• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niesamowite zwycięstwo. Od 0:2 do 3:2

jag.
5 kwietnia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 

Lechia Gdańsk

Piłkarze Lechii po raz czwarty z rzędu w II lidze mogli po zakończeniu meczu na środku boiska zaprezentować taniec zwycięzców. Piłkarze Lechii po raz czwarty z rzędu w II lidze mogli po zakończeniu meczu na środku boiska zaprezentować taniec zwycięzców.
Lechia już od siódmej minuty po czerwonej kartce dla Pawła Kapsy musiała grać w Opolu w dziesiątkę. Co więcej Odra po dwóch karnych w 70. minucie prowadziła 2:0. Jednak finisz biało-zielonych był niesamowity. Paweł BuzałaMaciej Rogalski wyrównali, a bramkę na wagę zwycięstwa 3:2 (0:1) w doliczonym czasie gry z wolnego zdobył Robert Speichler, który wszedł z ławki rezerwowych! To czwarte z rzędu zwycięstwo podopiecznych Dariusz Kubickiego na II-ligowych boiskach. Gdańszczanie mają nadal punkt straty do lidera, a przewagę nad trzecim zespołem w tabeli powiększyli do sześciu punktów.

Bramki: Ganowicz 7 i 70 (obie z karnych!) - Buzała 72, Rogalski 89, Speichler 90+2.

ODRA: Feć - Filipe, Ganowicz, Karasiak, Surowiak - Tracz (86 Bajdziak), Konopelsky, Copik, Samba Ba - Ugo, Józefowicz (84 Stępień).

LECHIA: Kapsa - Piątek (68 Hirsz), Manuszewski, Wołąkiewicz, Kosznik - Rybski (7 Sobański), Miklosik (84 Speichler), Trałka, Rogalski - Buzała, Cetnarowicz.

Sędzia: Jarzębak (Bytom). Żółte kartki: Copik, Ugo, Ganowicz (Odra), Cetnarowicz, Sobański (Lechia). Czerwona kartka: Kapsa (7. min. za faul).

Mecz się na dobre jeszcze nie rozpoczął, a Lechia przegrywała 0:1 i grała w "10". Kapsa w sytuacji sam na sam z Ugo ratował się faulem, za co wyleciał z boiska, a przeciwko gdańszczanom był karny. Łukasz Ganowicz zamienił jedenastkę na gola. Do bramki przyjezdnych wszedł Dominik Sobański, dla którego był to pierwszy mecz w biało-zielonych barwach od blisko roku. Natomiast już po siedmiu minutach gra skończyła się dla Andrzeja Rybskiego, bo to on ustąpił miejsca rezerwowemu golkiperowi.

Lechia, mimo osłabienia grała odważnie. Już w 13. minucie niewiele do wyrównania zabrakło Buzale. Jeszcze przed przerwą strzelali Karol Piątek, który znów wystąpił na prawej obronie oraz Rogalski. Odra w tej połowie nie miała już klarownych sytuacji na poprawienie wyniku.

Po zmianie stron gospodarze atakowali, ale gdańszczanom dopisywało szczęście, bo strzały rywali na ogół były niecelne. Nic zatem dziwnego, że trener Kubicki postanowił zagrać wabank. W miejsce obrońcy (Piątek) wprowadził gracza ofensywnego (Robert Hirsz). Początkowo wydawało się, że ta roszada to kompletna klapa. Dwie minuty później Odra zdobyła drugiego karnego! I znów Ganowicz nie dał szans Sobańskiemu z jedenastu metrów.

Radość opolan z prowadzenia 2:0 trwa tylko... dwie minuty. Kontaktową bramkę zdobył Buzała. Kubicki jeszcze bardziej zaryzykował. Defensywnego pomocnika, Arkadiusza Miklosika, który dziś w "11" zastąpił kontuzjowanego Piotra Kasperkiewicza, wymienił na ofensywnego gracza II linii, jakim jest Robert Speichler. Był to strzał w przysłowiową dziesiatkę. Popularny "Speja" dziewięć minut później po uderzeniu z wolnego zapewnił Lechii trzy punkty! Rzecz miała miejsce w drugiej z trzech minut, które doliczył sędzia!

Ale wcześniej wyrównał Rogalski. Był to pierwszy wiosenny gol najlepszego snajpera gdańszczan w rundzie jesiennej. "Rogal" odblokował się w samą porę, bo już zaczęliśmy się martwić, że zaczyna kolekcjonować kartki (żółte w trzech kolejnych meczach) zamiast kolejnych bramek.

W tych niecodziennych okolicznościach Odra przegrała pierwszy mecz w tej rundzie, ale Lechia wygrała czwarty mecz ligowy z rzędu. Takiej serii nie miała od powrotu na zaplecze ekstraklasy w 2005 roku! Dzięki sukcesowi oraz korzystnym wynikom na innych stadionach przewaga gdańszczan nad trzecią drużyną w tabeli wzrosła już do sześciu punktów!

Pozostałe wyniki 24. kolejki: Arka Gdynia - Znicz Pruszków 2:2 (1:0), Piast Gliwice - Kmita Zabierzów 3:0 (3:0), ŁKS Łomża - Motor Lublin 0:1 (0:0), Stal Stalowa Wola - Śląsk Wrocław 1:1 (0:1), Tur Turek - GKS Katowice 1:1 (0:1), GKS Jastrzębie - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:2 (2:0), Polonia Warszawa - Warta Poznań 0:0, Wisła Płock - Pelikan Łowicz 0:0.

[tabela]
jag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (185) ponad 100 zablokowanych

  • Pierwszy!!!!

    Brawo

    • 1 0

  • PIĘKNIEEEE.....to wydrukowaliście

    • 0 0

  • Nikt nas nie zatrzyma!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Brawo chłopaki. Macie harakter.
    9 pkt przewagi nad kupczykami z gdyni!!
    Piękny wieczór:)))))))))))))))))))))

    • 0 0

  • to jednak nie zapomnieliscie drukowac!

    Bramka w ostatniej minucie doliczonego czasu gry? Brawo! Kto kupowal kto sprzedawal?

    • 0 0

  • WIELKIE NAZWISKA NIE SA NAM POTRZEBNE!!!ANI 1LIGOWY TRENER(oczywiscie bez obrazy dla KUBY)TYLKO WALKA WALKA I WALKA!~!!!!

    BKSSSSSSSSSSS MISTRZEM JESTTTTTTTTTTTT!!!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Lechia ma charakter!

    Dziekuję Lechijko! Drużyna z charakterem. Piękna seria w lidze. Teraz czas na udany rewanż z Legią.

    • 0 0

  • Bo grać to trzeba umieć.

    To już chyba sprawa jasna. Od przyszłego sezonu OE! Wywalczona na boisku, nie przy stoliku i bez korupcji jak inni...

    • 0 0

  • Nie wierzylem.......

    ,a jednak!!!!!A wyniki ulozyly sie znowu pod Lechie!!!!OE coraz blizej!!!
    TYLKO LECHIA

    • 0 0

  • mecz w Opolu powinien znaleźć się w zainteresowaniu WD PZPN-u oraz prokuratury tylko nie wrocławskiej bo ta jak sądze nie znajdzie nic konkretnego.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

77% LECHIA Gdańsk
15% REMIS
8% GKS Tychy

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 31 63 64.5%
2 Łukasz Gawlik 31 62 58.1%
3 Mariusz Kamiński 31 61 61.3%
4 Mirosław P. 31 60 64.5%
5 Mateo Wycz 31 60 61.3%

Ostatnie wyniki Lechii

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
7% Stal Rzeszów
15% REMIS
78% LECHIA Gdańsk
Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa

Relacje LIVE

Najczęściej czytane