Tenisiści stołowi Unii AZS AWFiS Gdańsk po raz pierwszy przegrali u siebie w Lotto Superlidze i po raz pierwszy w tym sezonie oddali prowadzenie w tabeli. Nowym przodownikiem została drużyna Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki, która w piątkowym wieczór wygrała w akademickiej hali 3:1. Honorowy punkt dla gospodarzy zdobył już w pierwszej grze pojedynku Wang Yang. Okazja do rehabilitacji dla podopiecznych Piotra Szafranka nadarzy się dopiero 30 grudnia, gry zagrają w Jarosławiu.
1-0 Wang Yang - Panagiotis Gionis 3:1 (11:4, 7:11, 11:6, 11:8)
1-1 Kaii Konishi - Masaki Yoshida 2:3 (7:11, 11:5, 11:7, 7:11, 9:11)
1-2 Patryk Zatówka - Daniel Górak 1:3 (8:11, 8:11, 11:4, 8:11)
1-3 Yang - Yoshida 1:2 (11:8, 2:11, 9:11)
W Gdańsku spotkały się drużyny, który
od 2008 roku zmieniali się na tronie drużynowego mistrza Polski. Bogoria po złoto sięgała pięciokrotnie, w latach 2008-10, 2012 i 2014. Natomiast Unia-Olimpia, jeszcze gdy stacjonowała w Grudziądzu, zdobyła cztery tytuły. Nie miała sobie równych w kraju w latach: 2011, 2013 oraz 2015-16.
W tym sezonie
w obu klubach za cel postawiono sobie zdobycie mistrzostwa. Dlatego obaj trenerzy odwołali się do legii cudzoziemskiej, a Polacy mogli zagrać tylko na pozycji trzecich rakiet. Naprzeciw siebie stanęli reprezentanci kraju. Pewnie wygrał ten bardziej doświadczony, były mistrz Europy juniorów w singlu i drużynie, tegoroczny wicemistrz kontynentu seniorów w deblu -
Daniel Górak. Dla 33-latka było to 8. zwycięstwo w 10 grze tego sezonu.
Jednak
bohaterem spotkania okazał się ten, których miał w Gdańsku nie zagrać. W oficjalnej zapowiedzi Lotto Superligi trener
Tomasz Redzimski sugerował, że wystawi najsilniejszy skład, czyli Ning Gao z Singapuru miał zastąpić
Masakiego Yoshidę. Ostatecznie zagrał 22-letni Japończyk i poprawił bilans tego sezonu do 6 zwycięstw w 7 grach.
To on zapewnił zwycięstwo Bogorii, choć
w każdym z dwóch wygranych pojedynków był w tarapatach. - Kaii Konishi powinien poprawić wynik mecz na 2:0. Prowadził w 5. secie, ale w końcówce zagrał pasywnie, co jego rodak i przeciwnik wykorzystał. Ostatnie pojedynki pokazują, że Japończyk ma problem, aby w ważnych grach postawić przysłowiową kropkę nad i - ocenia Bartosz Gajek, kierownik sekcji tenisa stołowego AZS AWFiS.Jako że po trzech grach nie było rozstrzygnięcia,
Wang Yang i Yoshida grali już tylko do 2 wygranych setów. Chiński Słowak dał gdańszczanom prowadzenie w tym meczu 1:0 i także lepiej wszedł w grę z Japończykiem.
Od wygranej dzieliły go 2 piłki- W 1. secie było dużo pomyłek Masakiego. Najwyraźniej przystosowywał się do stylu gry naszego zawodnika. Od 2. partii przeciwnik już lepiej czytał rotację. Mimo to w decydującym secie Yang prowadził 9:6, grał naprawdę piękne akcje. I wówczas chyba zabrakło mu sił. Chciał z szybko kończyć wymiany, a rywal był cierpliwy i wygrał wszystkie piłki do końca - dodaje kierownik Gajek. UNIA AZS AWFIS GDAŃSK ZAKOŃCZY ROZGRYWKI LIGI MISTRZÓW PO FAZIE GRUPOWEJ. W POPRZEDNIM SEZONIE BYŁ PÓŁFINAŁNa okazję do rehabilitacji w Superlidze gdańska drużyna musi poczekać do 30 grudnia, gdy w ramach 9. kolejki ma wyznaczony mecz z Kolping Frac w Jarosławiu. Natomiast 16 grudnia Unia AZS AWFiS rozegra ostatni pojedynek w Lidze Mistrzów. Bez względu na wynik we Francji z Pontoise Cergy akademicy zakończą te rozgrywki na fazie grupowej.
Pozostałe wyniki 8. kolejki:Morliny Ostróda - Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz 3:2, Dekorglass Działdowo - Kolping Frac Jarosław 3:1, Dojlidy Białystok - Polonia Bytom 0:3, Poltarex Pogoń Lębork - Energa-Manekin Toruń 3:1, Fibrain G2A AZS Politechnika Rzeszów - Palmiarnia Zielona Góra 1:3
Tabela po 8 kolejkachkolejno mecze punkty małe punkty
1. Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki 8 18 21:11
2. Unia AZS AWFiS Gdańsk 8 17 20:11
3. Dekorglass Działdowo 8 16 21:15
4. Morliny Ostróda 9 15 20:17
5. Polonia Bytom 8 13 16:14
6. Dojlidy Białystok 8 12 16:14
7. Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz 8 11 16:17
8. Energa-Manekin Toruń 8 10 14:19
9. Fibrain G2A AZS Politechnika Rzeszów 8 9 16:21
10. Palmiarnia Zielona Góra 9 9 16:22
11. Poltarex Pogoń Lębork 8 9 12:19
12. Kolping Frac Jarosław 8 8 12:18
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
