- 1 Lechia przegrała. Świętowanie odłożone (193 opinie) LIVE!
- 2 Plagi egipskie Arki, nóż na gardle Resovii (52 opinie) LIVE!
- 3 Żużlowcy zremisowali w Poznaniu (122 opinie) LIVE!
- 4 Trefl poznał pierwszego rywala w play-off (13 opinii)
- 5 Porażka koszykarzy Arki na koniec sezonu (5 opinii)
- 6 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (26 opinii)
Lechia Gdańsk czeka na sparing, a Jakub Kałuziński "zagrał" jej na nosie
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk zmierzy się z uzbekistańskim Neftchi Fergana w piątkowym sparingu o godz. 15. Szymon Grabowski będzie miał do dyspozycji pełną kadrę, oczywiście poza Luisem Fernandezem i Conrado. W międzyczasie piłkarze pobyt nad Bosforem wykorzystali również na obejrzenie meczu tureckiej ekstraklasy pomiędzy Antalyasporem a Sivassporem (2:1). Zaproszenie otrzymali od gracza drużyny z Antalyi - Jakuba Kałuzińskiego, który rozegrał w nim 90 minut. Tego samego, który... rok temu nie załapał się na zgrupowanie biało-zielonych w Turcji. To pokazuje, jak los jest czasem przewrotny.
- Lechia Gdańsk w piątek gra sparingj
- Żadnych dodatkowych kontuzji i urazów
- Rywal z Uzbekistanu
-
Styczeń 2023: Kałuziński nie jedzie z Lechią do Turcji
Styczeń 2024: Kałuziński zaprasza Lechię na swój mecz w tureckiej ekstraklasie
Aktualizacja, godz. 23
Potwierdziliśmy godzinę rozpoczęcia piątkowego sparingu. Lechia Gdańsk zmierzy się z Neftchi Fergana o godz. 15 czasu polskiego.
Lechia Gdańsk w piątek gra sparingj
Lechia Gdańsk w piątek ma rozegrać sparing z uzbekistańskim Neftchi Fergana. Jednak mamy czwartek, ale wciąż nie wiadomo, o której ten mecz kontrolny w ogóle się odbędzie. Niewykluczone, że taka informacja napłynie dopiero wieczorem.
Niestety specyfika zimowych zgrupowań w Turcji ma to do siebie, że aktualnie trenują tam nie tylko zespoły z polskich: PKO Ekstraklasy i Fortuna 1. Ligi, ale również mnóstwo innych z różnych krajów. Dlatego harmonogramy korzystania z boisk mogą się niekiedy różnić. Tym bardziej, jeśli spotkania są ustalane na bieżąco. Przypomnijmy, że gdańszczanie w pierwszej wersji w piątek mieli grać z azerskim Neftci Baku, ale to zmieniło się na ostatniej prostej.
Lechia Gdańsk - sparingi zima 2024
- Bilans: 2 przegran3, bramki 3:5
- 13.01 Gdańsk - Chojniczanka (II liga) 2:3 Bramki dla Lechii: Łukasz Zjawiński, Tomas Bobcek
- 23.01 Belek (Turcja) - Drita Gnjilane (Kosowo) 1:2 Dominik Piła
- Kolejne sparingi podczas zgrupowania w Turcji 26.01 - Neftchi Fergana (Uzbekistan)
30.01 - Kyzył-Żar Petropawł (Kazachstan)
2.02 - MFK Zemplín Michalovce (Słowacja)
2.02 - Valmiera FC (Łotwa)
9.02 - Zoria Ługańsk (Ukraina)
Jeśli nie Luis Fernandez to kto? Lechia Gdańsk w sparingach wyłoni kapitana
Żadnych dodatkowych kontuzji i urazów
Dobrą wiadomością jest jednak to, że Szymon Grabowski w piątek ma mieć do dyspozycji pełną kadrę, oczywiście poza Luisem Fernandezem i Conrado. Żaden z pozostałych piłkarzy nie narzekał na urazy po wtorkowym sparingu z Drita Gnjilane (1:2), więc szkoleniowiec biało-zielonych znów będzie miał możliwość złożenia praktycznie dwóch "11".
Gdańską ekipę czeka zatem drugi mecz kontrolny podczas pobytu w Turcji, a trzeci w trakcie zimowych przygotowań. Przypomnijmy, że oba zostały przegrane, bo ostatnio lepsza okazał się wspomniana drużyna z Kosowa, a jeszcze wcześniej Chojniczanka (2:3).
Rywal z Uzbekistanu
Natomiast Neftchi, z którą to Lechia ma się zmierzyć, jak na razie ma lepszy bilans sparingowy. Piąta drużyna zakończonego w grudniu sezonu w Uzbekistanie, nad Bosforem grała z rosyjskimi rywalami. Najpierw zremisowała z SKA Chabarowsk 1:1, a następnie zwyciężyła z Leningradets 1:0.
Drużyna z Fergany, która przygotowuje się do startu nowego sezonu, wyceniana jest przez portal Transfermarkt na 7,75 mln euro, czyli niewiele więcej niż Lechia (7,38 mln euro). Natomiast najbardziej wartościowym piłkarzem tego zespołu jest Jasurbek Jaloliddinov, wyceniany na 700 tys. euro.
Lechia Gdańsk nie wzmocni sztabu trenerskiego. Pracuje nad transferami
Styczeń 2023: Kałuziński nie jedzie z Lechią do Turcji
Styczeń 2024: Kałuziński zaprasza Lechię na swój mecz w tureckiej ekstraklasie
Biało-zieloni czas w Turcji przede wszystkim przeznaczają na odpowiednie przygotowanie do rundy wiosennej, czyli na treningach i regeneracji. W tym wszystkim znaleźli jednak czas na spotkanie z zawodnikami, którzy w dorosłej piłce debiutowali właśnie w Lechii, czyli: Jakubem Kałuzińskim oraz Adamem Buksą. Ich Antalyaspor wygrał z Sivassporem 2:1 w meczu tureckiej ekstraklasy.
Co ciekawe, jedną z bramek dla Antalyasporu zdobył właśnie Adam, który z rzutu karnego strzelił na 1:1. Wystąpił niemal w całym spotkaniu, bo w doliczonym czasie został zmieniony przez Britta Assombalongę.
Natomiast pełne 90 minut na boisku spędził Kuba, po raz kolejny zresztą pokazując jak ważnym jest graczem tego zespołu. W całym obecnym sezonie rozegrał dotąd 18 spotkań, z czego w 10 zaczynając w podstawowym składzie. Występów mógłby mieć jeszcze więcej, gdyby nie kontuzja, która wykluczyła go na 5 spotkań.
To pokazuje, jak czasem los jest przewrotny. Przypomnijmy, że dokładnie rok temu Kałuziński nie poleciał z Lechią na zgrupowanie do Turcji. Ówczesne władze uznały wówczas, że Kuba się nie nadawał. Tymczasem rok później, ten sam Kałuziński, zaprosił kolegów na swój mecz w tureckiej ekstraklasie.
Przypomnijmy, że Kuba to wychowanek AP Orlen Gdańsk, który do akademii Lechii przeniósł się w wieku 13 lat. Po przejściu kolejnych szczebli dołączył do pierwszego zespołu biało-zielonych, w którym później de facto rozegrał 63 mecze i zdobył 3 bramki. Pełnił nawet rolę kapitana, a to wszystko przed skończeniem 20. roku życia. W sezonie 2022/23 obie strony nie doszły do porozumienia w sprawie przedłużenia kontraktu, dlatego młodzieżowy reprezentant Polski od lipca był wolnym graczem.
Natomiast Buksa do Gdańska trafił przed sezonem 2014/15. Tu tu debiutował w ekstraklasie. W trakcie dwóch lat rozegrał w sumie 16 spotkań, w których zdobył 1 bramkę. Następnie przeniósł się do kolejno do: Zagłębie Lubin, Pogoni Szczecin, amerykańskiego New England Revolution, francuskiego RC Lens, by ostatecznie przed obecnym sezonem trafić do Turcji.
Lechia Gdańsk surowo ukarana przez PZPN. Pierwsze mecze 2024 prawie bez kibiców
Typowanie wyników
Jak typowano
81% | 312 typowań | LECHIA Gdańsk | |
11% | 44 typowania | REMIS | |
8% | 29 typowań | Wisła Płock |
Kluby sportowe
Opinie wybrane
-
2024-01-25 17:18
Nos Lechii jest wielki bo wszyscy na nim grają
Mniej kolesiostwa , zachłanności i zadęcia a odrobinę profesjonalizmu i zaangażowania.
I będzie dobrze a nawet moze będzie czołowa pozycja w drugiej lidze!- 17 7
-
2024-01-26 10:12
Miły gest z jego strony, pokazujący, że pamięta o Lechii, choć w sumie pstryczek trochę też (1)
Bo jednocześnie pokazał, że "patrzcie, nie chcieliście mnie, a teraz wy gracie w 1 lidze Polskiej, a ja w Tureckiej Ekstraklasie za większe pieniądze niż wy."
- 16 1
-
2024-01-26 12:52
To świadczy o klasie tego zawodnika. Zakompleksiony klub pewnie by odmówił a tak może sie okazać, że kiedyś los
sie znowu odwróci kilka razy. Gest Jakuba jednak zasługuje na szacunek.
- 2 0
-
2024-01-25 19:12
Ja
Wielu było zawodników których zniszczył mandziara i jego pionki.
Najbardziej szkoda młodych wychowanków.
Bo jak widać radzą sobie całkiem dobrze.- 42 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.