- 1 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (35 opinii)
- 2 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (50 opinii)
- 3 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (7 opinii)
- 4 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
- 5 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (143 opinie)
- 6 Połączyli siły. Gdzie na mecz w Majówkę? (10 opinii)
Mistrzostwa z tajfunem. Pięciu gdańszczan w reprezentacji.
25 sierpnia 2005 (artykuł sprzed 18 lat)
Pięciu gdańskich wiośłarzy w trzech osadach znalazło się w reprezentacji Polski na mistrzostwa świata. Biało-czerwoni są w Japonii, ale tak na dobrą sprawę nie wiadomo kiedy wystartują. Plany organizatorów krzyżuje bowiem silny wiatr.
Po igrzyskach olimpisjkich w Atenach, gdzie od medalu zabrakło mu czterech setnych sekundy, Adam Korol przez pewien czas zastanawiał się, czy nie dać sobie spokoju z wyczynowanym wiosłowaniem. Ostatecznie najbardziej znany gdański zawodnik w tej dyscyplinie w ostatnich latach ponownie wsiadł do czwórki podwójnej. Skład tej osady w porównaniu z minionym sezonem zmienił się w połowie. Do Korola i Marka Kolbowicza (AZS Szczecin) doszli Michał Jeliński (AZS Gorzów) i Konrad Wasielewski (AZS Szczecin). Polacy znów są typowani w gronie faworytów do podium.
Trzej inni gdańszczanie ścigać się będą w Japonii na czwórce bez sternika. Mariuszowi Daniszewskiemu, Rafałowi Smolińskiemu i Jarosławawi Godkowi towarzyszy w łódce Dawid Pacześ (AZS Szczecin).
Gdański debiutant w tej rangi imprezie Maciej Madej popłynie na czwórka bez sternika wagi lekkiej. Wspólnie z medalistą młodzieżowych mistrzostw świata walczyć będą: Bartłomiej Pawelczak (LOTTO Bydgostia WSG GP), Miłosz Bernatajtys (LOTTO Bydgostia WSG GP), Gabriel Pawlak (AZS Politechnika Wrocław).
Ogółem Polska wystawi w Japonii osiem osad. Najwięsza niespodzianką jest skład dwójki bez sternika wagi lekkiej, która w kolekcji ma m.in. dwa tytuły mistrza olimpijskiego. Z utytułowanego duetu ponownie do walki przystąpi tylko Robert Sycz. Natomiast miejsce kontuzjowanego Tomasza Kucharskiego zajmie Paweł Rańda.
Start regat w japońskim Gifu został opóźniony do poniedziałku. Organizatorzy boją się nadciągającego tajfunu Mawar.
Po igrzyskach olimpisjkich w Atenach, gdzie od medalu zabrakło mu czterech setnych sekundy, Adam Korol przez pewien czas zastanawiał się, czy nie dać sobie spokoju z wyczynowanym wiosłowaniem. Ostatecznie najbardziej znany gdański zawodnik w tej dyscyplinie w ostatnich latach ponownie wsiadł do czwórki podwójnej. Skład tej osady w porównaniu z minionym sezonem zmienił się w połowie. Do Korola i Marka Kolbowicza (AZS Szczecin) doszli Michał Jeliński (AZS Gorzów) i Konrad Wasielewski (AZS Szczecin). Polacy znów są typowani w gronie faworytów do podium.
Trzej inni gdańszczanie ścigać się będą w Japonii na czwórce bez sternika. Mariuszowi Daniszewskiemu, Rafałowi Smolińskiemu i Jarosławawi Godkowi towarzyszy w łódce Dawid Pacześ (AZS Szczecin).
Gdański debiutant w tej rangi imprezie Maciej Madej popłynie na czwórka bez sternika wagi lekkiej. Wspólnie z medalistą młodzieżowych mistrzostw świata walczyć będą: Bartłomiej Pawelczak (LOTTO Bydgostia WSG GP), Miłosz Bernatajtys (LOTTO Bydgostia WSG GP), Gabriel Pawlak (AZS Politechnika Wrocław).
Ogółem Polska wystawi w Japonii osiem osad. Najwięsza niespodzianką jest skład dwójki bez sternika wagi lekkiej, która w kolekcji ma m.in. dwa tytuły mistrza olimpijskiego. Z utytułowanego duetu ponownie do walki przystąpi tylko Robert Sycz. Natomiast miejsce kontuzjowanego Tomasza Kucharskiego zajmie Paweł Rańda.
Start regat w japońskim Gifu został opóźniony do poniedziałku. Organizatorzy boją się nadciągającego tajfunu Mawar.
Opinie (2)
-
2005-08-25 18:28
Korol ty jeszcze żyjesz?
daj się na spokój chłopie, do domu dzieci niańczyć, a nie drewnem wodę mącić
- 0 0
-
2005-09-01 14:03
x
a kto mi tak dobrze życzy?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.