Piłkarze Hiszpanii i Chorwacji awans do ćwierćfinałów Euro 2012 mają w swoich rękach. Jeśli na Arena Gdańsk zremisują 2:2 lub padnie jeszcze wyższy bramkowy rezultat nierozstrzygnięty to obie reprezentacje wejdą do najlepszej ósemki Europy. Poza turniejem znajdą się Włosi i to bez względu na ich wynik w Poznaniu przeciwko Irlandii, która gra już tylko o honor. Oficjalnie żadnego układu być nie może, ale historia mistrzowskich turniejów zna takie przypadki. Początek meczu w Letnicy o godzinie 20.45
.
Relacja LIVE
-
Chorwacja
Hiszpania
18 czerwca 2012, godz. 20:45
Rok 1982. Mundial w Hiszpanii. Ostatni mecz w grupie B mistrzostw świata. Wielkie szanse na awans do drugiej fazy turnieju, co wcześniej nie udało się żadnej afrykańskiej drużynie, ma Algieria, która na inaugurację sensacyjnie ograła RFN 2:1. Jednak ta reprezentacja w historii się nie zapisuje, gdyż przechodzi do niej
"układ" Niemców z Austriakami. Aby wyrzucić z mistrzostw Algierczyków, w meczu tych drużyn musi paść wynik 1:0 dla Niemców. W 10. minucie
Horst Hrubesch strzela gola do tej bramki, do której trzeba i już do końca meczu obie drużyny pozorują grę.
oczywiście, na takiej imprezie to się nie zdarza
16%
jest pokusa, aby pozbyć się groźnego rywala, ale wierzę, że te drużyny jej nie ulegną
39%
jeśli nie będzie układu, to na pewno milcząca zgoda obu ekip na odpowiedni remis
31%
Hiszpania z Chorwacją mogą zagrać na poważnie, bo i tak awansują, gdyż Włosi nie wygrają z Irlandią
14%
Wtedy
organizatorom mistrzowskich imprez jeszcze najwyraźniej się nie śniło, że takie pozaboiskowe ustalenia mogą tak kolosalnie wpływać na wyniki. Wówczas mecz RFN - Austria odbył się dobę później od ostatniego spotkania Algierczyków. Teraz tego typu praktyki ma eliminować, a przynajmniej utrudniać, przepis, że ostatnie mecze grupowe rozgrywane są równolegle.
W grupie C o godzinie 20.45 na Arena Gdańsk Hiszpania rozpocznie pojedynek z Hiszpanią, a o tej samej porze w Poznaniu ma nastąpić pierwsze kopnięcie piłki w spotkaniu Włochy - Irlandia. Tylko ta ostatnia drużyna w tej grupie nie ma już szans na awans do ćwierćfinałów.
Nasi czytelnicy obstawiają wygrane Hiszpanii i Włoch. Wyniki typować można w lewej zakładce tego artykułu.
Tabela w grupie C przed ostatnią serią gier:
kolejno mecze zwycięstwa remisy porażki bramki punkty
1. Hiszpania 2 1 1 0 5:1 4
2. Chorwacja 2 1 1 0 4:2 4
3. Włochy 2 0 2 0 2:2 2
4. Irlandia 2 0 0 2 1:7 0
Szczegółowo o możliwych wariantach na finiszu tej grupy już pisaliśmy (
CZYTAJ TUTAJ). Te najprostsze brzmią -
drużyny, które wygrają ostatnie mecze awansują. Dlatego Włosi, aby włączyć się do walki o ćwierćfinał, muszą zwyciężyć, bo
remis albo przegrana wyrzuca ich z turnieju niezależnie od wyniku w Gdańsku.
-
Koncentrujemy się przede wszystkim na tym, aby wygrać swoje spotkanie - deklaruje
Cesare Prandelli, szkoleniowiec Włoch (
zobacz artykuł o tej kadrze). Zarówno on, jak i jego reprezentanci, doskonale muszą pamiętać zdarzenie z Euro 2004 roku.
Wówczas Italia, podobnie jak i teraz, turniej rozpoczęła od dwóch remisów (
zobacz wszystkie takie przypadki w dziejach mistrzostw Europy). W ostatnim meczu grupowym pokonała Bułgarię 2:1. Jednak to zwycięstwo nie dało awansu, bo Włosi podobnie jak Dania, z którą wcześniej zremisowali 0:0 i Szwecja (1:1) miały identyczny dorobek punktowy. Decydowały bezpośrednie wyniki, a
skandynawskie reprezentacje zagrały na taki wynik, który premiował dalszą grą obie drużyny. Skończyło się wynikiem 2:2.
Taki sam rezultat, a także jeszcze wyższe remisy Hiszpanii z Chorwacją (3:3, 4:4 itd) i w poniedziałek wyeliminuje Włochów z turnieju. Natomiast rezultat w Gdańsku 1:1 zmusi Włochów do wygrania z Irlandią co najmniej 3:1, gdyż wówczas wejdą kosztem Chorwacji.
Nasi czytelnicy w zdecydowanej większości obstawiają, że z grupy C do ćwierćfinałów awansują Hiszpanie i Chorwaci (ponad 50 procent). Natomiast najmniej głosujących spodziewa się wyeliminowania obrońców tytułu.
WEŹ UDZIAŁ W SONDZIE - ZAGŁOSUJ, KTÓRE DRUŻYNY AWANSUJĄ DO ĆWIERĆFINAŁÓW
Na pytania o możliwy "układ" na Letnicy nie oburza się Vicente del Bosque.
-
Nie męczą mnie takie spekulacje. Prasa musi coś pisać, ale my nie musimy się z tego tłumaczyć. Uważam, że my nigdy nie daliśmy podstaw, aby o tego typu praktyki nas podejrzewać. Wierzę, że i tym razem wygra duch sportu, wszystko będzie czyste - mówi hiszpański szkoleniowiec (
przeczytaj więcej o mistrzach świata i Europy).
Hiszpania
powinna w poniedziałek wygrać, jeśli chce wrócić na czoło światowego rankingu. Po trzech zwycięstwach na Euro 2012 na pierwsze miejsce tego zestawienia wysunęli się bowiem Niemcy, którzy mają obecnie 1500 punktów (przed turniejem mieli 1288). Hiszpanie na razie zarobili w Gdańsku tylko 6 punktów rankingowych i posiadają ich łącznie 1462.
Aktualni mistrzowie świata i Europy są w o tyle dobrej sytuacji, że znajdą się w ćwierćfinale, jeśli w poniedziałek co najmniej zremisują. Jednak nie można wykluczyć, że i grupa C wpisze się do dotychczasowego scenariusza niespodzianek, jakim są wyeliminowania z turnieju najwyżej notowanych drużyn z poprzednich grup: Rosji (A) i Holandii (B), aktualnych wicemistrzów świata.
-
To, co stało się z Rosją, która przed ostatnim meczem miała cztery punkty, czyli tyle co my teraz, to dla nas dobry dzwonek alarmowym - przyznaje
Fernando Torres. -
My tutaj przyjechaliśmy po kolejne mistrzostwo, a nie bawić się w spekulacje. Mówienie, że ułożymy się co do wyniku z Chorwatami, to brak szacunku dla nas i podważanie naszego profesjonalizmu - dodał napastnik.
Dotychczas Hiszpania grała tylko czterokrotnie z Chorwacją, dwukrotnie wygrywając. Jednak selekcjoner tej ostatniej ekipy odwołuje się do jedynego zwycięstwa swojej nacji, które 18 lat temu otworzyło rywalizację między tymi drużynami. Pamięta je z perspektywy piłkarza, gdyż występował w Chorwacji w latach 1992-99, łącznie rozgrywając 44 mecze, strzelając trzy gole.
-
Wówczas wygraliśmy w Walencji. Potem przyszły jeszcze większe sukcesy. Od siedmiu lat jesteśmy niezmiennie w "10" światowego rankingu. Szanuje nas za to świat. Teraz mamy fantastyczną drużynę, która ma energię, aby dokonać czegoś wielkiego. Dlatego Włosi - zaufajcie nam! Całej Europie pokażemy, że chcemy i umiemy grać honorowo. Nawet nie chcę mi się myśleć o ustawianiu meczu - podkreśla selekcjoner Chorwacji, który z drużyną od niedzieli jest w Trójmieście (
czytaj więcej o tej reprezentacji.
Dotychczasowe mecze reprezentacji, które w poniedziałek zagrają w Gdańsku:23.03.1994 Walencja: Hiszpania - Chorwacja 0:2 (0:1)
05.05.1999 Sevilla: Hiszpania - Chorwacja 3:1 (0:0)
23.02.2000 Split: Chorwacja - Hiszpania 0:0
07.06.2006 Genewa: Hiszpania - Chorwacja 2:1 (0:1)
Z trybun Areny Gdańsk Chorwatów ma dopingować 6, a Hiszpanów 5 tysięcy kibiców. Dla mistrzów Europy będzie to trzecie spotkanie na tym obiekcie, ale po raz pierwszy wejdą do innej szatni, zajmą przeciwległą stronę na rozgrzewce przed meczem i wystąpią w rezerwowym komplecie strojów (błękitno-granatowe). To dlatego, że wedle terminarza UEFA "gospodarzem" spotkania jest Chorwacja.
Chorwaci w Sopocie
Reprezentacja Chorwacji zatrzymała się w niedzielę w sopockim hotelu Rezydent. Autorem filmu jest internauta KarcherSopot.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
