Marco Paixao podpisał kontrakt z Lechią do 30 czerwca 2018 roku. Portugalski napastnik do drużyny dołączy w środę na zasadzie wolnego transferu. Kolejnym celem transferowym gdańszczan jest lewy obrońca Maciej Sadlok z Wisły Kraków. Jako że wcześniej przyjęto zasadę, że defensorzy będą pozyskiwani, gdy uda się rozstać z którymś z obecnych piłkarzy tej formacji, to klub rozpatrzy ofertę Legii Warszawa względem defensywnego pomocnika Ariela Borysiuka. Ponadto jesienią obserwowany był lewoskrzydłowy Arkadiusz Reca, ale wobec szans Wisły Płock na awans do ekstraklasy, ten skrzydłowy może być pozyskany raczej dopiero latem. W ofensywie miejsce zwolnił Bruno Nazario, który ten rok ma spędzić w brazylijskim Cruzeiro.
W piątek przeszedł testy medyczne, w sobotę podpisał kontrakt, a od najbliższej środy rozpocznie treningi w Gdańsku. Marco Paixao będzie napastnikiem Lechii aż do 30 czerwca 2018 roku. Grać będzie z numerem 19, czyli tym samym, którym był oznaczony w Śląsku Wrocław. Tam w sezonie 2013/14 został wicekrólem strzelców ekstraklasy z dorobkiem 21 goli.
- Spotkałem się niedawno z prezesem Adamem Mandziarą w Lizbonie. Przedstawił mi wizję rozwoju klubu i cele, jakie stoją przed Lechią. Spodobała mi się ta koncepcja i dość szybko osiągnęliśmy porozumienie. Chciałbym pomóc drużynie piąć się w górę tabeli, strzelać bramki i nawet jeszcze w tym sezonie spróbować zakwalifikować się do Ligi Europejskiej - oświadczył Paixao na oficjalnej stronie Lechii.
Prezentacja piłkarzy Lechii podczas Amber Cup
Napastnik przenosi się do Gdańska na zasadzie wolnego transferu, gdyż kontrakt ze Spartą Praga rozwiązał za porozumieniem stron. Ten klub opuszcza bez żalu, gdyż jesienią nie strzelił w nim żadnego gola, a łącznie zagrał tylko 6 spotkań.
Zapewne w tej wizji, o której mówi Portugalczyk, było to, że zagra w gdańskiej drużynie na pozycji numer 9. Za rywala mieć będzie Grzegorza Kuświka, który na razie deklaruje, że zamierza podjąć rywalizację i nie wybiera się na wypożyczenie, a także 19-letniego Michała Żebrakowskiego.
Nie wiadomo, czy nowy szkoleniowiec, którym w najbliższym tygodniu oficjalnie ma zostać Piotr Nowak, na środku ataku próbować będzie również nominalnych skrzydłowych. Przypomnijmy bowiem, że jesień na tej pozycji kończył w Lechii Michał Mak.
Gdy zajdzie potrzeba to także Paixao poza pozycją numer 9 może zagrać również jako prawo- bądź lewoskrzydłowy.
Jednak jak ustaliliśmy, gdańscy skauci w poprzedniej rundzie obserwowali kilku skrzydłowych pod kątem przydatności do biało-zielonych. Jednym z nich był Arkadiusz Reca. 20-latek dla I-ligowej Wisły Płock strzelił 6 goli i zanotował 2 asysty, trafił także do reprezentacji Polski U-20.
Ten piłkarz do Gdańska może trafić raczej dopiero latem. Płock wiosną zamierza walczyć o awans do ekstraklasy, a kontrakt z lewoskrzydłowym ma ważny jeszcze przez 2,5 roku.
Zobacz jak Sławomir Peszko strzelił pierwszego gola dla Lechii w Amber Cup.
Również do 30 czerwca 2018 roku z Wisłą, ale Kraków związany jest Maciej Sadlok. Ale 15-krotny reprezentant Polski może stać się piłkarzem Lechii jeszcze w tym oknie transferowym.
27-latek w ekstraklasie w barwach: Ruchu Chorzów, Polonii Warszawa i Wisły rozegrał 162 mecze, strzelił 3 gole. Rozwój jego kariery hamowały nieco kontuzje. Jego podstawową pozycja jest lewa obrona, ale grywał również na środku tej formacji.
W Lechii przyjęto zasadę, że nowi defensorzy będą pozyskiwani, gdy uda się rozstać z którymś z obecnych. Głównym kandydatem do odejścia jest Serb Neven Marković, ale na razie w tej kwestii nie osiągnięto porozumienia, a piłkarz ma ważny kontrakt w Gdańsku jeszcze przez 1,5 roku.
W tej sytuacji klub może skorzystać z oferty Legii odnośnie Ariela Borysiuka, który w Gdańsku ma kontrakt ważny aż do 30 czerwca 2020 roku. Co prawda w piątek pomocnik stawił się na pierwszym treningu biało-zielonych i deklarował jak najlepszą grę w gdańskich barwach, ale w jego przypadku sytuacja jest dynamiczna.
Przypomnijmy, że latem transfer Stojana Vranjesa na linii Lechia - Legia dopięto w ekspresowym tempie, mimo że nieco wcześniej Bośniak otrzymał w Gdańsku nową umowę na 3 lata. Gdańszczanie zarobili około 300 tysięcy euro.
Pierwszy trening 2016 roku piłkarzy Lechii odbył się na śniegu. Ariel Borysiuk wziął w nim udział
W przypadku Borysiuka w grę wchodzić musi kwota co najmniej dwa razy wyższa. Jak informowały niemieckie media za wykupienie tego piłkarza wiosną 2015 Lechia zapłaciła niemieckiemu Kaiserslautern około 600 tysięcy euro, a wcześniejsze wypożyczenie miało kosztować 100 tys. euro.
Gdyby Legia ponownie zdecydowała się na Ariela, który grał w Warszawie w latach 2007-12, pieniędzy z tego transferu z pewnością starczyłoby na Sadloka. Za wykupienie tego piłkarza z Wisły szacuje się, że trzeba będzie zapłacić od 1 do 2 mln zł.
Na razie w zimowym oknie transferowym z Lechią rozstał się tylko Bruno Nazario. Mające obowiązywać do końca sezonu wypożyczenie z Hoffeinheim zostało skrócone o pół roku. Tym samym niemiecki klub mógł po raz kolejny wypożyczyć 21-latka. Brazylijczyk wrócił do ojczyzny i cały 2016 rok ma spędzić w Cruzeiro EC.
1,5 roczny bilans Nazario w Lechii to: 36 meczów w ekstraklasie, 1 gol strzelony w kwietniu 2015 roku Górnikowi Łęczna w Gdańsku (2:0), 1 występ w Pucharze Polski oraz 7 spotkań w III-ligowych rezerwach i też 1 bramka. Pomocnik po raz ostatni w pierwszej drużynie biało-zielonych zaprezentował się 31 października.
RUCHY LECHII GDAŃSK W ZIMOWYM OKNIE TRANSFEROWYM Przybyli: Marko Paixao (pozycja napastnik, paszport Portugalia, ostatni klub Sparta Praga/Czechy, wolny transfer, kontrakt w Lechii do 30.06.2018), Vanja Milinković-Savić (bramkarz, Serbia, Manchester United/Anglia, wolny transfer, kontrakt 30.06.2020)
Mogą przyjść: Maciej Sadlok (obrońca, Wisła Kraków), Piotr Nowak (pierwszy trener, dyrektor techniczny dyrektor techniczny reprezentacji Antigua i Barbuda)
Odeszli: Bruno Nazario (pomocnik, Brazylia, skrócone wypożyczenie z Hoffenheim/Niemcy, wypożyczenie do Cruzeiro/Brazylia do 31.12.2016), Rudinilson (obrońca, Gwinea Bissau), Mateusz Bąk (bramkarz) - obaj przesunięci do rezerw
Mogą odejść: Ariel Borysiuk (pomocnik, zainteresowanie Legii Warszawa), Grzegorz Kuświk (napastnik) - wypożyczenie, , Neven Marković (obrońca, Serbia) - rozwiązanie kontraktu lub wypożyczenie
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.
Wyniki 30 kolejki
ARKA GDYNIA - Resovia 3:2 (2:1)
Stal Rzeszów - LECHIA GDAŃSK 4:2 (1:0)
Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 (2:1)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
