• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lechia Gdańsk wyrównała historyczny rekord. Czwarty taki remis w ekstraklasie

ras.
8 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 

Lechia Gdańsk

  • Lechia Gdańsk miała Zagłębie Lubin na przysłowiowym widelcu. Mimo prowadzenia 4:2, biało-zieloni muszą zadowolić się punktem i... wyrównaniem klubowego rekordu jeśli chodzi o najwyższy remis w ekstraklasie.
  • Poprzedni z rekordowych remisów 4:4 Lechia zanotowała w 2013 roku z Ruchem Chorzów, gdy punkt biało-zielonym zapewnił w doliczonym czasie gry Adam Duda.

- Po tym meczu nie ma ofiar, ale są dwie ranne drużyny. Nie co dzień strzela się na wyjeździe cztery bramki. Pokazaliśmy charakter i determinację, zabrakło trochę spokoju i umiejętności - ocenił trener Piotr Stokowiec. Jest też miejsce w klubowej historii. To wyrównanie najwyższego bramkowego remisu w historii klubu w jego występach w ekstraklasie. Wcześniej takie wyniki padły tylko w: 1949 roku z Legią Warszawa, w 1985 roku ze Śląskiem Wrocław i w 2013 roku z Ruchem Chorzów.



Zagłebie Lubin - Lechia Gdańsk 4:4 - relacja, możliwość wystawienia ocen piłkarzom i trenerowi



Historyczne nawiązanie



Choć Lechia Gdańsk trzykrotnie obejmowała prowadzenie w Lubinie, zakończyła sobotni mecz z Zagłębiem remisem 4:4. Tym wynikiem biało-zieloni wyrównali rekord liczby bramek w meczach Lechii zakończonych remisem, w całej historii jej występów w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Przy podziale punktów 8 bramek padało wcześniej tylko trzykrotnie: w 1949 roku przeciwko Legii Warszawa, w 1985 roku przeciwko Śląskowi Wrocław i w 2013 roku przeciwko Ruchowi Chorzów. Łącznikiem między tym ostatnim meczem a rozegranym w Lubinie są: Filip Starzyński, wówczas piłkarz chorzowian, obecnie Zagłębia i Jarosław Bieniuk, obecnie członek sztabu szkoleniowego, a wtedy obrońca Lechii.

Wtedy to w doliczonym czasie gry Grzegorz RasiakAdam Duda strzelali gole, a Lechia odrobiła straty z 2:4.

Podobnie było 35 lata temu. Śląsk prowadził przy ul. Traugutta 4:2 w 56. minucie, ale pół godziny później Mirosław Pękala doprowadził do wyrównania.

Natomiast jeszcze większą stratę biało-zieloni odrobili w 1949 roku. Wówczas po 40 minutach biało-zieloni przegrywali z Legią w Warszawie 0:4. W ciągu pół godziny gry po przerwie odrobili straty a końcowy rezultat ustalił Roman Rogocz.

Najwyższe remisy Lechii Gdańsk w ekstraklasie*
17.07.1949 Legia Warszawa - Lechia Gdańsk 4:4
Bramki: Sąsiadek 20, Mordarski 24, Górski 27, Olejnik 40 - Skowroński 49, Rogocz 52,75, Kokot 70,

17.08.1985 Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław 4:4
Bramki: Pękala 9 karny, 85, Możejko 21, Salach 61 - Tarasiewicz 36 karny, Góra 44, 56, Marciniak 51

12.05.2013 Lechia Gdańsk - Ruch Chorzów 4:4
Bramki: Wiśniewski 6, Ricardinho 23, Rasiak 90+2, Duda 90+3 - Janoszka 7, Sultes 58,63, Zieńczuk 78


07.03.2020 Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk 4:4
Bramki: Balić 16, Starzyński 40 karny, 59, Białek 83 - Conrado 4, Zwoliński 23 karny, Mihalik 41,55


*dane sprzed 2008 roku za lechia.net/historia


Obie drużyny z niedosytem



- Można powiedzieć, że wygrywaliśmy w każdym miejscu i momencie, bo to my strzelaliśmy bramki dające prowadzenie, ale za każdym razem rywale nas dochodzili. Szkoda, że nie dociągnęliśmy tego do końca, bo mógłbym się założyć, że zachowamy choćby bramkę przewagi. Broniliśmy się w szesnastce, ale staraliśmy się grać na naszych napastników. Podobnie Zagłębie i stąd tyle goli - podsumował po meczu przed kamerami Canal+ Jarosław Kubicki, pomocnik Lechii.
Z remisu wcale nie cieszą się specjalnie również gospodarze. Zagłębie miało w końcówce sytuacje, aby odbić prowadzenie i zapewnić sobie 3 punkty.

- To był szalony mecz. Początek był pod naszą kontrolą, ale pierwszy stały fragment gry przyniósł bramkę dla Lechii. Walczyliśmy, o jak najszybsze wyrównanie i to się nam udało. Później straciliśmy gola i znów musieliśmy gonić. Na dobrą sprawę mogliśmy ten mecz wygrać. Musimy lepiej kończyć nasze sytuacje, bo dziś mieliśmy ich naprawdę bardzo dużo - powiedział trener "miedziowowych" Martin Sevela.

Piotr Stokowiec krytykę bierze na siebie



Stworzenia efektownego widowiska pogratulował po spotkaniu swoim zawodnikom Piotr Stokowiec. Szkoleniowiec biało-zielonych krytykę za roztrwonienie 2 bramek przewagi wziął na siebie.

- Po tym meczu nie ma ofiar, ale są dwie ranne drużyny. Można widzieć szklankę do połowy pełną lub od połowy pustą. Nie będę krytyczny wobec moich zawodników, nie co dzień strzela się na wyjeździe cztery bramki. Piłkarzom mogę pogratulować, krytykę zacznę od siebie, może powinienem lepiej zarządzać tym meczem. Mecz był emocjonujący i mógł się podobać. Pokazaliśmy charakter i determinację, zabrakło trochę spokoju i umiejętności - powiedział szkoleniowiec Lechii Piotr Stokowiec.

Raport Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk 4:4
Raport fitness

Zaplanowany odpoczynek dla Flavio Paixao



Kto wie czy Lechia popisałaby się w tym spotkaniu jeszcze większym dorobkiem bramkowym, gdyby nie fakt, że na ławce cały mecz przesiedział Flavio Paixao. Portugalczyk w pięciu wiosennych meczach zdobył 4 gole i w tak ofensywnym spotkaniu, z pewnością czułby się jak ryba w wodzie.

- To tylko i wyłącznie kwestia regeneracji. Mamy też Ze GomesaŁukasza Zwolińskiego, kiedy mają grać jak nie teraz? To był optymalny moment, by dać Flavio odpocząć. Gdyby było więcej zmian, pewnie wszedłby na boisko, on to doskonale rozumie. To jest tylko dla jego dobra i dobra zespołu. Te rotacje były niezbędne - broni swojej decyzji Stokowiec.

Typowanie wyników

LECHIA Gdańsk
2 : 1
bez
publiczności
Piast Gliwice

Jak typowano

73% 275 typowań LECHIA Gdańsk
13% 50 typowań REMIS
14% 53 typowania Piast Gliwice

Twoje dane

ras.

Kluby sportowe

Wydarzenia

Opinie (83) ponad 10 zablokowanych

  • Bardzo dziękujemy Trenerowi Piotrowi Stokowcowi, że

    Dał odpocząć Flavio i przez tą decyzję nie naraził Naszego Kapitana na ewentualne wykluczenie z derbow (ma już Portugalczyk trzy Żółte kartki)! Dziękuję Kubickiemu i Malocy, że wytrzymali ciśnienie i też zagrają w derbach!

    • 54 10

  • Dobra nie płakać!!!

    Strzelić w niedzielę cztery arce. Oni nie odpowiedzą jak zagłębie

    • 74 11

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Wisła Kraków
11 maja 2024, godz. 17:30
HIT
35% Wisła Kraków
36% REMIS
29% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 32 66 65.6%
2 Łukasz Gawlik 32 65 59.4%
3 Mariusz Kamiński 32 64 62.5%
4 Mirosław P. 32 63 65.6%
5 Mateo Wycz 32 63 62.5%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 31 19 5 7 53:26 62
2 Arka Gdynia 31 17 8 6 50:31 59
3 GKS Katowice 31 15 8 8 59:31 53
4 Wisła Płock 31 14 9 8 44:39 51
5 GKS Tychy 31 16 3 12 40:37 51
6 Wisła Kraków 31 13 11 7 57:38 50
7 Górnik Łęczna 31 12 13 6 31:26 49
8 Motor Lublin 31 14 7 10 41:37 49
9 Odra Opole 31 13 7 11 36:31 46
10 Miedź Legnica 31 10 12 9 40:33 42
11 Stal Rzeszów 31 12 6 13 45:55 42
12 Znicz Pruszków 31 11 5 15 29:38 38
13 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 31 8 11 12 45:47 35
14 Chrobry Głogów 31 9 8 14 31:48 35
15 Polonia Warszawa 31 7 10 14 38:46 31
16 Resovia 31 8 6 17 35:55 30
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 31 4 11 16 24:50 23
18 Zagłębie Sosnowiec 31 2 10 19 20:50 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 31 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - GKS Tychy 3:0 (2:0)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - ARKA GDYNIA 0:0
  • Górnik Łęczna - Odra Opole 1:0 (1:0)
  • Resovia - Miedź Legnica 1:1 (0:0)
  • GKS Katowice - Stal Rzeszów 8:0 (5:0)
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Polonia Warszawa 2:2 (1:1)
  • Wisła Płock - Motor Lublin 1:0 (0:0)
  • Znicz Pruszków - Chrobry Głogów 1:1 (0:1)
  • Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków 1:1 (1:0)

Ostatnie wyniki Lechii

82% LECHIA Gdańsk
10% REMIS
8% GKS Tychy
27 kwietnia 2024, godz. 17:30
7% Stal Rzeszów
15% REMIS
78% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane