Medale, pieniądze i przepustki do reprezentacji Polski na mistrzostwa Europy składają się na pulę nagród siedemdziesiątych, jubileuszowych mistrzostw Polski w tenisie stołowym. Zwycięzcy trzydniowych rozgrywek w Gdańsku przejdą do historii jeszcze z dwóch powodów: zostaną pierwszymi triumfatorami championatu, w którym obowiązywać będzie gra na krótkie sety, a ponadto ich nazwiska znajdą się na początku listy zwycięzców w nowej hali PZTS przy ul. Meissnera. Uroczyste otwarcie obiektu, połączone z oficjalną inauguracją turnieju, zaplanowano na piątek na godzinę 14.30. Gry od 9.00.
Wśród 64 zawodniczek i zawodników znajdą się tylko ci, którzy przebili się przez eliminacyjne sito. Najwyższe numery rozstawienia otrzymali
Lucjan Błaszczyk i
Kinga Stefańska. Ten pierwszy goni Andrzeja Grubbę w liczbie zwycięstw w singlu. Druga stwarza nadzieje, że przynajmniej w Europie liczyć się będzie nasz żeński ping-pong, gdyż jako pierwszej Polce udało jej się przebić do 1/8 finału turnieju z cyklu ITTF Pro Tour. Warto też uważniej spojrzeć na występy
Anny Januszyk. Wychowanka AZS AWF Gdańsk zapowiada, że będzie to jej ostatni start w mistrzostwach.
- W przyszłym roku zamierzam skoncentrować się na studiach aplikacyjnych, a występy przy tenisowym stole ograniczyć do rozgrywek ligowych - zapowiada jedenastokrotna mistrzyni Polski.
Sponsorem oficjalnym mistrzostw jest PKO Bank Polski.
- Dla klientów banku coraz bardziej liczy się szybkość działania oraz podejmowania decyzji. Są to chyba cechy, którymi powinien charakteryzować się wysokiej klasy tenisista. Ponadto, a może przede wszystkim, do zaistnienia w konkurencji i osiągnięcia seukcesu, w obu tych dziedzinach niezbędny jest wielki wysiłek i oczywiście odrobina talentu i pasji - przekonuje
Waldemar Stawski, prezes PKO Bank Polski.
To, co najważniejsze, czyli finały, zaplanowano na niedzielę (początek od godziny 11.00). Jedynie gra o pierwsze miejsce w mikście odbędzie się w sobotę o 19.15.
Tak było przed rokiem: kobiety, gra pojedyncza - półfinały: Kinga Stefańska - Paulina Narkiewicz 3:2 (-18,21,-19,12,16) i Anna Januszyk - Wioletta Matus 3:1 (16,-20,16,9); finał:
Januszyk - Stefańska 3:2 (-18,17,-18,16,19);
gra podwójna: Januszyk/Matus - Monika Pietkiewicz/Patrycja Molik 2;0 (16,25) i Anna Smykowska/Jolanta Pękała-Langosz - Milena Feliks/Antonina Szymańska 2:0 (16,9); finał:
Januszyk/Matus - Smykowska/Pękała-Langosz 2:0 (16,12).
Mężczyźni, gra pojedyncza - półfinały: Lucjan Błaszczyk - Michał Dziubański 3:1 (16,14,-15,18) i Marcin Kusiński - Krzysztof Kaczmarek 3:0 (12,9,17); finał:
Błaszczyk - Kusiński 3:2 (-14,13,-11,12,16);
gra podwójna - półfinały: Błaszczyk/Krzeszewski - Tomasz Redzimski/Daniel Górak 2:0 (11,14) i Dziubański/Kaczmarek - Kusiński/Grzegorz Adamiak 2:1 (19,-14,22); finał:
Blaszczyk/Krzeszewski - Kaczmarek/Dziubański 2:1 (-19,10,21).
