsat czy Energa. Główny dochód klubu to dzierżawa parkingu. Kilkanaście lat temu sponsorami były takie firmy, jak Plus, Polsat czy Energa.

Czy chodzisz na mecze lokalnych drużyn sportowych?

Polonia Gdańsk, a wcześniej Stoczniowiec to klub, który wychował wielu reprezentantów Polski. Najbardziej znany to oczywiście "Diabeł", czyli Andrzej Szarmach, o którym mówiło się, że "wsadziłby głowę tam, gdzie inni bali się wetknąć nogę". Ale pierwsze gole na jeszcze żużlowym wtedy boisku przy ul. Marynarki Polskiej 177 zobacz na mapie Gdańska strzelali też Radosław Michalski, Tomasz Wałdoch, Zbigniew Kaczmarek czy Ariel Jakubowski.

W ostatnich latach klub zapadł się jednak w otchłań lig lokalnych. Nie było nie tylko znanych piłkarzy, ale też pieniędzy, a nieudana fuzja w latach 90. z Lechią Gdańsk była początkiem końca. Przez lata zasłużony klub pałętał się po boiskach w Leźnie czy Pszczółkach, ale w tunelu pojawiło się światełko. W tym sezonie opierająca się przede wszystkim na wychowankach Polonia awansowała do III ligi.

Członkowie klubu i zawodnicy wybrali też nowe władze klubu. Prezesem został były piłkarz i wychowanek Polonii, Łukasz Jeżewski, a członkami zarządu: trener pierwszego zespołu, Paweł PagiełaAdam Kozłowski. Wszyscy mają ambitne plany, ale najpierw muszą uporać się z pozostałościami z przeszłości.

- Na razie skupiamy się na działalności bieżącej. Spłaciliśmy już 120 tys. zł zaległości, a jeszcze trochę zostało - mówi Łukasz Jeżewski.

Skąd zadłużenie? Klub utrzymuje się z dzierżawionego parkingu zobacz na mapie Gdańska, który wynajmuje oraz kilku reklam od strony ul. Marynarki Polskiej. Inne dochody są okazjonalne - czasem sponsorzy kupią stroje, inni zorganizują obóz. A opłacić trzeba wszystkie media i trenerów. W przeszłości dochodziło nawet do tak kuriozalnych sytuacji, że klub zaciągłą kredyt na... premie dla piłkarzy za awans do IV ligi. Nowi włodarze liczą, że uporają się z zadłużeniem m.in. dzięki nowym umowom na dzierżawę tablic reklamowych.

- Kwota, jaką za nie otrzymujemy, jest teraz zdecydowanie za niska. Musimy wypowiedzieć dotychczasowe umowy i zawrzeć nowe. Jestem dobrej myśli, bo to bilboardy widoczne zarówno z ulicy jak i pociągów SKM. Szukamy też oczywiście sponsorów - dodaje nowy prezes.

Frekwencja na dotychczasowych meczach jest jednak niska, w Gdańsku dla kibiców liczy się przede wszystkim Lechia.

- W IV lidze bywały takie mecze, że mogłem wszystkich widzów policzyć podczas przerwy między połowami. Większość z nich to te same osoby, sentymentalnie związane z klubem na dobre i na złe - opowiada pan Ireneusz, który za Polonią jeździ nawet na wyjazdowe mecze.

Także z tego powodu klubowi trudno pozyskać sponsorów. Na razie trwają rozmowy z Termiką, która okazjonalnie pomagała klubowi, oraz deweloperami. Nie ma jednak mowy o wybudowaniu na części obiektów np. hotelu czy biurowca.

- Na początek chcemy zaoferować w barterze reklamy za remont klubowych budynków czy szatni. Oferujemy całkowitą transparentność. Na pewno środki nie zostaną rozdysponowane na inne cele niż będą przeznaczone - zapewni Łukasz Jeżewski, który pożyczył nawet klubowi własne pieniądze, by spłacić część zadłużenia w ZUS, co było warunkiem rozłożenia pozostałej kwoty na raty.

Stadion Polonii, usytuowany nieopodal centrum i przy drodze do PGE Areny jest jednak łakomym kąskiem dla deweloperów. Właśnie to sprawiło, że inny gdański klub - Gedania - próbował zabudować część terenów przy ul. Kościuszki zobacz na mapie Gdańska. Z pozyskanych z tego środków miała powstać nowoczesna hala dla walczącego wtedy w najwyższej klasie rozgrywek zespołu siatkarek. Skończyło się na prawnym sporze z miastem, rozpadzie zespołu i przenosinach do... Żukowa. Sprawa została umorzona już na poziomie prokuratury, która nie dopatrzyła się znamion przestępstwa, ale budowa nie ruszyła, wciąż trwają poszukiwania inwestora.

- Dlatego nas takie rzeczy w ogóle nie interesują. Chcemy wychowywać młodzież i dbać o zespół seniorski, by mógł grać w jak najwyższej klasie rozgrywkowej. Skupiamy się na sporcie, a nie na biznesie, choć zdajemy sobie sprawę z tego, że bez pieniędzy niewiele da się zrobić - podkreśla prezes Polonii Gdańsk.

Miejsca

Kluby sportowe

Opinie (67) 2 zablokowane

  • Ehh stare dobre czasy (2)

    chodziło się kiedyś na Polonię, pamiętam 3 liga walka z Areczką o awans, skuteczna i potem niezłe wyniki w drugiej (wedle ówczesnej terminologii czyli obecnej pierwszej) lidze, a w końcu tragiczna decyzja o fuzji z Lechią ...

    • 17 0

    • (1)

      Walka o awans była ze Śląskiem Wrocław

      • 2 1

      • ale w II lidze

        a tu mowa o awansie z III ligi

        • 1 0

  • (1)

    Oby się udało!

    Dobrze że nie ma JK. On tę Polonię niszczył.

    Powodzenia!

    • 11 0

    • dużo się mówi o panu J.K. w aspekcie mocnych przekrętów...czy to prawda???

      • 0 1

  • tylko Gedania (1)

    lechia to bolszewicka prowokacja

    • 9 20

    • ale wali śledziem fujjjjjjjjjj

      boli was śledzie?

      I bardzo dobrze.

      Dzieciaki z Gedanii w swoich dresach klubowych hurtem zasuwają na mecze Lechii.
      Jak całe Pomorze zresztą

      • 1 1

  • Też pamiętam, jak za szczeniaka się chodziło na Polonię. Trudno w to uwierzyć, ale wtedy o Lechii nawet nie myślałem.

    Aż to czasów fuzji, kiedy po pierwszym meczu na Traugutta z inną drużyna o ciekawej nazwie: Polonią/Szombierki Bytom, zorientowałem się, że Polonii już nie ma, został tylko jakiś twór Lechiopodobny, inny stadion, inne barwy, kibice dla których liczyła się tylko Lechia. No bo, co tu ukrywać, jeżeli chodzi o piłkę to w Gdańsku liczy się tylko Lechia. Zresztą, na tej fuzji to wszyscy stracili powiedzmy sobie szczerze. Zawiedziony faktem, że moja drużyna nagle przestała istnieć zaprzestałem chodzenia na lokalną piłkę nożną na wiele lat, a jak już zacząłem z powrotem to tak się złożyło że na Lechię (grała wtedy w ówczesnej 2. lidze). Szczerze powiem, życzę Polonii jak najlepiej, bo mam do niej sentyment, ale nie wróżę sukcesów - za mała baza kibiców. No chyba, że Polonia stałaby się takim klubem pełniącym taką funkcję jak Warta Poznań wobec Lecha...

    • 16 2

  • nie pisać głupot !!! (3)

    Widać tu liczne marne prowokacje i brak podstawowej wiedzy, jakiś nagły wysyp sympatyków Polonii. Klub upadł na ryj nie przez fuzję z Lechią tylko przez super działaczy. Jakoś nikt nie wspomniał słowem o Antonim Ptaku, biznesmenie z pod Łodzi co robił mega machloje w polskiej piłce (obecnie chyba na wygnaniu w Brazyli), którego można śmiało nazwać protoplastą A.Kuchara z Lechii. O Borowczaku już była mowa ale byli też i inni którzy latami żerowali na klubie aż osiadł na samym dnie. Jasne że jest w Gdańsku potrzeba posiadania najmniej 2 klubów w rozgrywkach centralnych, tylko tradycyjnie musi być na to kasa oraz odpowiedni klimat dla piłki bo inaczej to skończy się jak w gdyni.

    • 11 1

    • Na samym początku, tuż po awansie do II ligi, Polonia utrzymała się m.in. dzięki wzmocnieniom z ŁKS-u, którego właścicielem był wtedy Ptak, no ale wszystkie kluby kierowane przez tego pana na dłuższą metę kończyły źle (ŁKS, Piotrcovia, Pogoń).

      • 5 0

    • Polonia upadła nie tylko z powodu fuzji

      ale też na pewno nic a nic na tym nie skorzystała

      • 2 2

    • Bo Ptaku to wszyscy próbują jak najszybciej zapomnieć. A na fuzji straciły obydwa kluby i taka niestety jest prawda.

      • 3 2

  • Po tym jak Kuchar wykonczy Lechię to Gdańskowi pozostanie zainwestować w Polonię żeby stadion nie stał pusty a potem to już tylko Gedania

    • 6 7

  • Wy sie lepiej zastanowcie czemu Ptakowi nie wyszlo... Juz wszyscy zapomnieliscie co trzeba bylo robic, zeby moc awansowac? By wszyscy siedzieli teraz jak Jacek M. z Gdynii - Polonia byla kiedys wspaniala - na fuzji stracila tylko ona a nie Lechia

    • 10 0

  • Kto wie co u Edwarda Heksla?

    Prowadził rocznik 83 tramkarzy. Niesamowity trener. Jego energii i wrzasków nie zapomnę do końca życia. Powodzenia dla nowej Polonii. Na pewno wybiorę się na jakiś mecz w nowym sezonie!

    • 6 0

  • POWODZENIA

    Powodzenia chlopaki, przed wami ciezka walka, ale wierze ze podolacie bo gorzej od poprzednikow zarzadzac chyba sie nie da!!

    PS. Nalezy zaznaczyc, ze awans Polonia uzyskala jako beniaminek i co najwazniejsze, glownie swoimi wychowankami z rocznika '90-'93

    • 9 0

  • tyle dobrych chłopaków było z roczników 71-74 (1)

    • 7 0

    • no i z rocznika 77

      choćby Jakubowski, J. Paszulewicz czy T. Michalski

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane