- 1 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (24 opinie)
- 2 Lechia prawie w ekstraklasie (295 opinii) LIVE!
- 3 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (92 opinie)
- 4 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (162 opinie) LIVE!
- 5 IV Liga. Comeback Jaguara, porażka Bałtyku (35 opinii)
- 6 Wybrzeże bliskie sensacji z Industrią (7 opinii)
Kiedy biało-zieloni wyjdą z kryzysu?
Lechia Gdańsk
Czarne chmury znów zebrały się nad głową Tomasza Kafarskiego. Szkoleniowiec Lechii, który już tydzień temu był blisko zwolnienia, po remisie z PGE GKS Bełchatów musi odpowiedzieć prezesowi klubu na kilka pytań, które nurtują nie tylko Macieja Turnowieckiego. Podstawowe z nich brzmi - kiedy drużyna wyjdzie z kryzysu? Trener biało-zielonych de facto musi sam sobie określić ultimatum wynikowe, od którego zaakceptowania i spełnienia zależy jego dalsza praca
-Proszę o nie zadawanie pytań, które każdy by chciał zadać - tą deklarację trener Kafarski zamknął wątek rozmowy o swojej ewentualnej dymisji po czwartym meczu z rzędu, w którym jego piłkarze nie potrafili strzelić gola. -Jestem zasmucony tym co widzieliśmy. Zabrakło wiele czynników. Muszę to spokojnie przeanalizować - mówił w piątkowy wieczór szkoleniowiec Lechii.
Już przed tygodniem, gdy władze klubu szukały winnych trzech wyjazdowych porażek (Korona, Limanovia, Podbeskidzie po 0:1), nie brakowało głosów, że nowego impulsu do lepszej gry drużyny należy zacząć szukać od zmiany szkoleniowca. Ostatecznie skończyło się dla karach dla piłkarzy. Pięciu z nich odsunięto od pierwszej drużyny, z kolejnymi wstrzymano negocjacje odnośnie podpisania nowych kontraktów. Zawieszono też premie meczowe. Dlatego piłkarze nie mogą udać się do kasy po 24 tysiące złotych, które zgodnie z przedsezonowym regulaminem otrzymaliby od ręki, gdyby nie orzeczone sankcje.
Już wówczas klub ostrzegał, że jeśli nie będzie poprawy gry, to może się uciec do ostrzejszych kroków dyscyplinujących. Na razie ich nie ma, ale są pytania do trenera Kafarskiego, które wysuwa Maciej Turnowiecki. Prezes Lechii słusznie diagnozuje sytuacje:
-Kryzys, który trawi nas od początku sezonu, pogłębia się. Osoby mające wpływ na decyzje w klubie mają różne odczucia i postawy, czasem nawet skrajnie odmienne w odniesieniu do pracy i przyszłości sztabu trenerskiego I zespołu, ale obecny kurs nie satysfakcjonuje nikogo. W dobie gry na PGE Arenie, naszych deklaracji wobec kibiców oraz sponsorów i partnerów, taka sytuacja dalej po prostu nie może mieć miejsca - podkreśla Turnowiecki.
Dlatego szef Lechii oczekuje od trenera Kafarskiego konkretnej odpowiedzi na następujące pytania:
* od kiedy Lechia będzie zespołem, jaki chcemy oglądać?
* ile jeszcze potrzeba czasu na wyprowadzenie drużyny z kryzysu?
* czy przełom nastąpi w kolejnym meczu z Zagłębiem w Lubinie?
* co będzie, gdy następny mecz okaże się kolejnym mizernym pojedynkiem?
Wszystko wskazuje zatem na to, że prezes Turnowiecki chce dać szkoleniowcowi już ostatnią szansę. Według władz Lechii najlepiej, aby kluczowym egzaminem powinien być mecz z następnej kolejki, który 16 października biało-zieloni rozegrają w Lubinie.
Co ciekawe na razie to trener Kafarski otrzymał możliwość, aby sam zdecydował, jakie ultimatum wynikowe sobie postawi! Może określić, że odejdzie, jeśli nie będzie zwycięstwa w Lubinie lub też ustalić inny pułap wynikowy lub zabiegać, aby rozłożyć go na większą liczbę spotkań. Oczywiście tę propozycję zaakceptować muszą władze klubu...
Kluby sportowe
Opinie (340) ponad 10 zablokowanych
-
2011-10-03 19:58
kibic
odwołanie zarządów zawsze lekarstwem na niepowodzenia...gratuluje pomysłów...nieważne że za czasów tego zarządu klub funkcjonuje najlepiej w historii...wystarczą 3 czy 4 mecze i ze wspaniałych zmieniają się w łajzy i nieroby...powiesić ich a klub zaorać o to rozwiązanie!!! LP won ze stadionu!!!...pozabijajcie się w lasach podczas waszych rycerskich ustawek...będzie to przysługa dla klubu
- 5 1
-
2011-10-03 20:07
Paranoja (2)
Jaka będzie wielka zwała jeśli faktycznie ten patałach kafar dostanie ultimatum,że musi wygrać z zagłębiem.Aco to za drużyna te zagłębie/! Przeciez oni klepią jeszcze gorszą padake niż my.To jest jakiś śmiech na sali.No i niech nawet uda Nam się wygrać z tą mega słabą drużyną,to co wtedy?! Już po kryzysie,juz jesteśmy najlepsi!!!!!!! Ktoś tu na forum dobrze napisał,że tak naprawde oni w zarządzie sami nie wiedzą co zrobić,bo to w końcu pewnie wszyscy super kolesie,którzy poza swoim ogródkiem nigdzie nie byli i nie zaistnieli.Czy nikt nie widzi,że ci piłkarze nie chcą grać z tym trenerzyną!On ma tak przestarzałe pomysły i koncepcje jak jego fryzura
- 3 3
-
2011-10-03 20:17
kibic (1)
...jasne lepiej zatrudnić Bobo albo janasa...to jes przyszłość...
- 1 1
-
2011-10-04 10:34
Bez przesady nie mówmy o jakichs dinozaurach i pijakach.Sa pieniadze i trzeba w końcu zainwestować,bo dłużej nie da rady tak jechac na farcie
- 0 0
-
2011-10-03 20:14
Trener Kafarski (3)
Odwalić się od Kafara. To najlepszy trener jakiego dotychczas mieliśmy. Musi zostać, trzeba wstrząsnąć tylko tymi kopaczami i będzie ok.
- 5 6
-
2011-10-03 20:16
kibic
zgadzam sie
- 1 0
-
2011-10-03 20:21
przeciez to do niego należy impuls tego wstrząsu aon co trzęsie portakmi przez zwolnieniem buntem kopaczy itd. jaj k.. nie ma (1)
i tyle
- 0 1
-
2011-10-03 23:41
e tam... że był załamany po remisowym meczu z bełt-chatowem to nie znaczy, że trzęsie portkami. To jest człowiek skała
- 0 0
-
2011-10-03 20:16
kafar sam moze sobie postawic ultimatum wynikowe
1pkt do konca sezonu i git
- 4 0
-
2011-10-03 20:23
Trener tylko jest tu kozłem ofiarnym
Przecież to nie on dokonywał tych "wspaniałych" transferów. Działacze myśleli, że jak najniższym kosztem uda im się przetrwać sezon. Na doadatek Razack wypiął się na klub i odrabia pańszczyznę na boisku. Zmiana trenera nic nie da bo tu nie ma kim wygrywać. On robi co może.
- 4 0
-
2011-10-03 20:30
nawet Guardiola ze śmiesznego klubiku
nie zrobi maszynki do wygrywania.
- 1 0
-
2011-10-03 20:39
!won z lechii! (1)
wszyscy.....z lechii!od kuchara,zarząd począwszy i na treneiro katastrofalskim skończywszy wszyscy won!!!lechia to nie zabawka!gdzie jest rozwój klubu,gdzie transfery,gdzie wyniki,gdzie wasz z****ny honor,gdzie kasa!!!nawet honoru nie macie i na śmieszny sparing za parking zdzieracie kasę!!!co wy robicie!ultimatum za te wyniki won,niestety kafar zostałeś kozłem ofiarnym kolesi z zarządu,wciągneli cię w to,funkcji ci n.. a teraz cię w...!ale nie martw się ich też z czasem w.....!!!
- 3 3
-
2011-10-04 08:19
kibic
kononowicz won
- 0 0
-
2011-10-03 20:48
Zieliński z Polonii Warszawa jest na celowniku Wojciechowskiego może on by w Lechii się sprawdził. Osobiście w to jednak nie wierzę. To nie trener Lechii a piłkarze są winni tak niskiego poziomu. Nie potrafią myśleć a przy tym się nie rozumieją stąd ta gra jest bez składu i ładu.
- 1 1
-
2011-10-03 20:58
OBIECALI, ŻE LECHIA BĘDZIE WIELKA, OBIECALI, ŻE BĘDĄ PUCHARY, TO fallus MNIE INTERESUJE CZY ICH FATALNA GRA TO WINA TRENERA,
ZAWODNIKÓW, ZARZĄDU Nie znam się, to nie wiem, gdzie jest problem, ale jako kibic chcę oglądać piłkę anie wykopki, chcę iść na mecz pucharowy a nie martwić się, czy się utrzymają.Jeśli chcą, żeby ludzie przychodzili na nasz cud stadion, to niech wezmą się do roboty, bo kibice ocenią całość i wszystkich.My chcemy przyjść, obejrzeć i wyjść usatysfakcjonowanymi a wy macie nam to umożliwić, WY czyli piłkarze, trener, zarząd etc
- 4 0
-
2011-10-03 21:41
3965 (1)
Mam nadzieje,że po tym jak na meczu z Bełchatowem wygwizdaliśmy bojówki pisowskie odechce im się wyzywac Premiera,który był jest i będzie kibicem Lechii Gdańsk!
- 3 4
-
2011-10-03 23:43
ten matoł
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.