• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dreszczowce przy stole w Gdańsku

jag.
25 listopada 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Tenisiści stołowi Unii AZS AWFiS Gdańsk zdobyli pierwsze 4 punkty we własnej hali w tym sezonie. Kolejny mecz przy ul. Górskiego już we wtorek. Tenisiści stołowi Unii AZS AWFiS Gdańsk zdobyli pierwsze 4 punkty we własnej hali w tym sezonie. Kolejny mecz przy ul. Górskiego już we wtorek.

Dopiero w trzecim meczu u siebie w tym sezonie tenisistom stołowym Unii AZS AWFiS Gdańsk udało się zdobyć punkt, a w czwartym wreszcie odnieśli zwycięstwo. Kibice zgromadzeni w akademickiej hali nie narzekali na brak emocji. Obejrzeli aż dziewięć gier, w tym pięć na maksymalnym dystansie. Podopieczni Piotra Szafranka przesunęli się na 8. miejsce Lotto Superlidze, a we wtorek mogą jeszcze bardziej awansować w tabeli. W obiekcie przy ul. Górskiego zmierzą się z Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz. Początek spotkania o godzinie 18. Dla publiczności wstęp bezpłatny.



Unia AZS AWFiS Gdańsk - Morliny Ostróda 2:3
1-0 Michaił Paikow - Dmitrij Prokopcow 3:0 (12:10, 12:10, 11:8)
1-1 Marek Badowski - Zheng Wang 2:3 (11:7, 13:11, 6:11, 3:11, 5:11)
2-1 Geng Zihao - Bartosz Such 3:0 (12:10, 11:4, 11:8)
2-2 Paikow - Wang 0:2 (10:12, 8:11)
2-3 Badowski - Dmitrij Prokopcow 1:2 (11:9, 8:11, 7:11)


W ciągu trzech dni wyznaczono 6. i 7. kolejkę Lotto Superligi. Gdańszczanie oba spotkania rozegrali przed własną publicznością. Bardzo zależało im na rehabilitacji za dwa pierwsze mecze tego sezonu przegrane u siebie bez żadnej zdobyczy punktowej, przy wygranej zaledwie jednej z siedmiu gier. By zaskoczyć Morliny Ostróda, a zarazem poszukać rezerw w swoich szeregach Piotr Szafranek zmienił ustawienie.

Geng Zihao, który na ogół zawodził w roli jednego z liderów, szkoleniowiec przestawił na rakietę numer trzy. Na niej Chińczyk poradził sobie z byłym reprezentantem Polski - Bartoszem Suchem.

Akademicy mieli nawet szansę, by wygrać mecz na 3:0. Nie pozwolił na to Zheng Wang, który odrodził się po dwóch przegranych setach pojedynku z Markiem Badowskim. Reprezentant Kanady wygrał pięć kolejnych setów z rzędu, a bijąc Michaiła Paikowa doprowadził do wyrównania w tym spotkaniu 2:2.

- Szkoda pierwszego seta, bo Paikow prowadził z Wangiem 9:3 i 10:5, aby przegrać 10:12. Natomiast najbardziej emocjonujący był ostatni pojedynek, bo od niego zależało, kto zdobędzie 2, a kto zostanie z 1 punktem. Niestety, górę wzięło doświadczenie - relacjonuje Bartosz Gajek, kierownik sekcji tenisa stołowego AZS AWFiS Gdańsk.
Unia AZS AWFiS Gdańsk - Dojlidy Wschodzący Białystok 3:1
0-1 Geng - Soumyajit Ghosh 1:3 (6:11, 11:5, 9:11, 11:13)
1-1 Paikow - Wang Zeng Yi 3:2 (7:11, 12:10, 8:11, 12:10, 11:3)
2-1 Badowski - Pawela Platonow 3:2 (11:7, 6:11, 11:4, 10:12, 11:9)
3-1 Geng - Zeng Yi 2:0 (11:7, 11:9)


Na 7. kolejkę i mecz z Dollidami Wschodzącym Białystok akademicki szkoleniowiec wrócił do podstawowego ustawienia. Chińczyk wyszedł do pierwszej i jak się później okazało ostatniej gry meczu. Zaczął od porażki, ale później stanął na wysokości zadania bijąc znacznie starszego do siebie rodaka, ale od lat grającego dla Polski - Wang Zeng Yi. Obaj zaprezentowali uchwyt piórkowy.

Wcześniej "Wangi" nie poradził sobie z Paikowem, choć za postawę w tym pojedynku obaj zawodnicy zasłużyli na brawa.

- To był najlepszy pojedynek tego meczu. Gra była wyrównana, a wiele akcji bardzo szybkich i dynamicznych - dodaje kierownik Gajek.
Jeszcze jeden pojedynek rozgrywał się na pięciosetowym dystansie. Badowski wykorzystał kiepską dyspozycję w tym sezonie Pawela Płatonowa. Białorusin doznał 6 porażki w 7 ligowym pojedynku, choć do końca starał się walczyć. Piątego seta rozpoczął od 0:7, a mimo to zdołał jeszcze zdobyć 9 punktów i był o krok od gry na przewagi.

W dwóch ostatnich meczach u siebie gdańszczanie podwoili dorobek, który zgromadzili w pierwszych pięciu kolejkach. Oby była to zapowiedź lepszych czasów dla wicemistrzów Polski, którzy obecnie plasują się na 8. miejscu. Szansa na kolejny awans w tabeli będzie 28 listopada, we wtorek, gdy w Gdańsku stawi się Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz, brązowy medalista z poprzednich rozgrywek. Z tego zespołu przed sezonem pozyskany został Badowski.

Natomiast po raz ostatni w tym roku u siebie akademicy zaprezentują się 8 grudnia. Wówczas dojdzie do rewanżu za finał Superligi sezonu 2016/17. W Gdańsku zaprezentuje się aktualny mistrz - Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki.

Początek obu spotkań w hali AWFiS przy ul. Górskiego o godzinie 18. Dla kibiców wstęp wolny.

Pozostałe wyniki 7. kolejki:
3S Polonia Bytom - Spójnia Warszawa 0:3, Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz - Dekorglass Działdowo 0:3, Kolping Frac Jarosław - Warta Kostrzyn nad Odrą 3:0, Palmiarnia Zielona Góra - Fibrain AZS Politechnika Rzeszów 1:3, Morliny Ostróda - Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki (niedziela)

Pozostałe wyniki 6. kolejki:
Dartom Bogoria - Kolping Frac 2:3, Warta - Palmiarnia 0:3, Fibrain - Polonia 1:3, Dekorglass - Dojlidy Wschodzący Białystok oraz Spójnia - Zooleszcz (przełożone na niedzielę)

Mecz awansem z 8. kolejki:
Spójnia - Dekorglass 3:1

Tabela Lotto Superligi po 7 kolejkach:
kolejno mecze punkty małe punkty

1. Dekorglass Działdowo 7 15 17: 9
2. Kolping Frac Jarosław 7 14 17:11
3. Fibrain G2A AZS Politechnika Rzeszów 7 14 17:12
4. Palmiarnia Zielona Góra 7 12 13:10
5. Spójnia Warszawa 7 12 16:13
6. Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki 6 10 13:10
7. Morliny Ostróda 6 9 13:13
8. UNIA AZS AWFIS GDAŃSK 7 8 13:15
9. Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz 6 8 10:14
10. Warta Kostrzyn nad Odrą 6 6 10:18
11. 3S Polonia Bytom 7 6 9:18
12. Dojlidy Wschodzący Białystok 6 5 11:16
jag.

Kluby sportowe

Opinie (3)

  • słabo grają a takie dobre nazwiska kiedyś były such i wangi

    • 0 0

  • Paikow super transfer
    Geng, bardzo tani Chińczyk, noname w świecie ale potencjał ma
    Badowski to na razie kompletna klapa, zeszły sezon niezły 13-14, wicemistrz Polski, kadrowicz
    ale to co gra w Gdańsku to dramat, wczoraj ledwo ledwo z totalnym cienasem
    Marek ma 20 lat, dopiero zbiera doświadczenie i uczy się taktyki
    ALE MA PROBLEM Z KONCENTRACJĄ
    Michaił do każdej piłki podchodzi jakby decydowała o mistrzostwie świata
    a Marek jakby grał na treningu

    • 2 0

  • Kogo interesuje ping pong ? W trojmiescie rzadzi futbol i wielka Lechia

    • 0 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane