Zwycięstwem Marcina Jagusia z Apatora Adriany Toruń zakończyła się III runda młodzieżowych indywidualnych mistrzostw Pomorza - Memoriał Jerzego Białka i Jacka Maraszka.
W zawodach wystąpiło 11 młodych żuzlowców z Lotosu, GTŻ Primus Grudziądz i Apatora Adriany Toruń. Pełną obsadę miały tylko cztery biegi. Tylko w jednym wszyscy zawodnicy dojechali do mety. W dwóch wyścigach cztery kółka samotnie pokonywał jeden żużlowiec. Najlepszymi zawodnikami byli
Marcin Jaguś (Apator) i
Krzysztof Buczkowski (GTŻ). Obaj pewnie wygrali po cztery biegi i spotkali się w gonitwie dziewiętnastej. Lepiej spod taśmy wyszedł torunianin, który na prostej przyblokował grudziądzanina i pierwszy dojechał do mety. Na najniższym stopniu podium stanął
Mirosław Giżycki, zdobył dwanaście "oczek". Zawody bardzo sprawnie poprowadził
Sławomir Jędraś, ale też nie miał zbyt wiele pracy. Pecha miał
Adam Adamczyk z Grudziądza, który w Gdańsku po raz pierwszy wystąpił w oficjalnych zawodach. W drugim występie, tuż po starcie poderwało mu motocykl i wykonał "świecę". Grudziądzaninowi nic się nie stało, ale więcej na torze się nie pokazał.
1. M. Jaguś (Apator) 15,
2. K. Buczkowski (GTŻ) 14,
3. M. Giżycki (
Lotos) 12,
4. P. Kłos (GTŻ) 11,
5. Ł. Dados (GTŻ) 11,
6. M. Kierzkowski (GTŻ) 10,
7. Ł. Pawlikowski (GTŻ) 10,
8. A. Kalwasiński (Apator) 8,
9. R. Wielemborek (Lotos) 7,
10. B. Miaśkiewicz (Lotos) 6,
11. A. Adamczyk (GTŻ) 2.