- 1 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (48 opinii)
- 2 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (36 opinii)
- 3 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (4 opinie)
- 4 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
- 5 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (143 opinie)
- 6 Trefl potwierdził i pożegnał siatkarzy (21 opinii)
Lechia ma nowego dyrektora
Lechia Gdańsk
- To jest osoba, o jaką nam chodziło, młody, prężny, znający się na marketingu - mówi Jerzy Melaniuk, wiceprezes OSP, orędownik tej kandydatury (ponoć swojego kandydata miał też prezes Aleksander Żubrys). - Błażej skończył Uniwersytet Gdański, a za temat pracy magisterskiej obrał kwestie marketingowe związane z naszym klubem. Po raz pierwszy był na meczu Lechii, gdy miał cztery miesiące...
Słabik mówił, że będzie pracował za Bąka tak długo, jak długo klub będzie tego potrzebował. Mimo że przy Traugutta sądzono, iż zechce stać się pełnoprawnym dyrektorem, oznajmił wczoraj: "Nie zmusiłem klubu do poszukiwań dyrektora, bo nikomu nie powiedziałem, że odchodzę. Jednak kandydatem nie byłem. Nie po to mam tytuł trenera I klasy, aby siedzieć za biurkiem." Melaniuk stwierdził, że zarządowi zależało na tym, aby dyrektor pracował na całym etacie, a Słabik wolał pół. - Mam też inne obowiązki. To, czy miałbym tylko pół etatu, byłoby bez znaczenia. I tak swoje trzeba zrobić - odpowiedział były sędzia międzynarodowy.
Do końca grudnia Słabik będzie zapoznał Jeneka z obowiązkami. Nowy dyrektor jest znany wśród biało-zielonych z prowadzenia strony internetowej lechia.gda.pl i trzeba powiedzieć, że jeśli klubem będzie kierować w podobnym stylu, z OSP nie powinno być źle. Do tej pory był wiceprezesem Olivii (lider klasy B), w której zatrudnił Tadeusza Małolepszego. Tuż po tym, jak zwolniła go Lechia! Jenek również grał barwach Olivii. Na lewej obronie, co dobrze kojarzy się z murarskim rodowodem gdańszczan. W styczniu jednak, podczas sparingu, doznał poważnej kontuzji (zerwanie więzadeł krzyżowych) i musiał poddać się operacji.
Tymczasem w Urzędzie Miasta, z udziałem prezydenta Pawła Adamowicza, odbyła się konferencja prasowa na temat warunków konkursu na opracowanie koncepcji stadionu przy Traugutta i jego przebudowy. Modernizacja mu ruszyć wiosną 2004 roku. W programie był też wątek wsparcia piłkarzy Lechii. Ciekawe jest, że nic o konferencji nie wiedzieli panowie Żubrys i Melaniuk.
Kluby sportowe
Opinie (12)
-
2003-12-12 15:50
Gratulacje Blażej!!!!!!!!!!!!!
Lechia 1 liga!!!!!!!- 0 0
-
2003-12-12 17:16
gratuluję
właściwy,, młody'' człowiek na właściwym miejscu
- 0 0
-
2003-12-12 20:14
Nareszcie..
...ktos mlody, anie caly czas te same nazwiska na zmiane!!!
Popieram w 100% i zycze powodzenia- 0 0
-
2003-12-12 21:12
Rozmowa z Błażejem
Michał Sielski:
Jakim cudem 26-letni młodzieniec został dyrektorem Lechii, klubu z wielkimi tradycjami?
Błażej Jenek:
- Nikomu się nie narzucałem, ale wiele osób ze środowisk związanych z Lechią wymieniało moją kandydaturę. W końcu stała się ona oficjalna i zostałem wybrany przez zarząd. Myślę, że duży wpływ miała na to moja wcześniejsza działalność na rzecz klubu: współdziałałem z Biznes Partner Klub, stowarzyszeniem Biało-Zieloni, jestem też jednym z autorów strony internetowej poświęconej Lechii.
Dotychczas działał Pan jako wiceprezes B-klasowej Olivii i pracował w firmie Morpak. Czy to się zmieni?
- Na pewno złożę dymisję w Olivii, bo przepisy Polskiego Związku Piłki Nożnej jasno określają, że nie można jednocześnie zajmować stanowisk kierowniczych w dwóch klubach zrzeszonych w związku. Oczywiście zrezygnuję również z pracy zawodowej. Na pewno będę starał się nadal grać w barwach Olivii.
Nie boi się Pan tego, że ogrom obowiązków może Pana przerosnąć?
- Nie ukrywam, że już wcześniej przeanalizowałem sytuację i mierzę siły na zamiary. Gdybym nie czuł się na siłach, to nie podejmowałbym się tego niewątpliwie trudnego zadania. To stanowisko jest obarczone dużym ryzykiem, nie tacy jak ja wykładali się na śliskim biznesie, jakim jest piłka nożna. Jednak Lechia to nie tylko jeden człowiek, wielu ludzi pomaga nam i między innymi dlatego mam nadzieję, że udźwignę ten ciężar.
W tym sezonie planowany jest z pewnością awans do III ligi, ale co potem? Będą potrzebne dużo większe pieniądze.
- Myślę, że III liga to nie będzie ściana nie do przeskoczenia. Potencjał Lechii pozwala na walkę o wyższe cele, choć nie lekceważymy żadnych ewentualnych problemów. Dopiero zaplecze ekstraklasy będzie dla nas wyzwaniem, zarówno od strony finansowej jak i sportowej. Będziemy prowadzić działania marketingowe, aby zwiększyć frekwencję na stadionie, bo wtedy klub będzie bardziej atrakcyjny dla sponsorów.
Zamierza Pan próbować zmniejszyć antagonizm pomiędzy Lechią i Arką Gdynia?
- Konkurencja jest motorem postępu. Rywal zza miedzy zawsze wpływa motywująco. Wierzę, że u nas też tak będzie.
Wierzy Pan prezydentowi miasta Pawłowi Adamowiczowi, który przedstawił dość futurystyczną wizję przebudowy stadionu Lechii?
- Nie mam powodu, żeby nie wierzyć. Prezydent dotrzymał obietnicy i już w przyszłym roku rozpocznie się wstępny etap modernizacji stadionu. Lechia jest skazana na sukces, a poza tym półmilionowe miasto powinno mieć stadion, który może być wizytówką całego województwa. Wszyscy życzliwi Lechii powinni w to wierzyć.
wyborcza- 0 0
-
2003-12-12 22:36
Brawo Blazej liczymy na Ciebie!!!!!!!!!!
Wprowadz nas do extreklasy- 0 0
-
2003-12-13 10:24
Błaż,
- 0 0
-
2003-12-13 10:25
Błaż,
Morpak będzie za Tobą tęsknić. Życzę powodzenia, zawsze Tobie przychylny i szczerze oddany
- 0 0
-
2003-12-13 10:48
TAK TRZYMAC LECHIA- ARKA w 1 lidze wreszcie derby, takich derbow niema nigdzie
- 0 0
-
2003-12-15 10:17
Brawo Błażej
Powodzenia
- 0 0
-
2003-12-15 13:57
odpowiedni człowiek w odpowiednim czasie na odpowiednim stanowisku.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.