- Było to dobre widowisko I-ligowe, bazujące na walce. Jestem bardzo dumny z moich zawodników, z tego jak odrobiliśmy pracę domową. Nasi, młodzi chłopcy dali radę i myślę, że wnieśli się już na ten poziom, jeśli chodzi o organizację gry w defensywie, z którego zejść nie możemy - podkreślał trener Szymon Grabowski. Jego podopieczni w rozgrywkach Fortuna 1. Ligi zdobyli dwa nowe stopnie wtajemniczenia. Po raz pierwszy w tym sezonie nie stracili gola na wyjeździe, a ponadto nie przegrali meczu, w którym sami nie zdobyli bramki. A to wszystko na boisku lidera w ramach bezbramkowego remisu z Odrą w Opolu.
bardzo dobrą grę w defensywie
8%
gol, a najlepiej kilka strzelanych w każdym mecz
22%
widowiską grę i mecze, na których nie byłoby nudy
32%
wyłącznie dobre wyniki, a styl i liczba gol nie ma znaczenia
38%
Lechia Gdańsk pierwszy raz na wyjeździe nie straciła gola w tym sezonie
Lechia Gdańsk straciła 5 goli w Sosnowcu, po 2 w Rzeszowie i Głogowie oraz 1 w Płocku. Nic zatem dziwnego, że mając średnią wyjazdową 2,5 bramki na mecz,
Szymon Grabowski dwa tygodnie poprzedzające mecz w delegacji z liderem Fortuna 1. Ligi, poświęcił przede wszystkim defensywie. Po spotkaniu miał satysfakcję, że ta praca sprawiła, że jego drużyna po raz pierwszy w tym sezonie poza domem gola nie straciła.
Odra Opole - Lechia Gdańsk 0:0. Przeczytaj relację oraz wystaw
- Przyjechaliśmy do zespołu, który traci bardzo mało bramek i bardzo dużo ich strzela. Długimi momentami stosuje bardzo proste środki, jeśli chodzi o długie podanie, walkę w powietrzu, dużą ilość stałych fragmentów gry i czerpie bardzo dużo z faz przejściowych z obrony do ataku. Powiem szczerze, że jestem bardzo dumny z moich zawodników, z tego jak odrobiliśmy pracę domową, i jak wyglądaliśmy w fazie przejściowej. Można powiedzieć, że obróciło się to o 180 procent do tego co dotychczas prezentowaliśmy na boisk.u Dwa tygodnie, które spędziliśmy głównie na tej fazie gry, przyniosło efekty. Dzięki temu nie straciliśmy bramki, nie przegraliśmy meczu. Wracamy do Gdańska z cennym punktem, który na pewno bardzo szanujemy - podkreślał Szymon Grabowski na pomeczowej konferencji prasowej po remisie z Odrą w Opolu 0:0.
Kolejny stopień wtajemniczenia, ale czy widowisko?
- To był mecz na ostrzu noża. Lechia zagrała defensywnie, z dwoma defensywnymi pomocnikami. Kto by strzelił gola, zapewne wygrałby to spotkanie - ocenił Adam Nocoń, trener gospodarzy.Ostatecznie nikt bramki nie zdobył, co oznacza, że biało-zieloni posiedli kolejny stopień ligowego wtajemniczenia w tym sezonie. Nie przegrali meczu, w którym nie strzelili gola. Poprzednio w takich sytuacjach ulegli u siebie Motorowi Lublin 0:1 oraz na wyjeździe Resovii 0:2. Jednak, czy to było "widowisko"?
Przypomnij sobie, co zapowiadał trener Lechii Gdańsk przed wyjazdem do Opola
- Mieliśmy swoje sytuacje i szkoda, że zabrakło troszeczkę szczęścia, troszeczkę centymetrów w pewnych momentach. Myślę, że remis jest wynikiem sprawiedliwym. Było to typowe, ale myślę, że dobre widowisko I-ligowe, bazujące na walce na fazach przejściowych. Nasi, młodzi chłopcy dali radę i myślę, że wnieśli się już na ten poziom, jeśli chodzi o organizację gry w defensywie, z którego zejść nie możemy. - dodał trener Grabowski.
Dlaczego Lechia Gdańsk nie strzeliła gola w Opolu?
Lechia Gdańsk w Opolu miała 53 procent posiadania piłki, oddała 10 strzałów na bramkę rywali, ale tylko dwa były celne. Sama zaś pozwoliła się rywalom najmocniej zaskoczyć dwukrotnie po bezpośrednich wrzutach piłki z autu przez
Jakuba Szreka w pole karne, po których strzelał
Dawid Czapliński.
Dawid Bugaj: Było zainteresowanie z ekstraklasy. Lechia Gdańsk jak rodzina
- Musimy wymagać od siebie więcej kreatywności i operowania tą piłką. Mieliśmy dwa takie momenty w drugiej połowie, kiedy tego ataku pozycyjnego, budowania było więcej. Niestety, nie kończyło się to tym czym chcieliśmy, czyli przewagą w bocznych sektorach i stamtąd kierować groźne podania. W drugiej połowie, po przechwycie piłki wdawaliśmy się w niedokładność. Z tego co pamiętam to w pierwszej połowie byliśmy groźni po fazach przejściowych z obrony do ataku, ale czegoś brakowało. Gdy w jednej sytuacji mogło się skończyć fajnie, to kuriozalnie "wyrósł" sędzia i przerwał nam doskonały kontratak, bodajże 4 na 2 czy 4 na 3. Dalej musimy pracować nad cierpliwością, nad spokojem w rozegraniu akcji, bo to że mamy umiejętności i możliwości z przodu to nie oznacza, że w każdym meczu będziemy strzelać bramki. Tak jak ten mecz pokazał są: emocje, ciśnienie, a także presja ze strony bardzo dobrze usposobionego rywala i nad tym też musimy teraz pracować - analizował szkoleniowiec biało-zielonych.
Miłosz Kałahur na dłużej za Conrado?
Jeden z dwóch celnych strzałów Lechii w tym meczu należał do prawego obrońcy
Dawida Bugaja, a przy drugim, debiutującego napastnika ze Słowacji -
Thomasa Bobcka asystował z kolei lewy obrońca
Miłosz Kałahur, który na boisko wszedł w przerwie z konieczności.
- Conrado już w trakcie pierwszej połowy zgłosił dolegliwości. Został trafiony w okolice kolana. W przerwie był "zastany" mięsień i nie mógł kontynuować gry. Wszedł za niego Miłosz, który myślę, że dał bardzo dobrą zmianę. To po jego akcji stworzyliśmy jedną z groźniejszych sytuacji. Chcieliśmy ich mieć więcej, ale niestety ta liczba była ograniczona - podsumował Szymon Grabowski.
Ilu kibiców będzie mogło wejść na najbliższy mecz Lechii w Gdańsku? Na razie otwarta tylko strefa prestiż
Przypomnijmy, że to Kałahur rozpoczął sezon jako podstawowy defensor. Po trzeciej kolejce stracił jednak miejsce na lewej obronie na skutek... kontuzji. Na tę pozycję z lewego skrzydła cofnięty został Conrado.
Typowanie wyników
LECHIA Gdańsk
GKS Katowice
Jak typowano
| 75% |
206 typowań |
LECHIA Gdańsk |
|
| 15% |
39 typowań |
REMIS |
|
| 10% |
28 typowań |
GKS Katowice |
|
Tabela po 8 kolejkach
Piłka nożna - I liga
|
Drużyny |
M |
Z |
R |
P |
Bilans |
Pkt. |
|
1
|
Górnik Łęczna
|
8
|
5
|
3
|
0
|
11:4
|
18
|
|
2
|
Odra Opole
|
8
|
5
|
2
|
1
|
13:5
|
17
|
|
3
|
GKS Tychy
|
8
|
5
|
1
|
2
|
11:7
|
16
|
|
4
|
Motor Lublin
|
8
|
5
|
1
|
2
|
11:8
|
16
|
|
5
|
Miedź Legnica
|
8
|
4
|
3
|
1
|
13:8
|
15
|
|
6
|
GKS Katowice
|
8
|
4
|
2
|
2
|
14:6
|
14
|
|
7
|
Wisła Płock
|
8
|
3
|
3
|
2
|
11:9
|
12
|
|
8
|
Bruk-Bet Termalica Nieciecza
|
8
|
3
|
2
|
3
|
16:13
|
11
|
|
9
|
Lechia Gdańsk
|
8
|
3
|
2
|
3
|
11:11
|
11
|
|
10
|
Arka Gdynia
|
8
|
3
|
2
|
3
|
12:14
|
11
|
|
11
|
Wisła Kraków
|
8
|
2
|
4
|
2
|
13:11
|
10
|
|
12
|
Znicz Pruszków
|
8
|
3
|
1
|
4
|
5:6
|
10
|
|
13
|
Zagłębie Sosnowiec
|
8
|
2
|
2
|
4
|
10:10
|
8
|
|
14
|
Podbeskidzie Bielsko-Biała
|
8
|
1
|
5
|
2
|
8:11
|
8
|
|
15
|
Resovia
|
8
|
2
|
1
|
5
|
5:16
|
7
|
|
16
|
Polonia Warszawa
|
8
|
2
|
0
|
6
|
13:17
|
6
|
|
17
|
Stal Rzeszów
|
8
|
1
|
1
|
6
|
10:17
|
4
|
|
18
|
Chrobry Głogów
|
8
|
1
|
1
|
6
|
8:22
|
4
|
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.
Tabela wprowadzona: 2023-09-18
Wyniki 8 kolejki
- ARKA GDYNIA - Miedź Legnica 2:1 (0:0)
- Odra Opole - LECHIA GDAŃSK 0:0
- Stal Rzeszów - Wisła Płock 0:1 (0:0)
- GKS Katowice - Zagłębie Sosnowiec 0:1 (0:1)
- Polonia Warszawa - Znicz Pruszków 0:1 (0:1)
- Wisła Kraków - Chrobry Głogów 1:1 (1:1)
- GKS Tychy - Motor Lublin 2:0 (2:0)
- Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:2 (1:2)
- Górnik Łęczna - Resovia 3:1 (3:0)
jag.
Odra Opole - Lechia Gdańsk 0:0. Przeczytaj relację oraz wystaw
Przypomnij sobie, co zapowiadał trener Lechii Gdańsk przed wyjazdem do Opola
Dawid Bugaj: Było zainteresowanie z ekstraklasy. Lechia Gdańsk jak rodzina
Ilu kibiców będzie mogło wejść na najbliższy mecz Lechii w Gdańsku? Na razie otwarta tylko strefa prestiż
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
