- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (42 opinie) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (45 opinii)
- 3 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 4 Żużlowcy zremisowali w Poznaniu (199 opinii) LIVE!
- 5 Lechia przegrała. Święto odłożone (268 opinii) LIVE!
- 6 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (35 opinii)
Legia wyrównała rachunki za ekstraklasę
W najbliższą sobotę o godzinie 11.00 z Cracovią oraz 27 maja z ŁKS Łódź piłkarze Lechii kończyć będą rozgrywki Młodej Ekstraklasy meczami w Starogardzie Gdańskim. Dla kibiców wstęp wolny. Może na tam wreszcie odwróci się fatalna karta biało-zielonych, którzy wiosną nie wygrali jeszcze żadnego meczu. W ostatniej kolejce gdańszczanie utorowali drogę do tytułu Legii, przegrywając na wyjeździe 1:3 (0:1).
Gdańszczanie zajmują ostatnie miejsce w rozgrywkach, tracąc do ostatniego Podbeskidzia pięć punktów. Przy dwóch zwycięstwach mogą jeszcze bielskiej drużynie oddać czerwoną latarnię. Tylko czy stać na to podopiecznych Radosława Gaca skoro ich bilans wiosny to dwa remisy i aż dziewięć porażek?
Ostatnie dwa mecze sezonu Lechia rozegra w Starogardzie Gdańskim, na nowym obiekcie przy ul. Olimpijczyków Starogardzkich 1. W organizację spotkań mocno zaangażował się miejscowy fanklub biało-zielonych. Zmiana miejsca podyktowana jest tym, że stadion przy ul. Traugutta, na którym dotychczas, na bocznej płycie grała Młoda Ekstraklasa, przygotowuje się na przyjęcie reprezentacji Niemiec, która będzie na nim trenować w trakcie Euro 2012.
W spotkaniu kończącym serię wyjazdową w tych rozgrywkach młodzi gdańszczanie nie poszli w ślady seniorów. Pierwsza drużyna wygrywając ze stołeczną 1:0 (przeczytaj relację) zapewniła sobie utrzymanie w ekstraklasie, a rywali pozbawiła szans na tytuł mistrzowski.
W Młodej Ekstraklasie sytuacja była bardzo podobna. Legia, wygrywając z Lechią, przy równoczesnej stracie punktów przez Zagłębie Lubin, już na dwie kolejki przed końcem rozgrywek mogła zapewnić sobie pierwsze miejsce, a gdańszczanie sprawiając niespodziankę, mieli szansę odbić się od dna tabeli. Oczywiście w tej rywalizacji nie ma degradacji, bo grają te drużyny, które mają klub w dorosłej ekstraklasie, ale niezbyt miło kończyć z 16. lokatą.
Gdańszczan na Łazienkowskiej przywitała na trybunach atmosfera rodem z ekstraklasy i jak przyznaje trener Gac, nieco stremowało to jego podopiecznych. - Oprawa warszawskich kibiców spowodowała, że moja drużyna wystraszyła się na początku spotkania i straciliśmy dyscyplinę taktyczną. Większość zawodników po raz pierwszy mogła zagrać na tak wielkim stadionie - tłumaczył na oficjalnej stronie klubu szkoleniowiec biało-zielonych.
Trener legionistów Dariusz Banasik do boju posłał możliwie najsilniejszy skład, a piłkarze sprawiali wrażenie jakby czym prędzej chcieli zapewnić sobie mistrzowski tytuł. Pierwsza groźna akcja gospodarzy miała miejsce już w 8. minucie gry, kiedy na bramkę Kacpra Rosy strzelał Mateusz Romachów. Niespełna 19-letni napastnik trafił jednak w słupek, ale już chwilę później zrehabilitował się, otwierając wynik spotkania.
Legia była stroną wyraźnie przeważającą, ale do przerwy bramki już nie padły. Gdańszczanie w końcowych minutach pierwszej połowy starali się nawiązywać równorzędna walkę, a po zmianie stron byli zdeterminowani by doprowadzić do remisu, ale wtedy kolejny cios wymierzyli im gospodarze.
Po dośrodkowaniu z około 40 metra obrońcom uciekł Bartosz Żurek i strzałem głową podwyższył prowadzenie - po strzale piłka odbiła się kozłem tuż przed próbującym interweniować golkiperem Lechii.
Kontaktowego gola dla biało-zielonych zdobył Patryk Pomaski, który sam przedarł się przez defensywę Legii, wykorzystując jej chwilową ospałość.
Kilka minut później gospodarze zrewanżowali się jednak w efektowny sposób. Idealną sytuację stworzył Maciejowi Górskiemu zagrywający piętką Żurek, a jeden z najlepszych strzelców całych rozgrywek wychodząc niemal sam na sam z bramkarzem ustalił wynik spotkania i przypieczętował mistrzowski tytuł stołecznego zespołu.
Bramki:
Romachów 12, Żurek 48, Górski 73 - Pomaski 65
LECHIA: Rosa (72 Dyk) - Rąbczyk, Pujdak, Rzepnikowski (46 Kujtkowski), Karwat (46 Kaliszewski) - Gac, Frankowski, Fojut - Pomaski (78 Kucharski), Kamiński, Kacprzycki (80 Sypniewski).
Tabela po 28 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Legia Warszawa | 28 | 19 | 7 | 2 | 67:25 | 64 |
2 | Zagłębie Lubin | 28 | 17 | 5 | 6 | 54:36 | 56 |
3 | Śląsk Wrocław | 28 | 15 | 5 | 8 | 43:31 | 50 |
4 | Górnik Zabrze | 28 | 14 | 7 | 7 | 52:34 | 49 |
5 | Korona Kielce | 28 | 14 | 5 | 9 | 48:38 | 47 |
6 | Polonia Warszawa | 28 | 13 | 7 | 8 | 57:41 | 46 |
7 | GKS Bełchatów | 28 | 13 | 5 | 10 | 39:46 | 44 |
8 | Lech Poznań | 28 | 12 | 7 | 9 | 50:37 | 43 |
9 | Widzew Łódź | 28 | 11 | 9 | 8 | 38:39 | 42 |
10 | Jagiellonia Białystok | 28 | 9 | 9 | 10 | 35:37 | 36 |
11 | Ruch Chorzów | 28 | 9 | 8 | 11 | 45:43 | 35 |
12 | Wisła Kraków | 28 | 7 | 5 | 16 | 28:52 | 26 |
13 | Cracovia | 28 | 7 | 3 | 18 | 36:51 | 24 |
14 | ŁKS Łódź | 28 | 5 | 8 | 15 | 36:55 | 23 |
15 | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 28 | 5 | 6 | 17 | 33:62 | 21 |
16 | Lechia Gdańsk | 28 | 4 | 4 | 20 | 34:68 | 16 |
Pozostałe wyniki 28. kolejki
GKS Bełchatów - ŁKS Łódź 2:0 (1:0), Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław 3:2 (3:2), Podbeskidzie Bielsko-Biała - Lech Poznań 0:2 (0:1), Ruch Chorzów - Cracovia 5:0 (1:0), Widzew Łódź - Korona Kielce 0:2 (0:2), Wisła Kraków - Górnik Zabrze 1:1 (0:1), Zagłębie Lubin - Polonia Warszawa 0:3 (0:2).
Kluby sportowe
Opinie (11) 1 zablokowana
-
2012-05-18 07:10
ale dramat z tą Lechią
nawet szkolić nie potrafią
- 8 17
-
2012-05-18 08:32
(2)
Jak tak dalej pojdzie to Mloda Lechia bedzie prawie tak slaba jak seniorzy arki gdynia :/
- 32 6
-
2012-05-18 08:52
swoją drogą ciekawe jaki byłby wynik :) (1)
- 8 2
-
2012-05-19 12:55
Lepiej już tych I ligowców nie kompromitujmy bardziej :)))
- 1 0
-
2012-05-18 19:45
16 pnk i 68 straconych bramek
to już prawdziwa tragedia...
- 3 2
-
2012-05-18 21:13
dawidowski to wychowanek 50 spotkan i 2 gole
- 2 0
-
2012-05-18 22:00
a moze niech grają w w berlinie ....tam moze sie karta od...
- 0 0
-
2012-05-18 22:03
Młoda Lechia w Starogardzie
młoda lechia ciagle perspektywiczna i nadal ma szanse na mistrza....tak powinni pisac zakochani dziennikarze.....
- 4 2
-
2012-05-18 23:08
ciagle z czerwoną latarnią
zagrajcie w końcu
- 1 1
-
2012-05-19 02:07
To juz wiemy o jaki spadek sledziom chodzilo :))) A tak na powaznie to sa bardzo slabe wyniki ME bo chcac nie chcac mamy najlepsze III ligowe rezerwy w Polsce. Zawodnicy co chwile wymieniaja sie... raz Ci nie graja w rezerwach bo graja w MEsie a raz nie graja w Mesie bo ida do rezerw. Inne kluby maja cala mlodziez na ME a my chcemy tez wynik zrobic w rezerwach... Nie chce w tym momencie nikogo tlumaczyc ale taka jest prawda i mysle, ze jakby ta najlepsza mlodziez dac do Mlodej Ekstraklasy to wyniki by byly lepsze.
- 2 0
-
2012-05-19 12:54
MESA
Zacznijmy od tego, że Młoda Ekstraklasa Lechii to nie tylko MESA z nazwy. Tam grają zawodnicy nawet 17 letni, gdzie w innych grają zawodnicy na codzień występujący w serniorskich zespołach albo, którzy np jak Górski z Legii już dawno powinni występować nawet w 1 skłądzie w I ligowych zespołach. Facet ma 21 lat a nadal gra w Młodej Ekstraklasie, to jakiś żart? :D Lechia ma najmłodszą Młodą Ekstraklasę, stąd ostatnie miejsce nie dziwi, jednak nie ma co besztać za to ostatnie miejsce bo w kontekście szkolenia tych zawodników to nie ma znaczenia, ważne, że ogrywają się młodzi zawodnicy, a nie tacy, którzy już dawno powinni grać na szczeblu seniorskim, a to może zaprocentować w przyszłości.
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.