- 1 Arka o dwa zwycięstwa od ekstraklasy (48 opinii)
- 2 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (43 opinie)
- 3 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (111 opinii)
- 4 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (19 opinii)
- 5 Lechia: Mocny gong, wielka złość (118 opinii)
- 6 Trefl mistrzem Polski juniorów młodszych (3 opinie)
Bilety na derby Lechia Gdańsk - Arka Gdynia wyprzedane. Rekord sezonu Fortuna 1. Liga
29 kwietnia 2024
(43 opinie)Lechia Gdańsk zamieniła się rolami z Piastem Gliwice. Złość i... optymizm
Lechia Gdańsk
Tylko dwa razy drużyna z 1. miejsca po sezonie zasadniczym została mistrzem Polski, odkąd wprowadzono system ESA37. Dwukrotnie po złoto sięgała drużyna atakująca z 2. pozycji, a raz z 3. Natomiast tylko raz w pięcioletniej historii tych rozgrywek zespół z pierwszej "3" po 30 kolejkach nie zmieścił się na podium. Jednak nie tylko dlatego Piotr Stokowiec po porażce Lechii Gdańsk z Piastem Gliwice 0:2 deklaruje: "Jestem wkurzony i zły, ale i optymistycznie nastawiony. Będzie dobrze".
Lechia Gdańsk - Piast Gliwice. Przeczytaj relację, zobacz video i foto oraz wystaw oceny piłkarzom i trenerowi
Trzy tygodnie temu Lechia Gdańsk pokonała Piast Gliwice w sezonie zasadniczym 2:0. Na inaugurację grupy mistrzowskiej wynik był dokładnie odwrotnie. Obaj trenerzy przyznawali, że nie tylko z tej racji drużyny zamieniły się rolami.
- Piastowi trzeba pogratulować wyrachowania, czyli tego z czego my dotychczas słynęliśmy - podkreśla Piotr Stokowiec, trener biało-zielonych.
- Mieliśmy w pamięci ostatni mecz w Gdańsku, w którym graliśmy naprawdę dobrą piłkę, ale były poprzeczki i przegraliśmy. Zdawaliśmy sobie sprawę, że jeżeli i tym razem skończy podobnie, będziemy mieli olbrzymi niesmak. Dlatego uznaliśmy, że najważniejsze będzie, aby zdobyć jako pierwsi bramkę. Poprzednio uczyniła to Lechia, a teraz nam ta sztuka się uda - cieszy się Waldemar Fornalik, były selekcjoner reprezentacji Polski, a obecnie szkoleniowiec Piasta.
RAPORT STATYSTYCZNY EKSTRAKLASY S.A. Z MECZU LECHIA - PIAST (.PDF)
SPRAWDŹ ILE PRZEBIEGLI PIŁKARZE W MECZU LECHIA - PIAST (.PDF)
Lechia na inaugurację grupy mistrzowskiej może mówić o pechu. Drużyna przez cały mecz popełniła zaledwie 7 fauli, a mimo to jeszcze w pierwszej połowie w czerwoną kartkę po dwóch żółtych otrzymał Jarosław Kubicki. Natomiast po zmianie stron gospodarze wypracowali sobie dogodne okazje do wyrównania, ale po stronie celnych strzałów pozostało zero.
- Nie tak sobie wyobrażaliśmy te święta. Jestem wkurzony i zły, bo cały mecz powinien być rozegrany z taką determinacja w drugiej połowie. Mimo, że mieliśmy jednego zawodnika, doprowadziliśmy do trzech dogodnych sytuacji, ale piła nie znalazła drogi do siatki. Jest gorzka pigułka, oddaliśmy bitwę, ale jeszcze tym spotkaniem nic nie przegraliśmy. Nadal jest wiele do wygrania. Naprawdę jestem optymistycznie nastawiony do tego co nas czeka. Będzie dobrze - zapewnia trener Stokowiec.
Przypomnij sobie, co przed meczem z Piastem Gliwice deklarował Artur Sobiech, napastnik Lechii Gdańsk
Lechia przegrała pierwszy mecz w tym sezonie na własnym boisku, po 11 zwycięstwach i 4 remisach. Co więcej pozwoliła uwierzyć Piastowi, że nie musi ograniczać się jedynie do walki w obronie 3. miejsca.
- Na statystyki trzeba patrzyć, od tego się nie ucieknie. Z drugiej strony długo funkcjonuje w piłce i wiem, że że każda seria kiedyś się kończy. Przed meczem mówiliśmy sobie, że fajnie będzie jak my zakończymy tę passę Lechii w Gdańsku. Nie wygraliśmy tak efektownie jak w ostatniej kolejce, ale jestem bardziej zadowolony niż po 4:0 z Koroną. To zwycięstwo przyszło w dobrym momencie. Teraz mamy dwa mecze u siebie i będziemy jeszcze bardziej podbudowani - podkreśla trener Fornalik.
Obaj szkoleniowcy znają presję związaną z grą w grupie mistrzowskiej. Obaj raz taką taką batalię zakończyli raz na podium. Fornalik doprowadził do brązu Ruch Chorzów w pierwszej edycji rozgrywek według systemu ESA37.
Natomiast Stokowcowi 3. miejsce udało się zająć z Zagłębiem Lubin w 2016 roku. Jak na razie jest t jedyna drużyna, która stanęła na podium, choć po 30 kolejkach była poza pierwszą "3".
Jednak wówczas stawka była o wiele bardziej wyrównana. Trzecia po sezonie zasadniczym Pogoń Szczecin miała po sezonie zasadniczym tyle samo punktów co Zagłębie.
W bieżących rozgrywkach przed rywalizacją w grupie mistrzowskiej Lechia miała 12 punktów przewagi na 4. drużyną tabeli i mimo przegranej na inaugurację drugiej fazy sezonu nadal zachowuje taką różnicę. Do końca rywalizacji zostało tylko sześć kolejek.
Lechia Gdańsk - komplet wyników, relacji ze wszystkich meczów i tabele od 2006 roku. Sprawdź sezon po sezonie
Sezon 2013/14
Po sezonie zasadniczym (po podziale punktów):
1. Legia Warszawa 32, 2. Lech Poznań 27, 3. Ruch Chorzów 25... 8. LECHIA GDAŃSK 20
Końcowa tabela:
1. Legia 50, 2. Lech 40, 3. Ruch 34. 4. LECHIA 32
Sezon 2014/15
Po sezonie zasadniczym (po podziale punktów):
1. Legia 28, Lech 27, Jagiellonia Białystok 25... 8. LECHIA 21
Końcowa tabela:
1. Lech 43, 2. Legia 42, 3. Jagiellonia 41... 5. LECHIA 29
Sezon 2015/16
Po sezonie zasadniczym (po podziale punktów):
1. Legia 30, 2. Piast 29, 3. Pogoń Szczecin 23... 7. LECHIA 19
Końcowa tabela:
1. Legia 43, 2. Piast 40, 3. Zagłębie Lubin 38... 5. LECHIA 32
Sezon 2016/17
Po sezonie zasadniczym (po podziale punktów):
1. Jagiellonia 30, 2. Legia 29, 3. Lech 28, 4. LECHIA 27
Końcowa tabela:
1. Legia 44, 2. Jagiellonia 42, 3. Lech 42, 4. LECHIA 42
Sezon 2017/18
Po sezonie zasadniczym (bez dzielenia punktów):
1. Lech 55, 2. Jagiellonia 54, 3. Legia 54... 14. LECHIA
Końcowa tabela:
1. Legia 70, 2. Jagiellonia 67, 3. Lech 60.... 13. LECHIA 39
Sprawdź, na co stawia Lechia Gdańsk w grupie mistrzowskiej
Warto podkreślić, że tylko dwa razy drużyna z 1. miejsca po sezonie zasadniczym, została mistrzem Polski, odkąd wprowadzono system ESA37. Ta sztuka udała się Legii Warszawa w 2014 i 2016 roku.
Dwukrotnie po złoto sięgała drużyna atakująca z 2. pozycji: Lech Poznań w 2015 i Legia w 2017 roku. Natomiast przed rokiem stołecznej drużynie udał się na atak na złoto, choć po 30. kolejce była na 3. miejscu.
Piłkarze Lechii nie będą już teraz mieli presji związanej z obroną 1. miejsca, które zajmowali nieprzerwanie od 13. kolejki, czyli od 27 października ubiegłego roku.
- Presja nas przygniotła. Chcieliśmy grać ofensywnie, ale szczególnie w pierwszej połowie za szybko pozbywaliśmy się piłki, za dużo było prostych błędów i niedokładności. Dopiero po przerwie "uwolniliśmy" głowy, zaczęliśmy grać odważniej. Zdecydowaliśmy się też na inny wariant gry, bo uznałem, że drużyna potrzebuje nowej energii. To ważne, abyśmy nie mieli "związanych nóg", grali z większą swobodą i wygrywali pojedynki jeden na jeden - przyznaje Piotr Stokowiec, który w końcówce spotkania nie wahał się, by zdjąć z boiska niektórych rutyniarzy, a w ich miejsce wprowadzić dwóch młodzieżowców.
Wnioski z tego niepowodzenia trzeba wyciągnąć bardzo szybko. Już w środę mecz z Pogonią w Szczecinie, który za pewno nie będzie ani odrobinę łatwiejszy niż ten w Wielką Sobotę z Piastem.
Przeczytaj, co Patryk Lipski mówi o grze w masce.
Typowanie wyników
Jak typowano
21% | 85 typowań | Pogoń Szczecin | |
23% | 90 typowań | REMIS | |
56% | 226 typowań | LECHIA Gdańsk |
Tabela po 31 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Legia Warszawa | 31 | 19 | 6 | 6 | 49:31 | 63 |
2 | Lechia Gdańsk | 31 | 17 | 9 | 5 | 45:27 | 60 |
3 | Piast Gliwice | 31 | 16 | 8 | 7 | 49:31 | 56 |
4 | Cracovia | 31 | 14 | 6 | 11 | 39:35 | 48 |
5 | Jagiellonia Białystok | 31 | 13 | 9 | 9 | 48:44 | 48 |
6 | Zagłębie Lubin | 31 | 14 | 5 | 12 | 50:41 | 47 |
7 | Pogoń Szczecin | 31 | 13 | 7 | 11 | 47:44 | 46 |
8 | Lech Poznań | 31 | 13 | 5 | 13 | 44:43 | 44 |
9 | Korona Kielce | 31 | 11 | 10 | 10 | 37:44 | 43 |
10 | Wisła Kraków | 31 | 12 | 6 | 13 | 57:51 | 42 |
11 | Górnik Zabrze | 31 | 8 | 10 | 13 | 37:49 | 34 |
12 | Miedź Legnica | 31 | 8 | 9 | 14 | 32:54 | 33 |
13 | Wisła Płock | 31 | 8 | 9 | 14 | 43:51 | 33 |
14 | Śląsk Wrocław | 31 | 8 | 7 | 16 | 35:39 | 31 |
15 | Arka Gdynia | 31 | 6 | 11 | 14 | 39:45 | 29 |
16 | Zagłębie Sosnowiec | 31 | 6 | 7 | 18 | 43:65 | 25 |
Wyniki 31 kolejki
- Grupa mistrzowska
- LECHIA GDAŃSK - Piast Gliwice 0:2 (0:1)
- Zagłębie Lubin - Pogoń Szczecin 2:3 (2:2)
- Jagiellonia Białystok - Lech Poznań 3:3 (1:2)
- Legia Warszawa - Cracovia 1:0 (0:0)
- Grupa spadkowa
- Górnik Zabrze - ARKA GDYNIA 1:0 (0:0)
- Wisła Kraków - Wisła Płock 2:3 (2:1)
- Miedź Legnica - Zagłębie Sosnowiec 2:2 (2:1)
- Korona Kielce - Śląsk Wrocław 2:0 (1:0)
Kluby sportowe
Opinie (211) ponad 20 zablokowanych
-
2019-04-22 16:42
każdy kto chciał wyrzucenia
Peszki i Marka jest skrajnym i**otą i piłkarskim ignorantem.
- 8 0
-
2019-04-22 16:47
W Szczecinie wkalkulowana porażka...
Z Ległą też w plecy.
Mimo wszystko udany sezon. 60 punktów robi wrażenie!- 0 3
-
2019-04-22 16:48
(3)
Ja wierze.
- 1 0
-
2019-04-22 17:00
Z tą grą ja nie !!!
Zero pomysłu na grę...- 0 0
-
2019-04-22 17:18
może gdyby Probierz był trenerem
i mielibysmy Peszkina i MArco.
- 0 0
-
2019-04-22 17:46
Ja wierze. Ta drużyna jest jak ma my. Może mało efektowna ale efektywna. Przede wszystkim ciężko pracująca. Nikt im nie dal nic za darmo, do wszystkiego dochodzą swoja praca. Moze obecnie im nie wychodzi, ale widać , ze ni odpuszczaj. Jak to sie mówi "word hard, play hard".
Sa tez zespołem - ich siła jest większa niż silą poszczególnych jednostek. I dlatego takie typki jak Peszko tu nie nalezą. Dwa lata temu mecz z Poznaniem peszko czerwona, ostatni mecz, gdzie nawet majster nie byl wykluczony Peszko czerwona. Wiesz co - wola bez Peszki starcic, niz z Peszka wygrac.I wiem dzisiaj strzeli dwie bramki, co z tego skoro Wisła przegrała.
Widać brak przyspieszenia przed polem karnym, przewidywalność gry przez lewe skrzydło, brak agresji, jak chociażby na poczatku sezonu , no i brak gry krótkimi piłkami z pierwszej w środku pola itd itp. Moze uda się poprawić , jak nie i tak jestem z wami Lechio.- 0 0
-
2019-04-22 17:49
Oczywista oczywistość
Szansa na mistrzostwo się zmniejszyła.Szansa na zdobycie pucharu istnieje.Może skończyć się niczym.Akcje M.Lewandowskiego,Łukasika i Peszki źle świadczą o sytuacji w klubie.Dochodzi jeszcze Bieniuk-podobno pełni funkcje szkoleniową w Klubie.Temu typowi należę pod dywan -oznacza tylko będzie ,że Stokowiec tylko chciał pokazać kto rządzi w klubie.Nic więcej.Wynik meczu w Szczecinie decyduje o losach LG.wynik
- 3 1
-
2019-04-23 10:26
jak to przeje...cie ,to powiem że jako piłkarze jesteście ch..a warci
- 0 0
-
2019-04-23 15:40
najlepsze jak puchar i mistrzostwo przejdą koło nosa betonikom...
- 0 0
-
2019-04-23 16:40
jaki optymizm ????
Cytat z łonentu :Jeśli nie Legia, to kto miałby się w tym roku bić o Ligę Mistrzów albo chociaż fazę grupową Ligi Europy? O żadną z polskich drużyn nie można być spokojnym, że cokolwiek w tej Europie zwojuje (czyli awansuje choćby do LE). Największy potencjał ma ekipa ze stolicy.
to tak tylko dla tych którzy myślą że ktoś inny może być mistrzem..- 1 0
-
2019-04-24 15:19
krokowia - Jagiellonia 0-1, krokowia - Lechia 0-4
To informacja dla optymistów, którzy twierdzili, że puchar mamy już w kieszeni. Lechia nie zdobędzie pucharu i nie będzie miała nawet 3 miejsca w lidze. Ten mądrala Stokoiwec niech najpierw coś zdobędzie zanim zacznie mądrzyć się o Lidze Mistrzów za 10 zł.
- 0 0
-
2019-04-24 17:58
Drewno na ławie, Flawio na środku ataku. Nareszcie !
Tyle, że w międzyczasie 10 pkt. poszło w plecy.
- 0 0
-
2019-04-27 18:32
Złodzieje ekstraklasy.
Polonia Gdańsk pamięta.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.