- 1 Ulewa i tylko 8 biegów na żużlu (79 opinii) LIVE!
- 2 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (68 opinii)
- 3 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (42 opinie)
- 4 Lechia prawie w ekstraklasie (300 opinii) LIVE!
- 5 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (163 opinie)
- 6 IV Liga. Comeback Jaguara, porażka Bałtyku (44 opinie)
Lechia zremisowała z Karabachem
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk w pierwszym tegorocznym sparingu zremisowała z azerskim Karabachem Agdam 1:1 (0:0). Gola zdobył Flavio Paixao, a czerwoną kartkę otrzymał Sławomir Peszko. W niedzielę o godzinie 15 czasu polskiego biało-zieloni zmierzą się z rumuńską drużyną Universitatea Craoiva. Na tym zakończą zgrupowanie w Belek. Ci co nie pojechali do Turcji, zagrali przy Traugutta. Dwie bramki II-ligowemu Gryfowi Wejherowo strzelił Grzegorz Kuświk.
F.Paixao 85 - Quintana 58
LECHIA do 59. minuty: Kuciak - Augustyn, Gerson, Nunes - Milos, Schikowski, Łukasik, Lewandowski - Krasić, Żukowski, Oliveira
od 60. minuty: Kuciak - Wojtkowiak, Vitoria, Wawrzyniak - Stolarski, Lipski, Mila, Chrzanowski - F.Paixao, Macierzyński, Peszko (83 Lewandowski)
KARABACH: Sehić - Medwedew, Rzeźniczak (70 Junuszada), Sadigow (65 Husejnow), Guerrier (70 Agolli) - Quintana (65 Ismaiłow), Qarajew, 20. Richard (70 Dinijew), 8. Míchel (70 Emirqulijev), Ramazanow (70 Elyounoussi) - Henrique (76 Arif Dasdemirow).
DUSAN KUCIAK NA RAZIE CZWARTY W PLEBISCYCIE NA LIGOWCA ROKU 2017. GŁOSOWANIE TRWA DO 31 STYCZNIA
Adam Owen na koniec zgrupowania w Turcji wyznaczył dwa sparingi, grane dzień po dniu. W sobotę wystawił "11", w której było tylko trzech piłkarzy z wyjściowego składu z ostatniego ligowego meczu roku, zremisowanego z Sandecją Nowy Sącz 2:2. Jednak to ustawienie nie jest równoznaczne z obecnie podstawowym składem. Dlatego bardziej niż na zestawienie, zwracaliśmy uwagę na taktykę.
Szkoleniowiec wrócił do schematu 1-3-4-3. Ponownie w roli wahadłowych sprawdzał Mate Milosa, Mateusza Lewandowskiego i Pawła Stolarskiego. Swych sił w tej roli spróbował też Adam Chrzanowski. W pierwszym defensywnym tercecie, w jego centralnym punkcie - ustawiony został Gerson, który wrócił do biało-zielonych po 1,5 roku spędzonym na wypożyczeniach.
- Myślę, że możemy być zadowoleni. To dobry start. Zagraliśmy naprawdę dobrze, szczególnie jeśli chodzi o pressing, dobrze realizowaliśmy pomysły taktyczne naszego trenera. Na pewno początek drugiej połowy złapaliśmy lekką zadyszkę, ale przecież graliśmy z uczestnikiem Ligi Mistrzów, więc było jasne, że podejdą do nas wyżej - mówi po meczu Gerson.
Zgodnie z zapowiedzią trenera szanse dostali też młodzi piłkarze. Od początku meczu oglądaliśmy na boisku 17-letniego napastnika Mateusza Żukowskiego i niespełna 20-letniego pomocnika Floriana Schikowskiego. Natomiast po godzinie gry weszli niespełna 19-letni Przemysław Macierzyński i Chrzanowski.
PRZYPOMNIJ SOBIE, W JAKIM SKŁADZIE LECHIA KOŃCZYŁA ROK W EKSTRAKLASIE
Przed przerwą to Lechia miała optyczną przewagę. Gdańszczanie starali się utrzymywać piłkę i wymieniać wiele podań po ziemi, grając przy tym na jeden kontakt. Jednak widać było, że to pierwsza gra tego roku, gdyż było wiele niedokładności. Nie udało się stworzyć dogodnej sytuacji bramkowej, ani poważnie zagrozić bramkarzowi rywali. Niecelnie strzelali m.in.: Gerson i Żukowski.
- Karabach był mocnym przeciwnikiem, ale powiem szczerze, że spodziewałem się lepszej gry z ich strony. W pierwszej połowie to my ich zdominowaliśmy, przede wszystkim w pierwszych 30 minutach. Rywal nie wiedział, jak podejść do nas pressingiem, a my udanie spod niego wychodziliśmy, dobrze zbieraliśmy piłki w środku pola i sprawnie je rozgrywaliśmy. Potem dało znać o sobie zmęczenie, przez co spadło tempo naszej gry, a Karabach przejął inicjatywę. Źle weszliśmy w drugą połowę i niefortunnie straciliśmy bramkę. Z biegiem czasu odzyskaliśmy jednak kontrolę nad meczem i doprowadziliśmy do wyrównania - ocenił Daniel Łukasik
W drugiej połowie biało-zieloni oddali inicjatywę rywalom. Czekali na nich na własnej połowie. Źle to się dla nich skończyło, a gola stracili na własne życzenie. Sprzed własnego pola karnego, z wolnego Błażej Augustyn zagrał piłkę w poprzek boiska. Takie zagranie to zawsze zaproszenie do przechwytu. I to zrobili piłkarze Karabachu. Przejęli piłkę i po dwóch szybkich podaniach doszli do sytuacji strzeleckich. Co prawda Dusan Kuciak odbił uderzenie, ale nikt go nie asekurował.
Na dobitkę pobiegło trzech rywali, a piłkę do siatki z bliska skierował Dani Quintana . Hiszpan znany jest z występów w polskiej ekstraklasie. W latach 2013-14 grał w Jagiellonii Białystok.
Wściekły Kuciak podbiegł do Augustyna i na całe gardło krzyczał: "Błażej, twoja wina, kurde!" Obrońca okazji do rehabilitacji tego dnia nie dostał. Po stracie bramki trener Owen wymienił wszystkich piłkarzy z pola.
ADAM OWEN NIE NACISKA NA TRANSFERY. PRZECZYTAJ, JAKIE ZAŁOŻENIA NA OKRES PRZYGOTOWAWCZY MA TRENER LECHII
Lechia ruszyła do ataku, ale znów brakowało precyzji. W 70. minucie z prawego skrzydła ostro pod bramkę dośrodkował Stolarski. Sławomirowi Peszce niewiele zabrakło, by dostawić nogę do piłki i skierować ją do siatki.
W 83. minucie skrzydłowy Lechii za kopnięcie rywala dostał czerwoną kartkę. Jako że był to sparing, gdańszczanie mogli uzupełnić skład i nadal grać pełną "11". Na boisko wrócił Lewandowski. I to on właśnie zaliczył asystę przy wyrównującym golu Flavio Paixao. Jeszcze pod koniec meczu mocno uderzył Stolarski, ale nieznacznie się pomylił.
Remis na pewno nie jest złym wynikiem. Przypomnijmy, że Karabach Agdam w azerskiej Premier Liga prowadzi zdecydowanie z dorobkiem 37 punktów. W 14 meczach odniósł aż 12 zwycięstw, a po 1 meczu zremisował i przegrał. Grał też jesienią w rozgrywkach grupowych Ligi Mistrzów Dwukrotnie remisował z Atletico Madryt (0:0 i 1:1) oraz nie zdobył punktu w meczach z: Chelsea (0:4 i 0:6) oraz AS Roma (1:2 i 0:1). W tej drużynie występuje były środkowy obrońca m.in. Legii Warszawa - Jakub Rzeźniczak.
- Po tym meczu większość wniosków dotyczących naszej gry jest pozytywna. Wiadomo, że ciężko pracowaliśmy podczas tego zgrupowania i z pewnością zawodnicy czują to w nogach. Jestem zadowolony z tego, co zawodnicy zrealizowali na boisku. Przeciwko silnemu przeciwnikowi wykonali kawał solidnej roboty. Oczywiście wiele rzeczy jest jeszcze do poprawy, było trochę błędów. Niepotrzebne na pewno zachowanie Sławka Peszki, z którym odbyłem rozmowę od razu po meczu - podkreślał trener Owen.
W niedzielę o godzinie 15 czasu polskiego, na zakończenie zgrupowania w Turcji biało-zieloni zmierzą się z rumuńską drużyną Universitatea Craoiva. Zapewne piłkarze zagrają w odwrotnych proporcjach czasowych jak w sobotnim spotkaniu.
Pełne 90 minut zaliczył Kuciak, a zatem wolne mieli dwaj inni bramkarze. Z piłkarzy z pola w ogóle na boisku nie pojawili się: Marco Paixao (kontuzja), Simeon Sławczew (przeziębienie) oraz zgodnie z zapowiedziami rekonwalescent Lukas Haraslin.
PIOTR NOWAK ODSZEDŁ Z LECHII. W GDAŃSKU NIE BĘDZIE ANI TRENEREM, ANI DYREKTOREM
20 stycznia, Belek, Karabach Agdam (Azerbejdżan) 1:1 (0:0)
21 stycznia, 15, Belek, Universitatea Craoiva (Rumunia)
28 stycznia, Kolonia, Victoria Koeln (Niemcy)
3 lutego, Gdańsk, Chojniczanka
RAFAŁ WOLSKI DOGADAŁ SIĘ Z PREZESEM. ZOSTAJE W LECHII
Sparing zaliczyli również niektórzy piłkarze, którzy zostali pominięci w kadrze na zgrupowanie w Turcji. W Gdańsk, w drużynie juniorów zagrali oni przeciwko II-ligowemu Gryfowi Wejherowo. Mecz zakończył się remisem 2:2 (0:1), a oba gole dla gospodarzy strzelił Grzegorz Kuświk (60, 88 z karnego). Pełne spotkanie poza napastnikiem zaliczyli: Michał Nalepa, Mateusz Matras oraz Bułgar Milen Gamakow, który jesienią grał na wypożyczeniu w I-ligowym Stomilu Olsztyn (11 meczów, 1 gol). Natomiast Rafał Wolski zaprezentował się na boisku przez 70 minut.
Bramkarz Damian Podleśny ma odejść na wypożyczenie do I-ligowego Górnika Łęczna. Z kolei Romario Balde nadal nie pojawił się w Gdańsku.
Kluby sportowe
Opinie (90) ponad 20 zablokowanych
-
2018-01-21 11:12
i kto zawinil przy brawce....
Augustyn - na niego można w sts postawić - pewniak
- 9 0
-
2018-01-21 11:14
kontuzja marco
tak jak kontuzjowany był maloca
- 7 1
-
2018-01-21 11:18
Hey Peszko!!!!
Peszko jest cienki jak pasztetowa niech kupi sobie lepiej bilet na mundial żeby obejrzeć go z trybun bo to jest jedyna opcja dla niego
- 9 4
-
2018-01-21 11:32
Dawać wreszcie Chrzanowskiego za Augustyna!a na lewą Nunesa
Olivera zawsze był dobry,tylko przez ta duza kadrę często siedzieliśmy na ławie, tak jak kiedyś Stolarski i Haraslin, a dziadkiem mieli pierwszeństwo. Owen zmień ,to wreszcie!
- 5 1
-
2018-01-21 11:48
Władcy Północy
Wykorzystujcie chłopaki słońce na rivierze , bo tu pogoda słaba.
Pokażcie po powrocie opaleniznę zawistnikom.- 3 0
-
2018-01-21 11:50
Peszko
Peszko gra tak jak moja stara ha won idź w świat składać meble w ikeii
- 5 2
-
2018-01-21 12:15
Peszko to zwykły kopacz albo kontuzja albo kartki mało gry a jak gra to tak jakby go nie było cienias
- 5 2
-
2018-01-21 13:53
Augustyn (1)
Ja się dziwię że ty jakaś karierę w piłce zrobiłeś i zarobiłeś na niej. W moich czasach na podwórku byś się nie załapał
- 5 0
-
2018-01-21 13:58
Kun
Jedyne co mu wyszlo, to strzal w brzydala.
- 2 0
-
2018-01-21 16:03
A "ikony" naszego klubu, co niby biało-zieloną krew mają, wojciech i bieniuk nic nie powiedzą na temat tragicznej sytuacji
nic ,ponieważ u nich stan konta się zgadza
- 1 0
-
2018-01-21 18:30
Nawet beton kopie przeciwnika bez pilki w sparingu zenada.Peszkin w bardzo pilnym trybie do psychiatry.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.