- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (147 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (82 opinie)
- 3 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (52 opinie)
- 4 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (4 opinie)
- 5 Niższe ligi. Rekordowy wynik (42 opinie)
- 6 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
Lechia Gdańsk. Szymon Grabowski: Mocny gong. Łukasz Zjawiński: Wielka złość
28 kwietnia 2024
(82 opinie)Lechia Gdańsk - ŁKS Łódź. Piotr Stokowiec: Odzyskać instynkt killera
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk wznawia rozgrywki ekstraklasy po przerwie na mecze reprezentacji. Biało-zieloni w sobotę o godz. 20 podejmą przedostatni w tabeli ŁKS Łódź. Biało-zieloni spróbują przerwać serię pięciu ligowych spotkań bez zwycięstwa. - Nasza drużyna niedawno potrafiła zagrać świetny mecz przeciwko Broendby, pokonać Legię na Łazienkowskiej czy zdobyć Superpuchar Polski. Mamy atuty, musimy tylko znaleźć balans i odzyskać instynkt killera - mówi trener Piotr Stokowiec.
Typowanie wyników
Jak typowano
87% | 328 typowań | LECHIA Gdańsk | |
7% | 28 typowań | REMIS | |
6% | 22 typowania | ŁKS Łódź |
Piotr Stokowiec wyzdrowiał, czas na Lechię
W ostatnim meczu przed przerwą reprezentacyjną, przeciwko Pogoni Szczecin, zespół biało-zielonych prowadził Łukasz Smolarow. Asystent Piotra Stokowica w trakcie spotkania kontaktował się z pierwszym szkoleniowcem telefonicznie, gdy ten odpoczywał po zabiegu laryngologicznym. Niestety, Lechia pod jego nieobecność na ławce, zaliczyła piąty z rzędu mecz w ekstraklasie bez zwycięstwa.
- Nie mogłem przejść zabiegu w innym, dogodnym terminie. Ze mną już wszystko w porządku, czas uzdrowić drużynę. Stan ogólny nie jest najgorszy, ale mamy duży niedosyt. Nie zagraliśmy przeciwko Pogoni złego meczu. Nie wykorzystaliśmy po prostu naszych sytuacji i zostaliśmy bez choćby punktu. To ironia losu, bo w poprzednich meczach z tym rywalem graliśmy gorzej od niego, a wszystkie wygraliśmy. Teraz statystyki i sytuacje były na naszą korzyść, a nic nam to nie dało. Pokazaliśmy jakość, ale skuteczność i to zarówno w ofensywie jak i w defensywie, jest do poprawy - mówi trener Stokowiec.
Konsekwencja lekiem na trudny moment
Ostatnie tygodnie do najtrudniejszy moment Lechii w obecnym sezonie. Po wygranym meczu z Legią Warszawa, gdańszczanie byli na 3. miejscu w ekstraklasie ze stratą 2 pkt do lidera. Obecnie są na 8. lokacie i do pierwszego miejsca tracą 8 pkt.
- Trudności prędzej czy później dotykają każdej drużyny, nie można wygrywać cały czas. Nie chcę się tłumaczyć absencjami, ale pamiętajmy, że okres poprzedniej przerwy na kadrę nie był dla nas dobry. Urazy Michała Nalepy, Jaroslava Mihalika, angina Sławomira Peszki czy kara dla Żarko Udovicicia sprawiły, że to był trudny czas. Zła seria nie trwa jednak wiecznie. Jeśli wiesz , co robisz i masz do tego przekonanie, musisz być konsekwentny i cierpliwy. My tak naprawdę potrzebujemy po prostu zwycięstwa, które diametralnie zmieniłoby naszą sytuację. Nie jesteśmy od niego daleko. Nasza drużyna niedawno potrafiła zagrać świetny mecz przeciwko Broendby, pokonać Legię na Łazienkowskiej czy zdobyć Superpuchar Polski. Ja wierzę w swoją pracę i zachowuję spokój - twierdzi szkoleniowiec biało-zielonych.
Błażej Augustyn kontuzjowany, Mario Maloca przed szansą
ŁKS groźniejszy niż wskazuje tabela...
Na inaugurację sezonu w Łodzi, Lechia bezbramkowo zremisowała z ŁKS. Całą drugą połowę grała jednak w osłabieniu po czerwonej kartce dla Żarko Udovicia, którego zresztą z powodu zawieszenia, zabraknie w sobotę w meczowej kadrze. Łodzianie zajmują obecnie przedostatnią lokatę w tabeli, ale mają czym postraszyć.
- Jest trochę racji w tym, że będą chcieli zrobić "skok na dużą kasę" i sprawić psikusa. Gdańsk to nie jest jednak łatwy teren i jeśli chcemy grać o najwyższe cele, musimy narzucić swoje warunki. Każdy ma zawsze coś do stracenia i z tym wiąże się największy stres. My musimy patrzeć na to, co mamy do zyskania. ŁKS na pewno ma dużo jakości. Może wynikowo im się nie wiedzie, ale grają w piłkę i są groźni w ofensywie. To zespół, który w tym sezonie zdobył dwanaście bramek z ataku pozycyjnego, co w polskiej lidze jest ewenementem. Mamy ich dobrze rozpracowanych, trzeba to wykorzystać. Wiemy jakie są oczekiwania kibiców, ja mam swoje ambicje i ma je też drużyna. Chcemy wrócić do czołówki ekstraklasy, zaczynając od zwycięstwa w sobotę - wyjaśnia Stokowiec.
... ale takie mecze trzeba wygrywać
Z zespołów, które obecnie zajmują miejsca w drugiej ósemce, Lechii udało się w tym sezonie pokonać jedynie Wisłę Kraków i Lecha Poznań. To niebezpieczny dla gdańszczan paradoks zważywszy na fakt, że potrafili wygrać na wyjazdach z Legią Warszawa i Piastem Gliwice, czyli dwiema drużynami otwierającymi teraz tabelę ekstraklasy.
- Jose Mourinho powiedział kiedyś, że mistrzostwa zdobywa się tak naprawdę wygrywając z drużynami z dołu tabeli. Czasem jest coś takiego jak "zatrucie się złotem". Moim piłkarzom być może mogło gdzieś w podświadomości zabraknąć determinacji po poprzednich sukcesach. Nie wierzę w to, że im się czegoś nie chce, ale taka jest ludzka natura. Wracamy do korzeni, do gry z poprzedniego sezonu. Mamy atuty, musimy tylko znaleźć balans i odzyskać instynkt killera. Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić, ale mamy kontrolę nad tym, co się dzieje - diagnozuje trener Lechii.
Lukas Haraslin i Filip Mladenović w barażach o Euro 2020
Do poprawy piłkarze i...
Niektórzy piłkarze Lechii grają poniżej oczekiwań lub zwyczajnie nie łapią się do wyjściowego składu. Zadaniem na najbliższe mecze będzie wykorzystać nieuwolniony jeszcze potencjał. Tym bardziej, że zbliża się zimowe okno transferowe, po którym kilku zawodnikom w najlepszym dla nich przypadku, powinna przybyć konkurencja na ich pozycjach.
- Potrzebujemy świeżej krwi, większej rywalizacji, bo na kilku pozycjach jej nie ma. Trwa pewien proces przebudowy drużyny. Punktowo to nie wygląda najlepiej, ale swój optymizm opieram na tym, że potrafimy stwarzać sytuacje. Mario Maloca się wyleczył, wierzę że Rafał Wolski zacznie grać swoje, a nasza praca się obroni. Niektórzy piłkarze nie są w optymalnej formie jak choćby Patryk Lipski, który potrafił zagrać dobry mecz z Broendby. To kamyczek do mojego ogródka, bo poczuwam się do odpowiedzialności za moich piłkarzy. Pracujemy nad tym i w natłoku meczów Patryk dostanie szansę. Wierzę, że pomoże nam osiągnąć sto procent tego, co jest do zrobienia w tej rundzie. Lukas Haraslin też zebrał ostatnio sporo krytyki, ale to zawodnik, który kreuje dużo sytuacji, nas czołowy piłkarz. Wkrótce może zacząć seryjnie strzelać gole - uważa Stokowiec.
Stałe fragmenty gry
W minionym sezonie Lechia zdobyła 14 bramek po rzutach wolnych i rzutach rożnych. W obecnym ani jednego, choć samych "kornerów" miała 85, co jest drugim wynikiem w lidze po Lechu Poznań (87). Choć gdańszczanie dostają najwięcej kartek w ekstraklasie, trenerowi wciąż brakuje w zespole agresywności, choć w nieco innym tego słowa znaczeniu.
- Trzeba uderzyć się w pierś. W minionym sezonie było sporo meczów, o których wyniku przesądziliśmy na naszą korzyść właśnie w ten sposób. Musimy poprawić jakość dośrodkowań. Próbowaliśmy różnych kombinacji i byliśmy blisko, ale liczy się to, co w sieci. Musimy być dużo bardziej agresywni w polu karnym, bo są chwile w meczach, gdy nam tego brakuje. Cały czas poruszamy się w granicach maksymalnych możliwości tej drużyny, więc zwracam dużą uwagę na agresywność w graniu. Mamy momenty dekoncentracji, za które płacimy najwyższą cenę - kończy szkoleniowiec biało-zielonych.
Lechia Gdańsk dostaje najwięcej kartek w ekstraklasie
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (128) ponad 20 zablokowanych
-
2019-11-23 12:09
Redaktorze nie pompuj balona artykułem
o jakimś odzyskaniu instynktu kilera... kuzwa, po prostu niech Lechia w końcu wygra mecz !
- 3 1
-
2019-11-22 20:37
Jak na ŁKSie zgubia punkty to są frajerami a nie killerami. (2)
- 25 4
-
2019-11-23 11:59
Nawet sledxie wygraly w Lodzi 4-1, wiec
tu nie ma mowy o instytucie killera tylko o graniu do jednej bramki.. Tak ten mecz powinien wyglądać.
- 3 0
-
2019-11-22 20:38
Lechia zwycięży
100%
- 2 7
-
2019-11-23 11:43
Tylko Ł.K.S. Łódż i Zawisza Bydgoszcz !
Przyjechali ludzie z miasta zobaczyli co się dzieje, cała lechia rozwalona, eŁKSa z Zawiszą szaleje !!!
- 2 4
-
2019-11-22 18:48
(5)
W sobotę muszą być 3 pkt.To obowiązek.
- 28 10
-
2019-11-23 08:23
patrząc na zainteresowanie tym meczem (1)
trzeba się będzie ciszyć jak przyjdzie 5tys ludzi na te mecz..
smutne ale sami sobie na to zasłużyli swoją porywającą grą i wynikami- 8 5
-
2019-11-23 11:39
6 tyś. było wczoraj, ale fakt szału nie będzie.
- 2 1
-
2019-11-22 22:50
Jak będzie im się chciało to wygrają bez problemu
jak będzie "spacerniak" to przegrają lub obronią jeden punkt z lekkim fartem :/
- 4 5
-
2019-11-22 19:01
(1)
Nic dodac nic ujac.
- 9 2
-
2019-11-22 20:08
Lechia Gdańsk
tylko zwycięstwo!!!
- 8 2
-
2019-11-23 09:19
Zarobki (2)
Jakby kurky po 5 tysi na miesiąc zarabiały a dodatkowo premia za wyniki z 2 tysie to by kurky latały. A tak czy się stoi czy się leży 100 tysiakow się nalezy.
- 4 4
-
2019-11-23 11:37
Co to za dialekt?
- 1 0
-
2019-11-23 09:27
Nie wiadomo,
bo można przeczytać, że w arce są zaległości. Czy to prawda, nie wiadomo ale jak oni tak nędznie grają to kto wie
- 1 0
-
2019-11-23 09:19
(1)
kto czyta te przedmeczowe pierd....., chyba głupi
- 2 5
-
2019-11-23 09:23
Jak
przeczytałeś i jeszcze w opiniach nagryzdałeś, to śledziu ty o sobie głupi napisałeś.
- 3 0
-
2019-11-22 21:36
(2)
Jutro będzie futro i jak zawsze padaka.
- 6 7
-
2019-11-22 21:44
Jutro śledziu zobaczysz zwycięstwo Wielkiej Lechii, (1)
a w niedzielę porażka czyli normalność, arka to nędza i marność
- 6 2
-
2019-11-23 09:17
Taka wielka jak ci z Brożkiem z Krakowa
- 0 5
-
2019-11-22 20:15
(4)
Że z Lechią jest coś nie tak można było zauważyć właśnie w meczu z ŁKS w Lodzi, zaledwie remis po słabej grze.Tak już zostało, niekiedy jak w meczu z Brendby coś ruszyło, dominowała jednak słaba forma z meczu na mecz, rywal był zawsze szybszy, po 60 minutach miał więcej sił a po stracie bramki atakował z animuszem, nie tak jak piłkarze Lechii spuszczali głowę i jedyna taktyyka to wykopy do przodu i strata piłek.
Lechia przechodzi kryzys, większość piłkarzy to nie ci z poprzedniego sezonu, nowi nie wzmocnili drużyny.
Może ten mecz będzie przełamaniem i po dobrej grze wreszcie Lechia uzyska 3 punkty.- 25 4
-
2019-11-23 09:16
To może być mecz przełomowy dla trenera i piłkarzy, mają szanse a dwa kolejne mecze i sześć punktów udowodnią,że to jednak nie kryzys.
- 4 0
-
2019-11-22 20:43
(1)
Jakie przyczyny kryzysu formy piłkarzy,coś jednak jest nie tak z drużyną.
- 1 2
-
2019-11-22 21:36
Forma przyjdzie śledziu na derby,
znowu dostaniecie bęcki w Gdańsku od Wielkiej Lechii
- 4 0
-
2019-11-22 20:25
Lechia Gdańsk wygra w sobotę
Będziemy dopingowali i śpiewali z całego serca. Jak zawsze
- 3 1
-
2019-11-23 08:26
(1)
opowiadania dyrdymałow ciag dalszy. szkoda tylko ze nie zaznaczyl jak to ciezko druzyna pracuje oczywiscie razem z trenerem.
- 3 4
-
2019-11-23 08:58
Szkoda, że o tobie nie powiedział,
jak ty długo musisz się męczyć, żeby taki bzdet wymyślić
- 2 0
-
2019-11-23 08:08
Masakra (1)
Weźcie się wszyscy w wasze łby pierd...co to za opinie ?
Może coś merytorycznie a nie jak jeden drugiemu przystać.
Zerowy poziom !- 4 4
-
2019-11-23 08:15
Na zerowym poziomie jest najprzyjemniej,
można coś zjeść w restauracji, wypić kawkę przy recepcji i poczytać nowości z netu. Polecam
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.