Do Hyeres Polska wysłała najlepszych deskarzy i od razu biało-czerwoni plasują się na dużo lepszych miejscach niż w poprzednich regatach Pucharu Świata na Majorce. Po czterech wyścigach Piotr Myszka plasuje się na trzecim miejscu. Natomiast Przemysław Miarczyński, dla którego start we Francji jest pierwszym w tym roku, zajmuje szóstą lokatę.
SPRAWDŹ MIEJSCA REPREZENTANTÓW POLSKI W REGATACH PUCHARU ŚWIATA NA MAJORCEDo Francji wysłaliśmy praktycznie wszystkich obecnych asów polskiego żeglarstwa regatowego. Brakuje jedynie
Zofii Klepackiej, która po zdobyciu brązowego medalu olimpijskiego, ma ulgowy sezon. Takie zezwolenie otrzymał również
Przemysław Miarczyński. Jednak sopocki medalista z Londynu opuścił jedynie mistrzostwa świata i pierwsze tegoroczne europejskie regaty Pucharu Świata, a w Hyeres już stanął na starcie.
MISTRZOSTWA ŚWIATA 2013 W BRAZYLII - PIOTR MYSZKA NAJLEPSZY Z POLAKÓWW stawce 52 deskarzy w klasie RS:X Przemek rozpoczął od dwóch 7 miejsc, potem zamknął pierwszą 10, a w najlepszym starcie osiągnął metę jako czwarty. Ten dorobek daje zawodnikowi SKŻ Ergo Hestia Sopot 6. pozycję w klasyfikacji generalnej.
W kolejne miejsce na podium w Hyeres mierzy Piotr Myszka. -
Jest to 44. edycja tych regat, a ja pierwszy raz startowałem tu w 1998 roku. Od tego czasu nie było mnie na tych zawodach tylko dwa razy. W moim dorobku jest jedna wygrana, a po dwa razy byłem drugi oraz trzeci - przypomina deskarz
AZS AWFiS Gdańsk.
Myszka wygrał inauguracyjny wyścig, a w czwartym był drugi. Do klasyfikacji nie zalicza mu się start, w którym był 17, bo każdy ze startujących ma na tym etapie rywalizacji prawo do tzw. jednej odrzutki, czyli anulowaniu najsłabszego wyniku. Dlatego na koncie Piotra jest jeszcze tylko 5 lokata z biegu numer trzy. Tym samym gdańszczanin
w punktacji generalnej plasuje się na trzecim miejscu.
-
Jesteśmy na Lazurowym Wybrzeżu we Francji. To miejsce jest stworzone do żeglarstwa i nie tylko. W ramach treningu ogólnorozwojowego przed regatami jeździliśmy na rowerach szosowych po 50-60 km dziennie. Drogi rowerowe są przepiękne, a kierowcy w samochodach naprawdę wyrozumiali. Hyeres to idealne miejsce,
by sprawdzić aktualną formę oraz przetestować nowy sprzęt i ustawić się prędkościowo w stosunku do innych zawodników - dodaje Myszka.
W tych regatach szczególnie opłaca się wygrywać wyścigi. Zwycięzcy mają premię w postaci dodatkowego punktu do klasyfikacji. Ponadto podobnie jak na Majorce na koniec regat odbędą się aż dwa punktowane podwójnie tzw. medalowe wyścigi, w których wystartuje tylko najlepsza "10" w danej klasie. Jeśli aura pozwoli, to w RS:X odbędzie się aż 13 wyścigów.
Klasyfikacja generalna w klasie RS:X po czterech wyścigach:1. Ivan Pastor (Hiszpania) 2 punkty
2. Julien Bontemps (Francja) 4
3. PIOTR MYSZKA (AZS AWFiS Gdańsk) 7
4. Louis Giard (Francja) 12
5. Ho Tsun Leung (Hongkong) 17
6. PRZEMYSŁAW MIARCZYŃSKI (SKŻ Ergo Hestia Sopot) 18
Miejsca pozostałych Polaków:
11. Arkadiusz Brzozowski (Baza Mrągowo) 31
16. Marcin Urbanowicz (SKŻ Ergo Hestia) 54
25. Piotr Nowacki (SKŻ Ergo Hestia) 64
32. Adam Sosnowski (SKŻ Ergo Hestia) 74
45. Paweł Tarnowski (SKŻ Ergo Hestia) 121
W rywalizacji deskarek na 6. miejscu plasuje się Małgorzata Białecka. Sopocianka poprawia się ze startu na start. Rozpoczęła od 11 pozycji, a w kolejnych biegach była: 8, 6 i 4.
W klasie 49er bardzo równo od początku zawodów żeglują
Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński. Żeglarze AZS AWFiS Gdańsk po pięciu wyścigach znajdują się na pozycji ósmej. Nie jest to szczyt ich możliwości, gdyż jak pokazał wyścig numer trzy, są w stanie wygrywać w stawce 52 załóg.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
