- 1 Lechia po awans, ale bez kibiców (76 opinii) LIVE!
- 2 Plagi egipskie w Arce, nóż na gardle Resovii (9 opinii) LIVE!
- 3 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (1 opinia)
- 4 Arka odpowiada na kontuzje. "To nie kryzys" (71 opinii)
- 5 Czy Wybrzeże ma kasę dla juniorów? (181 opinii) LIVE!
- 6 Udane kwalifikacje do IO Paryż 2024 (1 opinia)
Master Class w Gdyni. Młode gimnastyczki trenowały pod okiem mistrzyń świata
Warsztaty szkoleniowe z mistrzyniami świata w gimnastyce artystycznej - Darją Varfolomeev, Lilianą Lewińską i Krystyną Leśkiewicz-Lewińską - przyciągnęły do Gdyni mnóstwo młodych adeptek tej dyscypliny sportu. Nie tylko miały okazję zobaczyć pokazy umiejętności, ale również wziąć udział we wspólnym treningu i usłyszeć cenne rady i wskazówki.
Niecodziennie zdarza się okazja, by trenować pod okiem najlepszych w swoim fachu. Taka trafiła się w Gdyni, gdzie odbyły się dwudniowe warsztaty szkoleniowe z Darją Varfolomeev, czyli mistrzynią świata seniorek, zdobywczynią pięciu złotych medali, która zwyciężyła w wieloboju oraz w każdym przyborze, Lilianą Lewińską, dwukrotną mistrzynią świata juniorek, zdobywczynią dwóch złotych medali w układzie z maczugami oraz w układzie ze wstążką i Krystyną Leśkiewicz-Lewińską, olimpijką z Atlanty 1996, a obecnie trenerką kadry narodowej seniorek i juniorek w ćwiczeniach indywidualnych reprezentacji Polski.
- Pokaz na poziomie mistrzostwa świata w mieście, które ma piękne tradycje gimnastyki artystycznej. Mam nadzieję, że wśród tych młodych dziewcząt są zawodniczki, które będą sięgać po tak znakomite tytuły. W taki sposób buduje się tak zwaną piramidę sportową. Żeby mieć kandydatki na mistrzynie świata, to ten początek do uprawiania dyscypliny musi obejmować w miarę możliwości szeroką grupę talentów. Potem zawodniczki szlifują swoje umiejętności. Każda z nich będzie bogatsza o pewną dyscyplinę, którą daje uprawianie sportu, a te najlepsze będą zdobywać tytuły, znów zachęcając kolejne młode pokolenia, żeby próbować ćwiczyć i mierzyć się ze swoimi słabościami - powiedział nam Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
Trenowała gimnastykę. Wyruszyła w podróż dookoła świata
W gdyńskiej Szkole Podstawowej nr 14 zgromadziło się mnóstwo młodych gimnastyczek, które na własne oczy mogły zobaczyć pokaz zaprezentowany przez obie mistrzynie i, co ciekawsze, wziąć udział we wspólnym treningu i usłyszeć wiele cennych rad oraz wskazówek. Na szkolenie pod patronatem Polskiego Związku Gimnastycznego należało się zapisać odpowiednio wcześniej. Wszystkie miejsca zostały wykupione, co świadczy o wielkim zainteresowaniu.
- To świetne przeżycie ćwiczyć z takimi mistrzyniami. Jestem bardzo zadowolona - słyszymy od jednej z uczestniczek warsztatów.
- Jak się patrzy na mistrzynie, to jest wielkie "wow" - dodaje druga.
Trudno się dziwić tej ekscytacji. Tak świetnie zorganizowane warsztaty tylko mogą jeszcze bardziej zainspirować młodych sportowców i zaszczepić w nich zamiłowanie do trenowania. Kto wie, czy wśród tej grupy nie ma kolejnej przyszłej multimedalistki.
- Bardzo podobało mi się to, że dziewczynki słuchały, gdy do nich mówiłam. Z zaciekawieniem obserwowały to, co pokazywałam. Mam nadzieję, że miały przy tym dużą zabawę. Cieszę się, że mogłam tu być i pokazać to, co potrafię - powiedziała Darja Varfolomeev.
- To mój pierwszy Master Class, który mogłam prowadzić. Uważam, że gimnastyka artystyczna to bardzo ładny sport, w którym można pokazać i trochę aktorstwa, i różne elementy - dodaje Liliana Lewińska.
To był gimnastyczny show w Gdyni. Przeczytaj relację z Gdynia Rhythmic Stars i Baltic Junior Cup
Jednak jak dużo trzeba trenować, aby wejść na szczyt, wiedzą same mistrzynie. To nie tylko czas spędzany na treningach, ale przede wszystkim poświęcenie i wyrzeczenia.
- Gimnastyka jest trudną dyscypliną sportu, choć wygląda na prostą. Dużo czasu poświęcamy na treningi. To ponad sześć godzin dziennie. Dlatego ważne są mentalność zawodnika i podejście do sportu - wyjaśnia Darja.
Darja i Liliana przekonują, że warto. Zdobywanie medali to bezcenne chwile, których nikt im nie odbierze. Okazja na kolejne nadarzy się podczas igrzysk olimpijskich. Ta pierwsza ma już zapewniony w nich udział. Natomiast druga jeszcze o nie walczy.
- Na igrzyskach chciałabym dostać się do finału i pokazać to, co trenowałam każdego dnia - mówi Darja.
- Bardzo chciałabym zakwalifikować się na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Moim marzeniem jest zdobycie medalu - kończy Liliana.
Kolejne wielkie wydarzenie gimnastyczne - Gdynia Rhythmic Stars 2024 w Polsat Plus Arenie Gdynia - odbędzie się w dniach 2-5 maja.
Opinie (3)
-
2023-12-18 12:27
(1)
"Mastercalss" to nazwa własna jakiejś firmy która to organizuje czy wydarzenia?
- 0 4
-
2023-12-18 15:09
Masterclass wg słownika Cambridge - a class taught by someone who has an expert knowledge or skill in a particular area,
Czyli po prostu klasa mistrzowska, poziom nauczany przez osoby z najwyższa możliwą wiedzą w danym zagadnieniu- 2 0
-
2023-12-20 10:19
absolwentka
Urocze są te małe dziewczynki, cieniutkie jak niteczki, zapatrzone w swoje mistrzynie. Dyscyplina bardzo ciężka i wymagająca tak wielu poświęceń i jednak rygoru.
Sportową kończyłam w czasach kiedy gimnastyki nie było jeszcze w programie. Szkoła żeńską siatkówką stała i koszykówką chłopców. Świetna to była szkoła, cudne wspomnienia i przyjaźnie po dziś.- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.