• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lechia Gdańsk. Omran Haydary: Odpokutowałem za błąd, chcę przynajmniej 10 goli

Rafał Sumowski
10 września 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

Lechia Gdańsk

Omran Haydary (z piłką) w maju został ukarany przez Lechię, a w dodatku musiał odbyć 2 tygodnie kwarantanny. Afgańczyk odzyskał jednak zaufanie trenera Piotra Stokowca i sygnalizuje wysoką formę strzelecką. Omran Haydary (z piłką) w maju został ukarany przez Lechię, a w dodatku musiał odbyć 2 tygodnie kwarantanny. Afgańczyk odzyskał jednak zaufanie trenera Piotra Stokowca i sygnalizuje wysoką formę strzelecką.

- Mam smykałkę do strzelanie bramek. Chciałbym w tym sezonie zdobyć przynajmniej 10 goli. Czołowa piątka to realny cel, o którym można głośno mówić. Uważam jednak, że gdy zaczynasz sezon, musisz mierzyć jak najwyżej - mówi Omran Haydary. Napastnik wystawiany jako "fałszywy" skrzydłowy, wrócił do łask Piotra Stokowca po tym jak w maju został ukarany za złamanie klubowego zakazu opuszczenia kraju w związku z pandemią. - Popełniłem błąd, za który musiałem odpokutować. W końcu dostałem jednak swoje szanse. Cierpliwie na nie czekałem - mówi Afgańczyk.



Karol Fila i Tomasz Makowski, piłkarze Lechii Gdańsk bliżej awansu do Euro U-21



Rafał Sumowski: Bramka w lidze z Rakowem, bramka w sparingu z Wisłą - indywidualnie sezon zaczyna się dla pana chyba dobrze?

Omran Haydary: Czuję się bardzo dobrze. W końcówce poprzedniego sezonu też zdobywałem bramki i chcę utrzymać skuteczność. Szczerze mówiąc, nie gram jeszcze super, ale mam wystarczająco tyle jakości, aby strzelać gole nawet, gdy nie jestem w mojej najwyższej formie. Po prostu mam do tego smykałkę. Mam nadzieję, że tak będzie dalej, a z golami pójdzie w parze ogólna dyspozycja.

Wydaje się, że obecne ustawienie Lechii, z "fałszywym" skrzydłowym, który schodzi na środek, jest wręcz stworzone dla pana. To z myślą o panu trener Piotr Stokowiec zdecydował się na ustawienie 1-4-3-2-1?

Nic takiego nie mówił, a ja też nie jestem typem piłkarza, który chodziłby do trenera i mówił mu, jak chce być ustawiany. Trener doskonale wiedział, jakim typem piłkarza jestem, gdy Lechia ściągała mnie z Olimpii Grudziądz. Tam grałem właśnie jako taki skrzydłowy schodzący do środka. Może ze trzy mecze zagrałem na "dziewiątce", ale to pozycja, na której trzeba umieć przytrzymać piłkę, a ja jestem trochę za mały. W obecnym ustawieniu czuję się chyba najlepiej. Gram na skrzydle, a kiedy tylko widzę okazję, schodzę do środka.

Omran Haydary ukarany przez Lechię Gdańsk



Jeszcze w poprzednim sezonie, po wznowieniu rozgrywek po pandemii, zagrał pan w pięciu ostatnich meczach i zdobył trzy gole, w tym w finale Pucharu Polski. Wcześniej podpadł pan jednak Lechii łamiąc warunki izolacji i na dłuższy czas był pan poza składem. Nie obawiał się pan, że już nie odzyska zaufania trenera?

To była moja wina. W klubie nie byli zachwyceni tym, co zrobiłem, bo musiałem poddać się kwarantannie i nie mogłem trenować. Otrzymałem karę a później robiłem co mogłem, aby się z tego wszystkiego odkopać. To zajęło trochę czasu, ale się odbudowałem. Popełniłem błąd, za który musiałem odpokutować. Cierpliwie czekałem na swoje szanse i w końcu je dostałem. To nie było łatwe, ale pokazałem trenerowi, że mogę się przydać. Końcówka sezonu była dla mnie indywidualnie bardziej udana niż mogłem się spodziewać.

Zawodnik

Omran Haydary

Omran Haydary

ur.
1998
wzrost
171 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


Z Wartą zagrał pan 30 minut z ławki, a z Rakowem zszedł z boiska po 70 minutach w pierwszym składzie. Czuje się pan gotowy grać po 90 minut?

Myślę, że tak. Cały czas nad sobą pracuję. Z drugiej strony gram na pozycji, w której trzeba zasuwać i do przodu i do tyłu. Daję radę, ale jeśli trener uważa, że musi ostrożnie dysponować moimi siłami, ja to rozumiem. To zupełnie normalne.

Jakub Wawrzyniak, były piłkarz reprezentacji Polski i Lechii Gdańsk trenował z Gedanią



Przygodę z Polską rozpoczął pan w Grudziądzu. Jak w ogóle trafił pan do Polski grając wcześniej wyłącznie w Holandii?

To była propozycja od agenta. Po rozstaniu z FC Dordrecht byłem bez klubu. Nie miałem nic do stracenia. O Polsce nie wiedziałem wiele. Historie, które słyszysz to jedno, a przekonać się na własne oczy to drugie. Stwierdziłem, że spróbuję swoich sił. W Grudziądzu szybko się odnalazłem. Wierzyłem w siebie i w to, że szybko mogę pójść w górę.

Poszło błyskawicznie. Jedna runda, 12 goli i transfer do Gdańska. Duża różnica?

Jeśli chodzi o 1. ligę a ekstraklasę, to różnica nie jest wielka. W ekstraklasie wszystko trzeba robić szybciej, wyprzedzać każdy ruch o te 2-3 sekundy. Na zapleczu więcej było gry fizycznej, mniej taktyki. Różnica poziomu jest widoczna, ale nie powiedziałbym, że jakaś kolosalna. Co do różnicy między Grudziądzem a Gdańskiem, jest zupełnie inaczej. Tu i tam czułem się jednak dobrze. W Gdańsku mam problem z korkami, które w Grudziądzu się nie zdarzały, tam na drogach było niemal pusto. W Gdańsku zawsze jest co robić, a i lotnisko jest blisko. Moja rodzina, która mieszka pod Eindhoven, często mnie odwiedza. Nawet gdy przylecą, a ja gram mecz lub mam trening, nie nudzą się tutaj.


Lechia Gdańsk otrzyma blisko 6 milionów złotych za promocję miasta jesienią 2020



Ustalił pan sobie jakiś cel minimum jeśli chodzi o liczbę goli w tym sezonie?

Dla mnie najważniejsze jest grać jak najwięcej minut. Kiedy grasz, chcesz zdobywać bramki i asysty. Chciałbym w tym sezonie zdobyć przynajmniej 10 goli. To nie jest jakaś wielka liczba, ale na razie by mnie satysfakcjonowała. Oczywiście do tego będę chciał uzbierać asysty. Z takim wynikiem mógłbym być z siebie zadowolony. Oczywiście mówimy o celach indywidualnych, bo na koniec i tak najważniejszy jest wynik zespołu. On jest na pierwszym miejscu.

Na co stać Lechię w obecnych rozgrywkach?

Czołowa piątka to realny cel, o którym można głośno mówić. Uważam jednak, że gdy zaczynasz sezon, musisz mierzyć jak najwyżej. Później można najwyżej powiedzieć: "ok, nie udało się, nie byliśmy wystarczająco dobrzy". Nie można jednak na starcie mówić, że coś jest poza naszym zasięgiem. Musimy ciężko pracować, bo nikt niczego nie da nam za darmo. Początek był dla nas trudny. Mieliśmy o tydzień krótsze przygotowania i to trochę odbija się na drużynie, ale myślę, że to nie jest nic z czym nie moglibyśmy sobie poradzić. Ten zespół będzie rósł z każdym kolejnym spotkaniem.

Typowanie wyników

13 września 2020, godz. 17:30
3 pkt.
Górnik Zabrze
LECHIA Gdańsk

Jak typowano

50% 173 typowania Górnik Zabrze
21% 75 typowań REMIS
29% 100 typowań LECHIA Gdańsk

Twoje dane

Kluby sportowe

Opinie (55) ponad 10 zablokowanych

  • Chcieć a móc to dwie różne rzeczy....

    • 5 1

  • obiecanki (2)

    Też tak potrafię.
    Teraz to musi być lepiej. Ciężka praca na treningu przyniesie w końcu rezultaty.
    Wymarzony tytuł jest już coraz bliżej.
    Zrobię wszystko aby kibice byli usatysfakcjonowani.
    Kabaret z Traugutta.

    • 5 15

    • obiecanki (1)

      Zrobimy wszystko, aby nasz arczany klubik awansowal do drugiej ligj. Już po awansie do pierwszej ligi, nasi kibice z kabaretu z ejsmonda są usatysfakcjonowani. Z arką wejcherowo na wieki.

      • 2 2

      • no w końcu prawidłowe podejście do kopaczy patałachów z 3miasta

        • 0 0

  • Zeszła mu piłka z nogi i wyszedł strzał życia. (1)

    Teraz sodówka i będzie piach.

    • 3 14

    • A tobie wybuchł granat w wózku i są tego efekty.

      • 6 3

  • Uważaj bo trener jest zawistnym i pamiętliwym człowiekiem. Patrz Peszko, Augustyn, Wolski.

    • 14 9

  • Nie strzelisz...

    Stokowiec nie pozwoli. Po przyjeciu masz zagrac do tylu, grac cierpliwie i wrzucac, wrzucac,wrzucac.
    Zakaz gry kombinacyjnej, bo kontra pojdzie. Wal po autach moze sie odbije...
    dosyc archaicznej wizji stokowca, mordercy pilki niznej, organiczony do bolu

    Pilkarze maja go dosyc, dusza sie i cofaja w rozwoju

    • 18 7

  • LG

    To akurat jest dobry transfer!

    • 22 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

78% LECHIA Gdańsk
12% REMIS
10% GKS Tychy

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 31 63 64.5%
2 Łukasz Gawlik 31 62 58.1%
3 Mariusz Kamiński 31 61 61.3%
4 Mirosław P. 31 60 64.5%
5 Mateo Wycz 31 60 61.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 30 18 5 7 50:26 59
2 Arka Gdynia 30 17 7 6 50:31 58
3 GKS Tychy 30 16 3 11 40:34 51
4 GKS Katowice 30 14 8 8 51:31 50
5 Wisła Kraków 30 13 10 7 56:37 49
6 Odra Opole 29 13 7 9 36:28 46
7 Górnik Łęczna 30 11 13 6 30:26 46
8 Motor Lublin 29 13 7 9 39:36 46
9 Wisła Płock 29 12 9 8 41:39 45
10 Stal Rzeszów 30 12 6 12 45:47 42
11 Miedź Legnica 30 10 11 9 39:32 41
12 Znicz Pruszków 30 11 4 15 28:37 37
13 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 30 8 10 12 43:45 34
14 Chrobry Głogów 29 9 7 13 30:45 34
15 Polonia Warszawa 30 7 9 14 36:44 30
16 Resovia 30 8 5 17 34:54 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 30 4 10 16 24:50 22
18 Zagłębie Sosnowiec 30 2 9 19 19:49 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 30 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Resovia 3:2 (2:1)
  • Stal Rzeszów - LECHIA GDAŃSK 4:2 (1:0)
  • Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 (2:1)
  • GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
  • Polonia Warszawa - GKS Katowice 1:2 (1:0)
  • Miedź Legnica - Znicz Pruszków 1:2 (0:0)
  • Górnik Łęczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:1 (0:0)
  • poniedziałek
  • Odra Opole - Motor Lublin
  • Chrobry Głogów - Wisła Płock

Ostatnie wyniki Lechii

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
7% Stal Rzeszów
15% REMIS
78% LECHIA Gdańsk
Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa

Relacje LIVE

Najczęściej czytane