• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polskie siatkarki w 1/8 finału ME

mad
28 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
aktualizacja: godz. 18:30 (28 września 2015)
Zuzanna Efimienko, z siatkarek PGE Atomu Trefla w kadrze Polski na ME gra najwięcej. To jednak nie zmienia faktu, że ta impreza nie należy dla zawodniczek sopockiego klubu reprezentujących nasz kraj. Zuzanna Efimienko, z siatkarek PGE Atomu Trefla w kadrze Polski na ME gra najwięcej. To jednak nie zmienia faktu, że ta impreza nie należy dla zawodniczek sopockiego klubu reprezentujących nasz kraj.

Polskie siatkarki zagrały w poniedziałek w ostatnim meczu fazy grupowej mistrzostw Europy ze Słowenią. Po porażkach z Włoszkami i Holenderkami musiały wreszcie wygrać, aby nie wyjeżdżać do domu, tylko do Rotterdamu i zagrać w fazie 1/8. I dopięły swego pokonując Słowenki 3:0 (25:18, 25:19, 25:21). W środę Polki zagrają z Białorusinkami. W kadrze mamy trzy siatkarki PGE Atomu Trefla, ale są one głównie rezerwowymi. Inaczej jest z nową zawodniczką sopockiego klubu Maret Balkestein-Grothues, która jest podporą reprezentacji Holandii.



Polska - Słowenia 3:0 (25:18, 25:19, 25:21)

POLSKA: Wołosz 2 punkty, Werblińska 11, Bednarek-Kasza 6, Skowrońska-Dolata 12, Kurnikowska 14, Pycia 7, Maj-Erwardt (libero) oraz Bełcik, Kowalińska, Ganszczyk 1


Przed tym starciem Polki były postawione pod ścianą. Włoszki i Holenderki miały zapewnione dwa czołowe miejsca w grupie A (lider bezpośrednio awansuje do ćwierćfinału). Biało-czerwone musiały grać o 3., czyli ostatnie promowane awansem do 1/8 finału. Czwarta drużyna udawała się po poniedziałkowym meczu do domu.

Po raz pierwszy w tym turnieju nasze kadrowiczki były uznawane za faworytki starcia. I tak też zachowywały się na boisku. Choć miały problemy ze skutecznymi ataki - 39 proc., czasami wdawały się z rywalkami w długie wymiany, to ich zwycięstwo ani przez moment nie wydawało się zagrożone. Choć w trzecim secie zgotowały sobie mały horror i pozwoliły rywalkom dojść na granicę 21:20, to i tak wygrały go różnicą czterech punktów.

W starciu nie zagrała żadna z Atomówek. Zuzanna Efimienko, Klaudia KaczorowskaAgata Durajczyk spędziły cały meczy w kwadracie dla rezerwowych.

Po dniu przerwy biało-czerwone wyjdą w środę na boisko w Rotterdamie. Tam zmierzą się z drugim zespołem grupy C, czyli Białorusią. Dlatego też niewykluczone, że awansują także do ćwierćfinału.

Włochy - Polska 3:1 (25:20, 21:25, 25:17, 25:16)

POLSKA: Bełcik, Werblińska 12 punktów, Bednarek-Kasza 7, Kowalińska 13, Skowrońska-Dolata 14, Pycia 7, Maj-Erwardt (libero) oraz Wołosz 1, Kaczorowska, Efimienko 4, Ganszczyk 1, Kurnikowska

ZOBACZ PEŁNE STATYSTYKI MECZU


Polki zaczęły mistrzostwa od meczu z Włoszkami. Te typowane są do medalu mistrzostw Europy. Dwa sety dawały nadzieję, że biało-czerwone są w stanie powalczyć z faworytkami. Po nich mieliśmy remis 1:1. Niestety dwa kolejne pokazały, która z drużyn jest zdecydowanie silniejsza. Biało-czerwone przegrały w nich do 17 i 16.

W kwadracie dla rezerwowych inaugurację mistrzostw Europy, które odbywają się w Belgii i Holandii zaczęły Atomówki: Efimienko, Kaczorowska i Durajczyk. Pierwsze dwie pojawiły się na boisku w trzecim secie, środkowa także w czwartym. W sumie zdobyła 4 pkt, ale nie wpłynęła na grę biało-czerwonych.

Holandia - Polska 3:1 (25:15, 25:11, 19:25, 25:18)

POLSKA: Wołosz 2 punkty, Werblińska 8, Efimienko 3, Kowalińska 8, Skowrońska-Dolata 20, Pycia 3, Maj-Erwardt (libero) oraz Bełcik, Bednarek-Kasza 1, Kaczorowska, Ganszczyk 6, Kurnikowska 2

ZOBACZ PEŁNE STATYSTYKI MECZU


W drugim meczu Polki trafiły na współgospodarza imprezy, Holandię. Także w tym starciu był główny faworyt i nie chodziło o nasze kadrowiczki. Tym razem Efimienko pojawiła się w wyjściowym składzie, Kaczorowska dostała szansę w czwartym secie, a w drugim w mistrzostwach Europy zadebiutowała Durajczyk.

Polki ponownie było stać na wygranie jednej partii. W pozostały to jednak rywalki przeważały zdecydowanie.

Przeciwko nowym, klubowym koleżankom zagrała w tym starciu Maret Balkestein-Grothues. Kapitan reprezentacji Holandii zdobyła 11 pkt. W ostatnim meczu grupowym jej kadra pokonała Włochy 3:0 i tym samym wywalczyła bezpośredni awans do ćwierćfinału.

TABELA GRUPY A
mecze, punkty, sety zdobyte:stracone
1. Holandia     3     9    9:1
2. Włochy 3 6 6:5
3. POLSKA 3 3 5:6
4. Słowenia 3 0 1:9


Trener PGE Atomu Trefla uważa, że ME mają trzech faworytów. Według Lorenzo Micelliego są to: Włochy, Rosja i Serbia. Trener PGE Atomu Trefla uważa, że ME mają trzech faworytów. Według Lorenzo Micelliego są to: Włochy, Rosja i Serbia.
- Faworytami zmagań są Włoszki, Rosjanki i Serbki. One zdecydowanie wyprzedzają resztę. Za nimi są Holandia i Turcja, a później reszta. Plany którejś z nich może pokrzyżować spotkanie z innym faworytem we wcześniejszej rundzie play-off. Wątpię, żeby ktoś inny był im w stanie zagrozić - uważa Lorenzo Micelli, trener PGE Atomu Trefla.
PGE ATOM POKONAŁ W PIERWSZYM SPARINGU MISTRZA NIEMIEC

Jego drużyna zagrała w weekend drugi mecz sparingowy z mistrzem Niemiec. Po piątkowym zwycięstwie, tym razem przy zamkniętych drzwiach Hali 100-lecia PGE Atom Trefl uległ 1:3 Dresdner SC.

PGE Atom Trefl - Dresdner SC 1:3 (17:25, 19:25, 14:25, 25:22)

PGE ATOM TREFL: Radenković 6, Sawenczuk 8, J. Łukasik 7, Miros 11, Dąbrowska 7, Cooper 11, Kulig (libero) oraz Kaczmar 3, M. Łukasik, Truszkina 5, Wilczyńska 2, Siwka (libero)
mad

Kluby sportowe

Opinie (11)

  • Siatka

    Myślę, że ..przegrają.

    • 7 11

  • dopóki piłka w grze

    a drużyny są dwie, wszystko jest w sporcie możliwe.... może wygrają?

    • 8 1

  • No to pan trener

    Słabo się zna! Włoszki z Holenderkami zagrały tak jak Polki! Ta sama myśl szkoleniowa? Trochę pokory, nie wszystko co włoskie jest najlepsze!!!!

    • 9 1

  • (4)

    A w ćwierćfinale znowu zapewne z Włoszkami, czyli wyżej nie podskoczą.

    • 2 3

    • (3)

      w ćwierćfinale to chyba jeszcze nie, raczej w barażu o ćwierćfinał dopiero zagrają

      • 2 0

      • (2)

        Zgadza się, ale skoro po przejściu Białorusi znowu zagrałyby z Włoszkami, to trudno będzie ugrać coś więcej niż 1/4.

        • 5 0

        • w 1/4 trafiają na Holandię (1)

          i do domu
          można skupić się na lidze

          • 3 0

          • No tak, bo Włoszki też powalczą o ćwierćfinał.
            Ale zawsze lepiej rozegrać jeszcze dwa mecze niż jeden.

            • 0 0

  • tego sie ogladac nie da... tragedia...

    • 10 3

  • A pykają piłki wysokie takie łatwe do ścinek, drogie Panie więcej agresji w ataku.

    • 2 0

  • Od dobrych kilku lat nie mamy neistety drużyny:((

    ...nie ma co się oszukiwać, ale spotkania z Włoszkami i Holenderkami pokazały gdzie jesteśmy...

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane