• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Maciej Grabowski MM Wysp Kanaryjskich

Jacek Główczyński
18 marca 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Maciej Grabowski wrócił do Polski w glorii międzynarodowego mistrza Wysp Kanaryjskich w żeglarskiej klasie Laser. Wszystko wskazuje na to, że w tym tygodniu rozegra się batalia o przynależność klubową aktualnego mistrza Europy. Po tym, jak zawodnika przyjęto do Hestia Olympic Team wystąpił o niego SKŻ Hestia Sopot. YKP Gdynia nie zamierza wyrazić zgody na zmianę barw klubowych. Co więcej deklaruje, że przebije sopocką ofertę.

- Zamierzam w czerwcu tego roku ukończyć studia ekonomiczne na Uniwersytecie Gdańskim. W okresie zimowym nauka była u mnie na pierwszym miejscu. Tym bardziej cieszę się, że udało mi się dwukrotnie pojechać na Wyspy Kanaryjskie. W założeniu były to pobyty treningowe. Jednak gdy nadarzyła się okazja do startu, podjąłem rękawice. Okazało się, że rywalizacja była szalenie zażarta, gdyż dla hiszpańskich zawodników regaty stanowiły eliminację do reprezentacji na zawody Pucharu Świata - mówi Maciej Grabowski.

Poza gospodarzami na starcie stanęli także czołowi zawodnicy kontynentu z innych krajów: Andreas Geritzer (Austria), Roope Suomalainen (Finlandia) i Edward Wright (W. Brytania). Z sześciu zaplanowanych udało się rozegrać pięć biegów. Grabowski rozpoczął od falstartu, w kolejnym wyścigu był drugi, a w trzech następnych mijał linię mety na pierwszej pozycji.

Pod nieobecność żeglarza w kraju ogłoszono, że stał się on jednym z pięciu członków Hestia Olympic Team. Jednocześnie SKŻ Hestia wystąpił do YKP Gdynia, macierzystego klubu zawodnika, o zgodę na zmianę barw klubowych.

- Potwierdzam, że wpłynęło do nas pismo z Sopotu, a także od zawodnika. W poniedziałek zajmie się nimi zarząd YKP Gdynia. Wszystko wskazuje na to, że nie udzielimy Maćkowi zwolnienia. Co więcej, postaramy się, aby na pozostaniu w Gdyni nie stracił finansowo -
deklaruje Jerzy Sawicki, komandor ds. sportowych YKP.
Sam zainteresowany przyjmuje stanowisko wyczekujące.

- Nie chcę zamykać sobie żadnej z dróg wyjścia z sytuacji. Hestia Olympic Team powstawał, kiedy nie było mnie w kraju. Zdecydowałem się do niego przystąpić, gdyż dotychczas z YKP nie otrzymałem pomocy finansowej. Jak dobrze rozumiem zapis w kontrakcie, akces do teamu jest równoznaczny z moim przejściem do SKŻ Hestia. Jeśli YKP nie wyrazi zgody na zmianę barw klubowych, rozumiem, że z Gdyni otrzymam alternatywną propozycję
- mówi Grabowski.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, gdyński klub zamierza nieznacznie, przebić finansową ofertę Hestii. Co więcej, wkrótce możemy się dowiedzieć, że także Gdynia zafunduje sobie team żeglarski, którego celem będzie wprowadzenie jak największej liczby uczestników na igrzyska olimpijskie w Atenach, a następnie walka o medale.

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane