- 1 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (49 opinii)
- 2 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (34 opinie)
- 3 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (5 opinii)
- 4 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
- 5 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (143 opinie)
- 6 Pierwszy transfer piłkarzy ręcznych (13 opinii)
Najpierw udział Polski w Pucharze Świata, a teraz nakładanie się terminów ligowych z meczami w europejskich pucharach sprawia, że ustalony przez sezonem kalendarz pozostaje na papierze. Tak naprawdę drużyny dogadują się między sobą, kiedy będą grać. Tabela, która ukształtowała się po pierwszej kolejce, będzie zapewne ostatnią miarodajną w tym roku. Od 30 listopada począwszy, zespoły nie będą już miały takiej samej liczby meczów. Na przykład Energa Gedania dopiero 10 grudnia rozegra drugi pojedynek ligowy, a dla AZS AWF Poznań będzie to już czwarte spotkanie LSK, gdyż przed trzecią kolejką akademiczki grać będą awansem z... szóstej.
Po inauguracyjnej serii gier, która była rozgrywana od 21 do 28 listopada, gdańszczanki plasują się na szóstej pozycji. Tylko one i bydgoszczanki grały przez pięć setów. Pozostałe cztery pojedynki przyniosły wyniki 3:0 dla faworytek, czyli Winiar Kalisz, Farmutilu Piła, Muszynianki Fakro i Aluprofu Bielsko-Biała. W takiej kolejności (decyduje bilans małych punktów) otwierają one teraz tabelę.
1 grudnia Energa Gedania miała zainaugurować rywalizację LSK na własnym parkiecie grą z Muszynianką. Jednak ten mecz został przełożony na środę, 12 grudnia. W tej sytuacji gdański klub zdecydował o rozegraniu spotkań towarzyskich. Odpowiedniego rywala znaleziono dopiero w... Białymstoku. Tamtejszy AZS Pronar ma wolne, bo na prośbę rywalek opóźnił na 6 grudnia potyczkę z bielszczankami. Gedanistki zmierzą się z akademiczkami w piątek i w sobotę. Szkoda, że nie można było grać w LSK, bo 29 grudnia Energę Gedanię czekać będzie kolejna podróż do stolicy Podlasia, tym razem na oficjalną ligową potyczkę.
Do dyspozycji szkoleniowców będzie 11 zawodniczek. Do gry ma wrócić kontuzjowana ostatnio Elżbieta Skowrońska, a na drugą ligę pojedzie tym razem Tamara Kaliszuk. Nadal kontuzjowane kolano leczy Karolina Suwińska.
Autor: www.energa-gedania.pl
Kluby sportowe
Opinie (2)
-
2007-12-01 14:08
W sparingach z Białymstokiem remis i wygrana.
AZS-Gedania 2-2 (20, -11, 24, -20)
AZS - Gedania 1-3 (-18,-18, 15, -22)- 0 0
-
2007-12-01 14:10
Dodam, że wczoraj na libero grała Agata, a dzisiaj Marta. Białystok w sobotę grał bez siostry naszej Nataszy, Tatiany Gordiejewej.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.