- 1 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (66 opinii)
- 2 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (33 opinie)
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (163 opinie)
- 4 Lechia prawie w ekstraklasie (300 opinii) LIVE!
- 5 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (97 opinii)
- 6 IV Liga. Comeback Jaguara, porażka Bałtyku (41 opinii)
Lechia Gdańsk. Ugody wciąż nie ma, a kolejni piłkarze wzywają do zapłaty
Lechia Gdańsk
Piłkarze Lechii Gdańsk - byli obecni, złożyli wezwania do spłaty zaległości przez klub. Wśród nich znalazł się Michał Mak, który odszedł latem ubiegłego roku. Jeśli biało-zieloni nie wywiążą się ze zobowiązań do końca kwietnia, mogą nie otrzymać licencji na grę w ekstraklasie w kolejnym sezonie. Problemy Lechii się nawarstwiają, bo nadal nie podpisano ugody w sprawie obniżenia wynagrodzeń do końca obecnego sezonu. Warunki miały być już wstępnie ustalone, ale piłkarzom nieopatrznie przedstawiono aneksy umów bez kluczowych dla nich zapisów.
Michał Nalepa: Chcę już wrócić na boisko
Lechia Gdańsk otrzymała wezwania do spłaty zaległości od Rafała Wolskiego, Artura Sobiecha, Sławomira Peszki, Błażej Augustyna i Michała Maka, a z naszych informacji wynika, że z takim zamiarem mogą się nosić kolejni, byli lub obecni piłkarze biało-zielonych.
- Zaległości w zależności od piłkarza dotyczą pensji, premii za zdobycie Pucharu Polski a także płatności za podpisanie kontraktu. Są dwa reżimy prawne. Inny dla obecnych, inny dla byłych zawodników Lechii Gdańsk. Aby ubiegać się o licencję na grę w ekstraklasie w kolejnym sezonie, klub musi uregulować należności do dnia 30 kwietnia 2020 roku - wyjaśnia nam adwokat Lech Kaniszewski, który reprezentuje interesy wymienionych piłkarzy.
Sztab Lechii przystał na obniżki pensji. Negocjacje z piłkarzami
Przypomnijmy, że Sobiech zimą przeniósł się do tureckiego Fatih Karagumruk SK. Wolski rozwiązał umowę z winy klubu i odszedł do Wisły Płock, a podobnie zrobił Peszko, który obecnie pozostaje bez klubu. Augustyn pozostaje piłkarzem Lechii, ale wiadomo, że klub nie przedłuży umowy z zawodnikiem, który leczy kontuzję.
Dziwić w tym gronie może obecność Maka, który Gdańsk opuścił latem ubiegłego roku. Pomocnik Wisły Kraków z wezwaniem do zapłaty zwlekał blisko rok, ale w końcu zdecydował się na taki ruch.
W jednym z wywiadów prezes Lechii Gdańsk Adam Mandziara zapowiadał, że dla niego sprawa Wolskiego i Peszki nie jest zakończona i w sprawie rozwiązania przez nich umów zamierza odwołać się do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie.
- W przypadku Rafała Wolskiego Lechia Gdańsk nie ma żadnych możliwości prawnych, aby odwołać się od rozwiązania kontraktu z winy klubu. Posiada natomiast taką możliwość w przypadku Sławomira Peszki, lecz nie jak utrzymywał prezes Adam Mandziara, u Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS) w Lozannie, w Szwajcarii, a do pięcioosobowego składu Izby ds. Rozwiązywania Sporów Sportowych PZPN - mówi Kaniszewski.
Sławomir Peszko jak Rafał Wolski - rozwiązał umowę z Lechia Gdańsk
Problemy gdańskiego klubu się nawarstwiają. Lechia od dwóch tygodni jest w trakcie negocjacji z obecnymi piłkarzami odnośnie obniżek wynagrodzeń związanych z zawieszeniem rozgrywek ekstraklasy na czas pandemii koronwawirusa.
Warunki miały być już wstępnie ustalone, ale drużynie nieopatrznie przedstawiono projekty aneksów umów bez kluczowego dla nich zapisu. Ten miał zawierać zobowiązanie do... wypłaty zaległości z minionego roku (w tym premii za Puchar Polski i 3. miejsce w lidze) oraz pełnych tegorocznych pensji za styczeń i luty.
- Doszło do nieporozumienia, w przedstawiony aneks wkradł się błąd, który został szybko wyjaśniony pomiędzy prezesem Adamem Mandziarą a kapitanem drużyny Flavio Paixao. Jest dobra wola po obu stronach i liczymy na to, że niebawem ogłosimy porozumienie w tej sprawie - wyjaśnia rzecznik prasowy Lechii Arkadiusz Bruliński.
Kiedy ekstraklasa wznowi rozgrywki?
Kluby sportowe
Opinie (257) ponad 20 zablokowanych
-
2020-04-17 15:41
w tej sytuacji (1)
zalegle pieniądze dla piłkarzy powinny byc zamrożone przez PZPN
- 6 2
-
2020-04-17 19:43
Jak kali ukraść to dobrze a jak kaliemu ukraść to żle
Mak czeka ponad rok na swoją kasę .
Jeśli kupował coś na kredyt to kto za niego raty zapłaci ?- 3 0
-
2020-04-17 15:44
Ludzie skąd wam się bierze 4 liga ? Teraz są nowe przepisy i zaczyna się od B klasy ! (4)
Zawisza Bydgoszcz tak zaczynał według nowych przepisów !!!
- 7 2
-
2020-04-17 16:04
(2)
Lechia 2 iest w IV lidze
- 4 0
-
2020-04-17 17:07
To nie ma znaczenia (1)
Lechia II i Arka II to części bankrutujących spółek
- 3 0
-
2020-04-17 17:39
Prezes Michalski pozwoli roxpocząć zarówno L jak A od 4 ligi.
- 3 0
-
2020-04-17 18:00
A gdzie spada B-klasa jeżeli też nie płaci? Chyba nie na Szadółki.
- 1 1
-
2020-04-17 16:02
kombinator myslal ze mu sie uda i kolejny raz oszuka pilkarzy.
- 12 0
-
2020-04-17 16:21
I kto pierwszy spadnie? No, betonki? (3)
- 10 3
-
2020-04-18 07:29
arunia leszczu. (1)
- 1 0
-
2020-04-18 12:44
Obaczymy, tynku jeden
- 1 0
-
2020-04-18 13:09
A co to za roznica?
- 0 0
-
2020-04-17 16:21
Zastanawiałem się po co nowy rzecznik
- to teraz już wiem, bo szukuje się fala negatywnych komunikatów do mediów i czas trudnych pytań. Spryt Prezesa, bo będzie z dala, w zaciszu gabinetu.
- 6 0
-
2020-04-17 16:28
Lechii no zapłacta im
Jeszcze słyszę że za puchar nie dostali,,no jak nie robcie
- 3 0
-
2020-04-17 16:31
Jeśli beton spadnie karnie,jak ŁKS kiedyś
To Arka jest na bezpiecznym miejscu o ile dogada się z kopaczami i utrzyma miejsce w lidze. Także może być śmiesznie
- 9 3
-
2020-04-17 16:42
Winko dla Bońka wam nie pomoże, tynki
- 4 1
-
2020-04-17 17:03
podobno chytry 2 razy traci... OBY!!!
tzn oby sie wernze od3,14er od polskiego Gdanska, oby men dziara od3,14er sie polskiego klubu !!! jeden idrugi raz na zawsze!!! men dziara przed zdewastowaniem i wydrenowaniem Lechii:
"KSZO Ostrowiec, RKS Radomsko, ŁKS Łódź oraz Motorze Lublin i w tych klubach działo się źle, a kończyło się na bolesnych upadkach. Mandziara w przeszłości był także kojarzony z Wisłą, w której zresztą pracował Bałaziński. Grupa szwajcarska już niegdyś próbowała kupić "Białą Gwiazdę" od jej właściciela Bogusława Cupiała, ale do tej transakcji nie doszło. Mandziara sądził się z Wisłą, bo miał z tym klubem podpisaną umowę menedżerską. Chodziło o 700 tysięcy euro."
"Kontakty z Mandziarą miał Maciej Turnowiecki. Wówczas jeszcze nie jako prezes Lechii, ale przedstawiciel miasta Gdańska. - Mandziara kreował się na ojca całego przedsięwzięcia. Inwestorem miał być szwajcarski bank USB. Mandziara był u prezydenta Pawła Adamowicza..."- 6 0
-
2020-04-17 17:16
Oczywista oczywistość
Niech żyje nam - Drogi Ukochany Prezes Europejski Król - futbolu i wszystkiego co łączy się z krajową kopanką.
- 9 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.