• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Krzysztof Turowski z Baku dla "Głosu"

jag.
6 stycznia 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Od niespodzianek rozpoczął się europejski turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich siatkarek. W pierwszych meczach wygrywały niżej klasyfikowane zespoły Bułgarii i Turcji. Polkom dzień w Azerbejdżanie upłynął na podglądaniu rywalek, a w kraju dywagowano, kiedy biało-czerwone otrzymają następną szansę walki o Ateny. Dzisiaj o godzinie 11.00 gramy z Rosjankami. W grupie mamy ponadto Niemki i Azerki.

Andrzej Niemczyk stara się niczego nie zaniedbać. Nawet w drodze do Azerbejdżanu, gdy Polki miały siedmiogodzinny postój w Wiedniu, udały się na... trening. Niedaleko lotniska dla swoich potrzeb adaptowały obiekt Budocenter. Z halą z Baku, przed którą widnieje obłożony kwiatami portret niedawno zmarłego prezydenta kraju, Gajdara Alijewa, zapoznają się od trzech dni. Mówi się, że gospodarze za prawo zorganizowania tego turnieju musieli wyłożyć blisko pół miliona dolarów.

- Chcę poprowadzić koleżanki z Baku do Aten. Nie mam jednak zapędów kierowniczych. Moja rola nie polega na rządzeniu, choć są takie kobiety, co to uwielbiają. Jako mężatka z trzynastoletnim stażem uważam, że najlepszą formą jest porozumienie, współdziałanie i współdecydowanie - deklaruje Magdalena Śliwa, kapitan biało-czerwonych i konkurentka na rozegraniu dla gdańszczanki Izabeli Bełcik.

Jako pierwsze w Azerbejdżanie na parkiet wyszły drużyny z grupy B. Bułgaria rozbiła Holandię 3:0 (25:16, 25:17, 25:23), a Turcja pokonała Włochy 3:1 (23:25, 25:21, 25:23, 25:19). Te rozstrzygnięcia przekonują, że i całego turnieju nie musi wygrać faworyt. Ale w kraju jakby bardziej zaczęto wierzyć w... Rubena Acostę niż w nasze siatkarki. Prezydent FIVB po przegranej Dominikany w kwalifikacjach Ameryki Północnej i Środkowej przesunął tę drużynę do rozgrywek w Ameryce Południowej. Biało-czerwone na inny kontynet zapewne nie zostaną wysłane, ale federacja może otworzyć przed nimi turniej interkontynentalny. Sposoby są dwa: albo odmrożenie rankingu i zaliczenie do niego wyników z Baku (oczywiście przy miejscach co najmniej 2-3 naszej reprezentacji) lub powiększenie puli dla Europy w dodatkowym turnieju z dwóch do trzech krajów.

- Nie zastanawiamy się nad tego typu dywagacjami. Przyjechaliśmy do Baku, aby tutaj zdobyć kwalifikację olimpijską. Jednocześnie dementuję informacje jakoby groziła nam tutaj żółtaczka czy choroby przewodu pokarmowego. Zostaliśmy zakwaterowani w najlepszym hotelu w mieście - Hyatt Regency. Warunki mieszkaniowe oraz wyżywienie są w nim bardzo dobre. Jedynie uczuliliśmy dziewczyny, aby nie próbowały miejscowych kebabów, które sprzedawane są tutaj niemal na każdym rogu ulicy. Generalnie gospodarze bardzo się starają. Właśnie zakończyła się ceremonia otwarcia turnieju, w której uczestniczył Ilham Alijew, prezydent komitetu olimpijskiego Azerbejdżanu i sponsor turnieju - donosi specjalnie dla "Głosu" z Baku Krzysztof Turowski, szef polskiej ekipy.
Głos Wybrzeżajag.

Kluby sportowe

Opinie (3)

  • Rosja - Polska 1:3 :)

    Ale to chyba nie jest niespodzianką :)? Witajcie Ateny :)

    • 0 0

  • BBBRRRAAAAWWWWOOOO!!!!!

    No to teraz dziwczyny dowiodły,że są ŚWIETTTNNEE!!! 3:2 z Niemcami!!!!!

    • 0 0

  • Witajcie Ateny dla DZIEWCZYN :)

    W przeciwieństwie do Gościniaka - TRENER Andrzej Niemczyk ma jaja (2 :) Faceci polegli w żenującym stylu z Rosją 0:3, a babki pokonały naszego odwiecznego wroga (Niemki) 3:2 - po pięknej walce (serce mam jeszcze na rozruszniku) :)))

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane