- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (179 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (91 opinii)
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (13 opinii)
- 4 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 5 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (62 opinie)
- 6 Niższe ligi. Rekordowy wynik (43 opinie)
Lechia Gdańsk na Śląsk Wrocław bez Lukasa Haraslina? Znak zapytania w bramce
Lechia Gdańsk
Z powodu kontuzji pauzują nadal Patryk Lipski i Artur Sobiech. W piątek przeciwko Śląskowi Wrocław może zabraknąć także Lukasa Haraslina. Skrzydłowy odczuwa skutki faulu Martina Pospisila w meczu z Jagiellonią Białystok. - Dochodzi do siebie, ale noga wciąż go boli. Jego występ stoi pod znakiem zapytania - przyznaje Jarosław Bieniuk, członek sztabu szkoleniowego biało-zielonych.
NIKT NIE MA GŁOWY W CHMURACH. PRZECZYTAJ WYWIAD Z MICHAŁEM NALEPĄ
Lukas Haraslin w meczu z Jagiellonią Białystok opuścił boisko w 85. minucie po faulu Martina Pospisila. Czeski pomocnik zaatakował skrzydłowego wyprostowaną nogą. Słowak wprawdzie zdołał w szatni wejść na stół i tak jak po każdym wygranym meczu wcielił się w wodzireja przy wspólnym śpiewie, ale później pokazał zdjęcie stopy w mediach społecznościowych. Nie pozostawiło ono wątpliwości, że żółta kartka, którą został ukarany rywal, była absolutnym minimum.
- Po tym brutalnym faulu Lukas dochodzi do siebie, ale jest mu ciężko. Wyszedł na zajęcia, ale noga wciąż go boli. Jego występ we Wrocławiu stoi pod znakiem zapytanie - mówi Jarosław Bieniuk, członek sztabu szkoleniowego Lechii.
O tym ile znaczy Haraslin dla biało-zielonych, nikogo nie trzeba przekonywać. Piotr Stokowiec nawet to dokładnie wycenił.
- Oddałbym 2 punkty zdobyte w meczu z Jagiellonią, aby tylko Lukas był zdrowy - mówił szkoleniowiec Lechii.
Przypomnijmy, że po po wolnym, który został podyktowany po faulu na Haraslinie, gdańszczanie zdobyli zwycięskiego gola w niedzielę. Ponadto rywale aż cztery kartki otrzymali nieprzepisowo powstrzymując tego piłkarza.
A pamiętajmy, że dopiero w marcu Lukas wrócił do gry po kontuzji zerwania więzadła krzyżowego. Dlatego przy każdej możliwości jest oszczędzany. W obecnym sezonie zaledwie dwukrotnie zagrał przez pełne 90 minut.
PRZECZYTAJ, CO MÓWILI TRENERZY PO MECZU LECHIA - JAGIELLONIA
Przeciwko Śląskowi na pewno nie zagrają rekonwalescenci: Patryk Lipski i Artur Sobiech. Pierwszy pauzuje od czasu derbów z Arką Gdynia, zaś drugi nabawił się urazu w poprzednim tygodniu i nie znalazł się w osiemnastce na Jagiellonię. Wcześniej mówił już nam, że jego prawdziwą wartość będziemy mogli doznać dopiero wiosną.
Nie ma natomiast jasnej deklaracji co do tego, kto stanie między słupkami. Niedawno trener Stokowiec przyznał, że bramkarza bronią w cyklu, który wyznaczają mecze Pucharu Polski. Tym samym Dusan Kuciak wszedł między słupki w Rzeszowie, a następnie zaliczył bardzo dobry mecz przeciwko Cracovii. Jednak w nim dostał czwartą żółtą kartkę w sezonie, co oznaczało przymusową pauzę.
LECHIA - JAGIELLONIA 3:2. PRZECZYTAJ RELACJĘ, ZOBACZ VIDEO I FOTO ORAZ WYSTAW OCENY PIŁKARZOM I TRENEROWI BIAŁO-ZIELONYCH
Na spotkanie z Jagiellonią do bramki wrócił zatem Zlatan Alomerović i już w pierwszej połowie popisał się trzema kapitalnymi interwencjami i nie pozwolił, by to goście objęli prowadzenie. Kolejny mecz pucharowy Lechia ma wyznaczony na 5 grudnia. Kto będzie bronić do tego czasu?
- Nie ma klucza, według którego teraz powinien bronić jeden lub drugi. Nie jest ustalone, który zagra ze Śląskiem. Można tylko cieszyć się, że obaj prezentują tak wysoki poziom. Rywalizacja pomiędzy nimi jest bardzo wyrównana. Trener Stokowiec podejmie dopiero decyzję, na którego z nich postawi w piątek - wyjaśnia Bieniuk.
Na kolejną szansę czeka natomiast Tomasz Makowski. Młody pomocnik pokazał się już w tym sezonie z dobrej strony w dwóch meczach Pucharu Polski i trzech meczach ekstraklasy. 19-latek ma jednak trudne zadanie, bo w roli defensywnych pomocników świetnie radzą sobie Jarosław Kubicki i Daniel Łukasik, a miejscem co najwyżej na ławce rezerwowych musi zadowolić się nie tylko Tomek, ale i bardziej doświadczony Ariel Borysiuk.
- Cierpliwie czekam na kolejną szansę. Trener Stokowiec wie co jest dobre dla mnie i co jest dobre dla drużyny. Te szanse raz są mniejsze, raz większe. Każdą którą dostanę, staram się wykorzystać w jak największym stopniu - zapewnia Makowski, którego regularna gra w ekstraklasie uczyni pewnym kandydatem do reprezentacji Polski na finały mistrzostw świata do lat 20, które w przyszłym roku odbędą się w Polsce.
PRZECZYTAJ WYWIAD Z ARTUREM SOBIECHEM
Typowanie wyników
Jak typowano
11% | 49 typowań | Śląsk Wrocław | |
32% | 147 typowań | REMIS | |
57% | 265 typowań | LECHIA Gdańsk |
Kluby sportowe
Opinie (96) 9 zablokowanych
-
2018-11-29 11:23
Peszko (1)
Rudy bierz Peszkę i jest git . Inaczej dopadnie cię karma : tak gdzieś na wiosnę .
- 4 7
-
2018-11-29 11:43
Rudy
Chcemy peszkina
- 2 3
-
2018-11-29 09:54
(1)
Na skrzydlach beda Michalak i Flavio +Arak na szpicy, moze tez Fila na skrzydle zagrac nie ma co tego starego Peszke bez gry wrzucac , lepszy Fila co gra i czuje pilke niz siedzacy na kanapie w domu Peszko,pozdro
- 4 5
-
2018-11-29 11:41
Peszko jest85r jeszcze pare lat pogra. Tylko on godnie zastapi Haraslina
- 0 0
-
2018-11-29 11:24
Białystok
Zawsze twierdziłem że za Wisłą już nic nie ma, tylko kacapy z Jagiellonii.
- 1 3
-
2018-11-29 10:48
Przesadzilem!
Nikomu nie nalezy zle zyczyc! Przepraszam!
- 3 0
-
2018-11-29 10:46
powinien dostac czerwona.
- 6 0
-
2018-11-29 10:41
Zabolalo?
Jeszcze Jeden!
- 2 0
-
2018-11-29 10:39
Skrzydlowy
Ze zlamanym skrzydlem? A taki byl fajny,amerykanski!
- 0 9
-
2018-11-29 10:38
Trener
Na skrzydle zagra wolski ewent flavio i arak na atak, a haraslin wejdzie na ost 15mun
- 0 4
-
2018-11-29 10:30
Z ostatniej chwili!
Bedzie kwesta na inkubator dla Peszkina. Tam dotrwa jubileuszu "50 lat w Lechii". Chetni juz moga wplacac szmal,do dowolnego kibla!
- 2 6
-
2018-11-29 10:13
Fajny chlop!
Mowil wTV,ze chce grac do 40-tki ale trenuje ostro! Juz teraz nie odpuszcza zadnej 100-tki! A co bedzie wiosna!
- 2 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.