- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (20 opinii) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (36 opinii)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (33 opinie)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów
- 5 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
- 6 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (60 opinii)
Na spotkanie z gwiazdami
22 lutego 2008 (artykuł sprzed 16 lat)
Już w piątek rano siatkarki Energi Gedanii wyruszyły do Muszyny. W podróży spędziły około trzynastu godzin. To najdłuższy wyjazd w tym sezonie. Jednak nie z tego powodu również szalenie trudny. - Czeka nas starcie z zespołem gwiazd - ocenia Leszek Milewski. Gdański szkoleniowiec w sobotnim meczu do dyspozycji będzie miał tylko dziesięć zawodniczek.
To nie był typowy tydzień dla gdańskiej drużyny. Z powodu inauguracji rundy rewanżowej LSK w poniedziałek oraz konieczności spędzenia piątku w podróży, mikrocykl treningowy został skrócony do dwóch dni. Nazajutrz po wygranym spotkaniu z Centrostalem Bydgoszcz (3:1) gedanistki miały tylko odnowę biologiczną. Po dwa zajęcia wyznaczono za to w środę i w czwartek.
Sukces w pomorskich derbach poprawił pozycję gdańszczanek w różnych rankingach LSK. Elżbieta Skowrońska (na zdjęciu) jest liderką najlepiej punktujących zawodniczek ligi w ataku (13,33 punktu na mecz), Natalia Ziemcowa plasuje się na drugich pozycjach wśród najskuteczniej atakujących (59,73%) oraz najlepiej atakujących (68.63), w obu przypadkach ustępując Julii Szeluchinie (Farmutil Piła). W rankingu najtrudniej zagrywających Katarzyna Wellna jest trzecia (22.94%), a Ziemcowa czwarta (22.56). W najbardziej prestiżowej klasyfikacji - najlepiej punktujących - Skowrońska - z dorobkiem 3,69 punktu na seta awansowała na dziewiąte miejsce. Jednak to wszystko nie zmienia faktu, że w sobotę zdecydowanym faworytem meczu jest Muszynianka.
- Liczę na to, że maksymalnie się zmobilizujemy i zagramy tak jak potrafimy najlepiej. Cokolwiek ugramy w sobotę, będzie naszym sukcesem. Trzeba być realistą. Czeka nas starcie z zespołem gwiazd - ocenia trener Milewski.
W Gdańsku Muszynianka wygrała 3:0. Walka była tylko w pierwszym secie. Gedanistki prowadziły jeszcze przy drugiej przerwie technicznej 16:14, by ostatecznie przegrać za drugą piłką setową 23:25. Ponad dwa miesiące temu nasza drużyna musiała sobie radzić bez Bereniki Tomsi, gdy rywalki wystawiły do gry osiem aktualnych bądź byłych reprezentantek Polski! Teraz gdańszczanki zagrają w 10-osobową kadrą. - Muszynianka na pewno nie prezentuje formy na miarę składu, który zmontowała. Gra nierówno. Tutaj powinniśmy przede wszystkim szukać szansy dla siebie. Nie jadą z nami Aleksandra Pasznik i Tamara Kaliszuk, gdyż w klubie uznano, że muszą pomóc II-ligowej drużynie - dodaje gdański szkoleniowiec. Energa Gedania II zagra w sobotę we własnej hali o godzinie 19.00 z Sokołem Mogilno. Wstęp wolny.
Muszynianka w czwartek w zaległym meczu pokonała u siebie Pronar Białystok 3:0, choć ostatniego seta grała na przewagi (26:24). W tabeli z bilansem dziewięciu wygranych i jednej porażki (z Aluprofem u siebie) mistrzynie Polski z 2006 roku plasuje się na trzecim miejscu. Po stronie strat mają też 10 przegranych setów.
Autor: www.energa-gedania.pl
To nie był typowy tydzień dla gdańskiej drużyny. Z powodu inauguracji rundy rewanżowej LSK w poniedziałek oraz konieczności spędzenia piątku w podróży, mikrocykl treningowy został skrócony do dwóch dni. Nazajutrz po wygranym spotkaniu z Centrostalem Bydgoszcz (3:1) gedanistki miały tylko odnowę biologiczną. Po dwa zajęcia wyznaczono za to w środę i w czwartek.
Sukces w pomorskich derbach poprawił pozycję gdańszczanek w różnych rankingach LSK. Elżbieta Skowrońska (na zdjęciu) jest liderką najlepiej punktujących zawodniczek ligi w ataku (13,33 punktu na mecz), Natalia Ziemcowa plasuje się na drugich pozycjach wśród najskuteczniej atakujących (59,73%) oraz najlepiej atakujących (68.63), w obu przypadkach ustępując Julii Szeluchinie (Farmutil Piła). W rankingu najtrudniej zagrywających Katarzyna Wellna jest trzecia (22.94%), a Ziemcowa czwarta (22.56). W najbardziej prestiżowej klasyfikacji - najlepiej punktujących - Skowrońska - z dorobkiem 3,69 punktu na seta awansowała na dziewiąte miejsce. Jednak to wszystko nie zmienia faktu, że w sobotę zdecydowanym faworytem meczu jest Muszynianka.
- Liczę na to, że maksymalnie się zmobilizujemy i zagramy tak jak potrafimy najlepiej. Cokolwiek ugramy w sobotę, będzie naszym sukcesem. Trzeba być realistą. Czeka nas starcie z zespołem gwiazd - ocenia trener Milewski.
W Gdańsku Muszynianka wygrała 3:0. Walka była tylko w pierwszym secie. Gedanistki prowadziły jeszcze przy drugiej przerwie technicznej 16:14, by ostatecznie przegrać za drugą piłką setową 23:25. Ponad dwa miesiące temu nasza drużyna musiała sobie radzić bez Bereniki Tomsi, gdy rywalki wystawiły do gry osiem aktualnych bądź byłych reprezentantek Polski! Teraz gdańszczanki zagrają w 10-osobową kadrą. - Muszynianka na pewno nie prezentuje formy na miarę składu, który zmontowała. Gra nierówno. Tutaj powinniśmy przede wszystkim szukać szansy dla siebie. Nie jadą z nami Aleksandra Pasznik i Tamara Kaliszuk, gdyż w klubie uznano, że muszą pomóc II-ligowej drużynie - dodaje gdański szkoleniowiec. Energa Gedania II zagra w sobotę we własnej hali o godzinie 19.00 z Sokołem Mogilno. Wstęp wolny.
Muszynianka w czwartek w zaległym meczu pokonała u siebie Pronar Białystok 3:0, choć ostatniego seta grała na przewagi (26:24). W tabeli z bilansem dziewięciu wygranych i jednej porażki (z Aluprofem u siebie) mistrzynie Polski z 2006 roku plasuje się na trzecim miejscu. Po stronie strat mają też 10 przegranych setów.
Autor: www.energa-gedania.pl
Kluby sportowe
Opinie (1)
-
2008-02-23 11:08
Walczymy, walczymy! Nawet o jednego seta!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.