• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po raz 20. uczcili pamięć Waldemara Malaka

jag.
1 listopada 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Łukasz Grela wygrał 20. Memoriał Waldemara Malaka, wyprzedzając m.in. reprezentantów Polski na listopadowe mistrzostwa świata. Łukasz Grela wygrał 20. Memoriał Waldemara Malaka, wyprzedzając m.in. reprezentantów Polski na listopadowe mistrzostwa świata.

Łukasz Grela triumfował w Gdańsku w 20. Memoriale Waldemara Malaka w podnoszeniu ciężarów. W zawodach ku pamięci brązowego medalisty igrzysk olimpijskich z 1992 roku rywalizowało 12 atletów z różnych kategorii wagowych. Uzyskane przez nich kilogramy były przeliczane na punkty według tabel Sinclaira i na tej podstawie ustalono klasyfikację generalną.



Waldemar Malak był jednym z największych objawień olimpijskich w trójmiejskim sporcie. W 1992 roku nikt nie stawiał na zawodnika Lechii Gdańsk w kontekście podium na igrzyskach. A jednak 22-latek w Barcelonie zajął 3. miejsce w kategorii do 100 kg. Dźwignął równe 400 kg, na które złożyły się 185 kg w rwaniu i 215 kg w podrzucie. Powszechną sympatie Malak zdobył nie tylko z powodu zdobycia medalu, ale także w pamięci pozostała jego spontaniczna radość, którą zaprezentował na pomoście po ostatnim podejściu do sztangi w Katalonii.

Niestety, kolejnych sukcesów nie było, choć Polski Związek Podnoszenia Ciężarów planował zgłosić gdańszczanina do tytułu Sztangisty Roku 1992.

Malak zginął w wypadku samochodowym w Charwatyni pod Wejherowem 13 listopada 1992 roku. Ford, którym jechał był jego marzeniem. Otrzymał go w prezencie od jednego ze sponsorów za olimpijski medal. Tego feralnego dnia jechał na zawody ligi niemieckiej do Wolfsburga.

Pamięć ciężarowca czczona jest podczas corocznych zawodów. Nie mają one stałego miejsca w kalendarzu. Po trzech letnich edycjach tym razem odbyły się w przededniu Wszystkich Świętych. Szkoda, że jubileuszowy turniej nie miał większego nagłośnienia. Z pewnością przyszłoby jeszcze więcej kibiców. Głównym organizatorem był MKS Atleta Gdańsk.

W hali przy ul. Opolskiej najpierw zaprezentowała się młodzież, a w konkursie głównym rywalizowało 12 atletów. Jako że reprezentowali oni różne kategorie wiekowe, tradycyjnie ich wyniki były przeliczane na punkty według tabel Sinclaira i na tej podstawie stworzona została klasyfikacja końcowa.

Do Gdańska dotarło trzech z czterech awizowanych reprezentantów Polski na mistrzostwa świata, które od 20 do 28 listopada odbywać się będą w Houston. Jednak Krzysztof Szramiak (Tytan Oława), Krzysztof Klicki (Mazovia Ciechanów) i Arsen Kasabijew (Tarpan Mrocza) musieli uznać wyższość Łukasza Greli (AZS KU AJD Częstochowa).

Czwarty zawodnik tegorocznych mistrzostw Europy w wadze 94 kg w Gdańsku uzyskał w dwuboju wynik tylko o 5 kg słabszy niż w kwietniu w Tbilisi - 380 kg. 29-latek w rwaniu zaliczył jedno z trzech podejść, kończąc tej bój z 175 kg. W podrzucie z powodzeniem atakował ciężar 200 i 205, a spalił ostatnie próbę na 211 kg.

Rezultat Greli, który ważył w dniu startu 94,9 kg, dał mu 431,8 punktu. Na mistrzostwa świata do USA jednak nie pojedzie, gdyż w jego kategorii startują bracia: Tomasz i Adrian Zieliński. W przeszłości obaj wygrywali w Gdańsku. W sobotę awizowano strat tego drugiego, ale mistrz olimpijski z Londynu nie pojawił się na pomoście.

Zawodnicy wytypowani do startu w Houston uplasowali się w jubileuszowy Memoriale Malaka na miejscach 2-4. Paradoksalnie największe powody do zadowolenia miał ten, który... nie zmieścił się na podium. Klicki bardzo dobrze zaprezentował się w podrzucie. Kolejno zaliczał: 210, 220 i 226 kg. Ten ostatni wynik to nowy rekord życiowy 25-latka. Przy Opolskiej o wyższą pozycję nie powalczył, gdyż w rwaniu zaliczył tylko pierwszą próbę 170 kg.

Z dobrej strony zaprezentował się jedyny przedstawiciel gospodarzy w zawodach głównych. Jakub Kozyra jako jedyny uczestnik turnieju miał wszystkie udane podejścia! Gdański 19-latek kolejno wyrwał: 133, 138 i 141 kg. Natomiast w podrzucie zaliczył: 168, 173 i 176 kg. Wyniki te wystarczyły do 9. miejsca w klasyfikacji generalnej. Zawodnik Atlety był bowiem tylko o 200 gram lżejszy od triumfatora memoriału.

CZOŁÓWKA 20. MEMORIAŁU WALDEMARA MALAKA
według punktacji Sinclaira

1. Łukasz Grela (AZS KU AJD Częstochowa) 431,8 pkt. (380 kg; 175+205)
2. Krzysztof Szramiak (Tytan Oława) 429,1 (343; 155+188)
3. Arsen Kasabijew (Tarpan Mrocza) 415,4 (380; 175+210)
4. Krzysztof Klicki (Mazovia Ciechanów) 396, 0 (396; 170+226)
-------------------------
9. Jakub Kozyra (Atleta Gdańsk) 360,5 (317; 141+176)
jag.

Opinie (7) 1 zablokowana

  • tak jak napisano

    dobrze że robią te zawody już tyle lat bo Waldek na to zasłużył

    ale promocja ŻADNA
    a przecież to jedyna szansa praktycznie w Gdańsku aby zachęcić młodzież do podnoszenia ciężarów
    i tego się nie wykorzystuje

    • 16 0

  • Ciekawe co porabia jego trener Owczarski

    • 2 1

  • Pamiętam

    Waldek mieszkał w moim bloku 2 klatki dalej na Przymorzu

    • 1 0

  • Minus dla trojmiasto.pl (1)

    Trojmiasto.pl tez niech się uderzy w piersi... Nie było tu żadnej informacji o memoriale.

    • 8 1

    • trudno by dali jak organizator nikogo z mediów nie zaprosił

      • 1 1

  • Waldek pamiętamy!!!!!!

    Mieszkałem obok w klatce.Czesto graliśmy razem w piłkę na boisku przy hali . Stoczniowca Waldek był duszą towarzystwa. To były piękne czasy i fajni koledzy z ulicy opolskiej 10.

    • 3 0

  • Szkoda, że nie daliscie info przed impreza.

    • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane