- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (43 opinie)
- 2 Lechia dostała licencję, ale i karę (26 opinii)
- 3 Neptun gotowy już na derby. A ty? (32 opinie)
- 4 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (39 opinii)
- 5 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (6 opinii)
- 6 Żużel. Awans Kasprzaka i dwucyfrówki (97 opinii)
Najważniejsze dni
Energa Wybrzeże - żużel
W niedzielę w Poznaniu, a cztery dni później w zaległym meczu w Ostrowie w dużej mierze rozstrzygnie się, czy gdańscy żużlowcy pojadą w barażach o ekstraligę. Po kiepskim występie przed tygodniem u siebie jesteśmy pełni obaw, gdyż jazda na obcych torach nigdy nie była mocną stroną Lotosu. Początek spotkania z PSŻ Milion Team o godzinie 16.30.
Robert Sawina już nie ufa rodakom. Na mecz do Poznania wezwał wyłącznie legię cudzoziemską. Rodzynkiem będzie Damian Sperz, ale tylko dlatego, że regulamin zabrania wystawianie dwóch zagranicznych młodzieżowców. Szkoleniowiec najwyraźniej zapomniał, że 1 czerwca jego wybrańcy zremisowali w Poznaniu 45:45, w dodatku w bardzo szczęśliwych okolicznościach. Gdańszczanie wygrali ostatni bieg 5:1, a wówczas na torze była para Pedersen-Chrzanowski. Tomek pojechał bardzo dobre zawody. Zdobył bowiem 13 punktów i bonus. Nie zawiódł wtedy także Krzysztof Jabłoński (6+1), ale obaj w niedzielę mogą sobie na mecz popatrzyć jedynie z trybun.
Sawina wraca do koncepcji z Niemcem Kronerem i Duńczykiem Gjedde, najwyraźniej nieskończony kredyt zaufania ma również Szwed Forsberg, którego nawet przed tygodniem menedżer wystawił w roli jokera, choć wcześniej nie przywiózł żadnego punktu.
Dla PSŻ sukcesem jest już udział w finałowej grupie. Milion Team traci do Lotosu już osiem punktów i ma jeden mecz rozegrany więcej. Nie oznacza to, że gospodarze podarują nam sukces. Wręcz odwrotnie jeżdżąca bez presji wyniku drużyna pokazuje, że indywidualne sukcesy jej zawodników nie były dziełem przypadku. Gdy gdańszczanie odpadali we wczesnych etapach rywalizacji o wszelkie krajowe tytuły, to Adam Skórnicki został sensacyjnym mistrzem Polski seniorów, a Daniel Pytel wywalczył indywidualne srebro wśród młodzieżowców.
Na potknięcie gdańszczan w Poznaniu czyha Intar. Ostrowianie mają do Lotosu już tylko dwa punkty straty, a w czwartek zaległy mecz na własnym torze z naszą drużyną. Póki co czeka ich starcie u siebie z niemal pewną już pierwszego miejsca Polonią. Wielce prawdopodobny jest zatem scenariusz, że Intar, który w sezon wszedł z karą minus siedmiu punktów, na półmetku play-off obejmie pozycję wicelidera! No chyba, że Lotosowi pomogą bydgoszczanie i poznanianie...
Awizowane składy
LOTOS Gdańsk:
1. Bjarne Pedersen
2. Charlie Gjedde
3. Renat Gafurov
4. Tobias Kroner
5. Magnus Zetterström
6. Damian Sperz
PSŻ Milion Team Poznań:
9. Adam Skórnicki
10. Alan Marcinkowski
11. Norbert Kościuch
12. Zbigniew Suchecki
13. Rafał Trojanowski
14. Anders Andersen
Kluby sportowe
Opinie (43) 3 zablokowane
-
2008-09-07 18:44
brawo sawka (1)
wypier....j z gdanska. Dziekujemy ci za I lige - ponownie. sklociles zawodnikow i zniecheciles do jazdy - a twoje transfery - pomijam temat. Byles dobrym zawodnikiem ale trenerem jestes do dupy!!! na nastepny mecz prosze o przyniesienie bialych husteczek bo trzeba go wywalic z klubu puki jest jeszcze cos mozliwe. WON!!!!
- 0 0
-
2008-09-07 18:50
popieram !!!!
- 0 0
-
2008-09-07 18:54
brawo Chrzanek i Jabol
To ze na drugi rok jezdzimy w1.lidze to tylko wina tych dwoch i oczywiscie Sawiny.
- 0 0
-
2008-09-07 20:18
polny zabieraj kolesi, których zatrudniłeś w klubie, zabieraj sawine i swoje ped@lskie google i wszyscy WON!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.