- 1 Lechia dokonała "wymaganych płatności" (94 opinie) LIVE!
- 2 Arka: krok do ekstraklasy, 45-lecie PP (30 opinii) LIVE!
- 3 Kibice Legii na KSW? Tajne ważenie (51 opinii)
- 4 Arka nie będzie świętować w niedzielę (142 opinie)
- 5 IV Liga. Jaguar liderem, Bałtyk gubi punkty (13 opinii)
- 6 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (261 opinii)
Najgorszy scenariusz
Bramki: Michał Smeja (13), Zdenek Jurasek (19), Roman Skutchan (39) - Piotr Sarnik (23, 46, 49), Michał Belica (5, 24), Robin Bacul (8, 10), Adrian Parzyszek (25).
Gdańszczanie rozpoczęli fatalnie. Po niespełna dziesięciu minutach przegrywali 0:3. Dwa gole dostali w osłabieniu, w tym trzeciego w podwójnym. Podobnie jak we wtorek w Gdańsku, także w Tychach bramkę GKS odczarował obrońca Michał Smeja. Inauguracyjną tercję kończyliśmy nawet w dobrych nastrojach, gdyż na 2:3 trafił rekonwalescent Zdenek Jurasek. Gdy w drugiej części gry oczekiwaliśmy, że "Stocznia" pójdzie za ciosem, stało się zgoła odwrotnie. Gdańszczanie chyba za bardzo uwierzyli w swą moc i polegli od własnej... broni. Zostali tego dnia kilka razy wzorowo skontrowani. Źle było, gdy w ciągu minuty GKS poprawił wynik na 5:2, a szanse na sukces prysły ostatecznie chwilę później. Adrian Parzyszek zdobył szóstą bramkę dla miejscowych, gdy Stoczniowiec miał liczebną przewagę.
W drugim półfinale Cracovia Comarch przegrała po rzutach karnych na własnym lodzie z Wojasem Podhale Nowy Targ. W regulaminowym czasie był remis 2:2, a po pierwszej tercji "Pasy" prowadziły nawet 2:0.
Kluby sportowe
Opinie (33)
-
2007-03-10 18:10
fanie tu nie chodzi o wyczucie ale o o obronę.4 i 5 bramka to gole Wróbla.I to one przesądziły o porażce.
Ale trzeba być obiektywny i realnie oceniać szanse drużyny.Przed batalią półfinałową w ciemno wziąłbym wynik 4-3.Tychy to drużyny poza naszym zasięgiem bo mają lepszą obronę i lepszych stranieri (bo liczy się jakość a nie ilość obcokrajowców).
Dzięki dla zawodników (szczególnie polskich) za walkę do końca i powodzenia w walce o brąz.- 0 0
-
2007-03-10 16:20
Walka o brąz
Gratulacje. Teraz walczcie o brąz. Tylko niech ten odrobny nie broni juz więcej !!!!! Bo oczywiście na wrzucają nam tak jak na wczorajszym meczu. Zero wyczucia strzału !!!!!!!!!! Straszne i on jest w kadrze. Solo powinnien broń wczorajszy mecz do końca, szkoda ze trener miał inną wizję.
- 0 0
-
2007-03-10 16:19
podchale mistrzem
PANOWIE SPOKOJNIE ZLEJEMY IM TYŁKI I ZA NAS I ZA WAS!!!!!!!!!WOJAS KASE ZUCIŁ SPOKO MISTRZ MISTRZ PODCHALE!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2007-03-10 16:13
racja markowiecki
TYCHY TO PATOLOGIE!!!!!!!!!!! PODCHALE MISTRZEM ZYCZE GÓRALOM SUKCESU!!!!!!!
- 0 0
-
2007-03-10 16:12
tychy co to jest za dziadostwo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
PODCHALE ZAGŁEBIE SOSNOWIEC TO HOKEJOWA ELITA MISTRZÓW A HANYSKIE PATOLOGIE TYPU EDI IDZIE NA MECZ I KURAAMI PORZUCA TO SCENARIUSZ TYSKIEGO ZYCIA PROSCI LUDZIE PATOLOGIE JAK WIDAC I SŁYCHAC GWAŁTY MORDERSTWA MOLESTOWANIA W RODZINIE GDZIE SIEDZIEJA NA SLASKU Z BIEDY NIESTETY A DALI POPIS W OLIVI GDZIE NIE MIELI SZACUNKU DLA DUCHA HISTORII TEJ HALI TYCHY PATOLOGIA I TYLE!!!!!!!!!! MISTRZOSTWA ZYCZMY PODCHALU!!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2007-03-10 15:54
do pseudokiboli ze Sląska
już raz napisałem , że wasz poziom inteligencji równa się wyrobiski w kopalni Halemba i to zdanie podtrzymuję . Takich mułów to nawet w polu nie znajdziesz. Ale są też ludzie z charakterem i brawo za obiektywną ocene.Brawo dla Podhala, życzę powodzenia i tytułu.Stoczni brązu.Popieram dyskusję nad tematem , co dalej z naszą Stocznią.???
- 0 0
-
2007-03-10 14:05
Stocznia
To nie jest kwestia zawiści. To jest kwestia dobra Stoczniowca. Zawodnikom gratuluję postawy w meczach z Tychami. Co do Wróbla to byłby całkiem niezłym obrońcą, gdyby nie myślał tylko o ataku i zaczął grac bardziej kontaktowo.W końcu najmniejszy nie jest. Nie pisałem, że w ogóle był zły , pisałem, że mógłbym wymienić z 10 zawodników, którzy byli lepsi od niego a jednak nie mieli szans na przebicie się do seniorów. Gdyby wszyscy mieli równe szanse gry w Stoczni to pewnie Wróbel grałby, ale nie byłby kapitanem a na pewno nie obrońcą wychodzącym na przewagi. Co do Kosteckiego, to nie będę polemizował na temat jego gry. Jeśli ktoś uważa, że znalazł swoje miejsce na obronie to albo kpi sobie albo nie zna się na hokeju. Ten chłopak nie powinien grać na żadnej pozycji.Gdyby nie ojciec Prezes to nigdy w życiu nie grałby w Stoczniowcu. Jeśli chodzi o niego to lepszych było nie 10 zawodników a wszyscy grający za jego czasów chociażby w juniorach. Ja życzę Stoczni jak najlepiej. Mam nadzieję, że doczekam się kiedyś Mistrza Polski. Cieszy mnie także, że wreszcie tylu zdolnych młodych zawodników pojawiło się w klubie. Zyczę im tylko aby mieli innego prezesa, który potrafił będzie zarządzać profesjonalnie klubem i nie będzie uwikłany w żadne układy.
- 0 0
-
2007-03-10 13:15
Gratulacje dla tyszan, okazali się lepsi, bardziej doświadczeni a co najważniejsze wykorzystywali i to umiejętnie nasze błędy w obronie! Jednak i tak stoczniowiec pokazał,na co stać "młode wilki"...
Dzięki chłopaki za wspaniałe sportowe emocje!!! Teraz walczymy o brąz!!! STOCZNIA!!!- 0 0
-
2007-03-10 12:24
odp adi
do adiego
musisz byc chlopie strasznie zawiedziony postawa druzyny ale nie szukaj odrazu winnych w zawodnikach (wróbel, kostecki)ciekawostka ze wróbel nie ma talentu ale kazdy moze miec swoje zdanie i gra dlatego ze ma jakies uklady w klubie bo ojciec jest trenerem dlatego zostal kapitanem musisz byc niezle zawistny ze tak mowisz a w ostatnim meczu faktycznie zagral slabo ale z tego powodu nie mozna przekraslac tego co dokonal w calym sezonie zreszta ktory sie jeszcze nie skonczyl.
kazdy moze pisac tutaj co chce bo nikt go nie widzi i nie zna to sie nazywa odwaga a co do kosteckiego to na obronie niezle sobie poczyna moze to jest jego miejsce- 0 0
-
2007-03-10 11:34
do tyszanina
a ja przepraszam za matołków z gdańska , jedni są drugich warci ... Uznanie dla tychów , pozbierali sie i byli lepsi , mega szacunek i uznanie dla stoczniowca , trzeba przyznać ze walczyli do końca , dzięki chłopaki za danie nam tyle emocji w ostanich dniach ...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.