- 1 Ile kosztuje gra w piłkarskiej B klasie? (12 opinii)
- 2 Lechia zmienia plany na derby Trójmiasta (110 opinii)
- 3 Arka nie złamała regulaminu. Wyjaśniamy (75 opinii)
- 4 Lechia nie kalkuluje. Chce wygrać z Wisłą (11 opinii)
- 5 Reprezentacja Polski wraca do Ergo Areny (3 opinie)
- 6 Finał pucharu znów nie dla Gedanii (8 opinii)
Dużo kar za korupcję w żużlu
Energa Wybrzeże - żużel
Zdunek Wybrzeże Gdańsk nie zgłosił oficjalnego protestu w sprawie rewanżowego meczu z Get Well Toruń, a jedynie pocztą wysłał dokumenty, które mają świadczyć o nieudanej próbie przekupstwa jednego z gdańskich zawodników. Dlatego Ekstraliga Żużlowa uznała rozstrzygnięcia z toru. Jednak Komisja Orzekająca Ligi może przyjrzeć się dogłębnie sprawie i sięgnąć do art. 316, pkt. 36 "Regulaminu Sportu Żużlowego". Katalog tam zapisanych kar za tego typu przestępstwo jest bogaty: od punktów ujemnych na kolejny sezon, przez grzywnę w wysokości nawet do 5 mln zł, po degradację z rozgrywek.
PODEJRZANY O KORUPCJĘ W ŻUŻLU NA WOLNOŚCI ZA PORĘCZENIEM 100 TYS. ZŁ
Niezależne postępowanie w tej sprawie przeprowadzi jednak prawdopodobnie także Ekstraliga Żużlowa, pod której jurysdykcją rozgrywano pojedynki barażowe o prawo startu w najwyższej klasie rozgrywkowej w 2018 roku.
Gdański klub nie zgłosił wprawdzie w meczowym protokole zastrzeżeń co do przebiegu niedzielnego spotkania przegranego 40:50 i dlatego w tej chwili nie ma mowy o ewentualnej weryfikacji wyniku. Wybrzeże wysłało jednak poczta tradycyjną dokumenty, które mają świadczyć o nieudanej próbie przekupstwa jednego z gdańskich zawodników.
- Na chwilę obecną żadne dokumenty do nas nie trafiły. Jeśli tak się stanie, oczywiście zajmiemy się tą sprawą - mówi nam prezes zarządu spółki Ekstraliga Żużlowa Wojciech Stępniewski.
W PONIEDZIAŁEK POLICJA WESZŁA DO KLUBU ŻUŻLOWEGO I ZABEZPIECZYŁA DOWODY. PRZECZYTAJ OŚWIADCZENIE KLUBU
Gdy tylko dokumenty dotrą na miejsce, trafią do Komisji Orzekającej Ligi. Art. 316, pkt. 36 Regulaminu Sportu Żużlowego za próbę przekupstwa przewiduje konkretne sankcje.
36) za usiłowanie bądź podejmowanie niegodnego działania przez działacza
lub osobę powiązaną (przewinienia korupcyjne, szantaż, zastraszenie, uniemożliwienie
udziału w zawodach, oszustwo, itp.):
- przyznanie punktów ujemnych,
- zawieszenie dla klubu oraz zwrot poniesionych nakładów i utraconych korzyści,
- przeniesienie drużyny do niższej klasy rozgrywek,
- pozbawienie drużyny tytułu mistrza kraju albo zdobywcy nagrody PZM / SE,
- zakaz reprezentowania sportu polskiego w zawodach międzynarodowych lub międzynarodowych rozgrywkach pucharowych,
- odszkodowanie dla podmiotu zarządzającego,
- kara pieniężna od 50000 zł do 5000000 zł,
- dyskwalifikacja dla klubu oraz zwrot poniesionych nakładów i utraconych korzyści
Dla finału sprawy z perspektywy Komisji Orzekającej Ligi przy udowodnieniu próby korupcji, kluczowe będzie zatem czy oskarżony 40-latek zostanie uznany za "osobę powiązaną" z toruńskim klubem. W tym wypadku Get Well grozi cały wachlarz kar: od punktów ujemnych na przyszły sezon i kary finansowej w wysokości nawet 5 mln zł po karną degradację lub dyskwalifikację.
Dlatego też teoretycznie pojawia się szansa, aby Wybrzeże wystartowało w przyszłym roku w żużlowej elicie. Tak stałoby się, gdyby wobec klubu z Torunia zastosowano którąś z dwóch ostatnich sankcji. Wówczas gdańszczanie mogliby uzupełnić stawkę PGE Ekstraligi w miejsce Get Well.
KACEPER GOMÓLSKI O BARAŻU I PRZYSZŁOŚCI
Według naszych informacji, o ile nie pojawią się nowe okoliczności, jednoznaczne uznanie oskarżonego jako osoby powiązanej z Get Well może być problematyczne, gdyż mowa o sponsorze, który wspiera także żużlowców m.in. z Gdańska i Gniezna.
Przypomnijmy, że poprzednia afera korupcyjna w polskim żużlu miała miejsce w 2007 roku w rozgrywkach I ligi. Wówczas słoweński żużlowiec Stali Gorzów Wlkp. Matej Ferjan (posiadał też węgierski paszport) odmówił łapówki w wysokości 25 tys. euro przed meczem z klubem z Ostrowa Wielkopolskiego.
Miał ją oferować jeden ze sponsorów ostrowian. Postępowanie sądowe w całej sprawie zakończyło się dla niego wyrokiem pozbawienia wolności w zawieszeniu oraz grzywną. Polski Związek Motorowy ukarał natomiast klub z Ostrowa na kwotę w wysokości 400 tys. zł oraz przyznał mu 7 punktów ujemnych w sezonie 2008.
WYBRZEŻE - GET WELL 40:50. PRZECZYTAJ RELACJĘ, ZOBACZ FOTO, WYSTAW OCENY ŻUŻLOWCOM
Kluby sportowe
Opinie (94) 6 zablokowanych
-
2017-10-13 13:35
Komisja
Komisja nie zrobi nic w trosce o swoje ciepłe posady i utrzymanie Torunia w ekstralidze. Jeśli już coś zaczną robić to sprawa się zakończy tuż po rozpoczęciu następnego sezonu i nic to nie zmieni. Syf w tym sporcie aż się chodzić na mecze odechciewa
- 10 0
-
2017-10-13 14:09
Komisja to nie da licencji
na przyszły rok klubowi.
- 3 4
-
2017-10-13 15:49
Nastepnym razem
Mala prosba do bebniarza ktory nadawal rytm oklaskom. Czlowieku wiekszosc ludzi nie da rady tak dlugo trzymac rak w gorze wiec musisz szybciej bic w swoj beben. Pomysl o tym ze niektorzy maja problemy z krazeniem.Poza tym doping byl w sumie niezly. Najlepsza byla fala....
- 6 2
-
2017-10-14 17:39
zuzel to bagno pod kontrola
- 0 0
-
2017-10-17 15:10
Lubię Toruń
Co knuty, ciekła slina na E Lige,co? Toruń rozwalił was na perłowo.
Cieniasy z was.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.