• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nonszalancja zgubiła Lechię Gdańsk. Bez randki w ciemno na skrzydle

jag.
28 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Lechia Gdańsk

Najlepszy przykład nonszalancji Lechii. Flavio Paixao strzela z karnego podcinką, a bramkarz Śląska łapie piłkę


- Moment dekoncentracji i błąd indywidualny w kryciu zadecydował, że nie wygraliśmy. Trochę też zostaliśmy skarceni za to, że zaczęliśmy grać podcinkami, kanałami, czy piętkami. To stare nawyki, nonszalancja. Trzeba je pożegnać, bo nie tędy droga - podkreśla Piotr Stokowiec po remisie Lechii Gdańsk ze Śląskiem Wrocław 1:1. Tempo gry gospodarzy spadło, gdyż nie było możliwości żadnej zmiany ofensywnej na skrzydle. Przydałoby się wzmocnienie tej pozycji. - Padają różne kandydatury. Wolałbym, aby to był Polak, bo ściąganie kogoś zza granicy, fundowanie sobie randki w ciemno, raczej nie wchodzi w rachubę - dodaje szkoleniowiec.



LECHIA - ŚLĄSK 1:1. WYSTAW OCENY PIŁKARZOM I TRENEROWI, ZOBACZ VIDEO I FOTO, PRZECZYTAJ RELACJĘ

Lechia Gdańsk próbowała drugi mecz z rzędu w tym sezonie w ekstraklasie rozegrać w ten sam sposób. W Białymstoku udało się. Jedyny celny strzał, a potem szczelna defensywa i konsekwencja w realizacji założeń taktycznych przyniosła zwycięstwo nad Jagiellonią 1:0. W piątkowym mecze ze Śląskiem Wrocław u siebie biało-zieloni oddali dwa celne strzały, oba z karnych. Szkopuł w tym, że za drugim razem Flavio Paixao nie zdołał pokonać Jakuba Słowika.

Portugalczyk próbował "zabawić" się z bramkarzem Śląska. Za drugim podejście do tzw. "wapna", zdecydował się na podcinkę, zamiast tak jak przy pierwszym karnym uderzyć mocno i precyzyjnie w róg bramki. Poprawienia wyniku na 2:0 nie było.

- Już w przerwie o tym rozmawialiśmy. Trochę też zostaliśmy skarceni za to, że zaczęliśmy grać podcinkami, kanałami, czy piętkami. To stare nawyki, nonszalancja. Trzeba je pożegnać, bo nie tędy droga. Teraz mamy grać solidnie, bardziej prosto... Pokazaliśmy że potrafimy rozszerzać akcje. Wcale nie musimy się uciekać do takich lekceważących zagrań, bo widzieliśmy jak to się kończy. Mam nadzieję, że to będzie dobra nauczka. Boleśnie się o tym przekonaliśmy. Dobrze, że na początku sezonu. Na pewno jestem trochę zły i rozczarowany wynikiem oraz momentami tej niefrasobliwości - ocenia trener Piotr Stokowiec.

Gdy Flavio strzelił mocno i precyzyjnie, Słowik był bez szans



PRZECZYTAJ, CO MÓWI PREZES ENERGI SA O EWENTUALNYM ZAANGAŻOWANIU KAPITAŁOWYM W LECHIĘ

Po przerwie jego podopieczni oddali inicjatywę Śląskowi. Dlatego szkoleniowiec gości ocenił, że to jego drużyna była bliższa wygranej. A przecież pamiętamy, że kontrowersje były także przy pierwszym karnym dla Lechii oraz nieuznanej bramce dla gości.

- Wywozimy punkt, byliśmy blisko trzech. Nie chcę dyskutować z decyzjami sędziowskimi, bo nie wiem, jak było, ale byliśmy 0:1 do tyłu. W drugiej połowie byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym. Stworzyliśmy wiele kombinacji, były sytuacje, poprzeczka... Nie powiem jednak, że zasłużyliśmy na wygraną, bo przespaliśmy pierwszą połowę. Nie wiem dlaczego, zaczęliśmy za bojaźliwie Może też byliśmy źle ustawieni taktycznie, bo za dużo miejsca zostawiliśmy Lechii na bokach oraz na rozegranie piłki. Pressing miał być wyższy - podsumowuje Tadeusz Pawłowski, szkoleniowiec Śląska.
ZOBACZ RAPORT STATYSTYCZNY EKSTRAKLASA SA Z MECZU LECHIA - ŚLĄSK (PDF.)
SPRAWDŹ ILE PRZEBIEGLI PIŁKARZE W MECZU LECHIA - ŚLĄSK (PDF.)


Na taki przebieg miały wpływ także zmiany. Gdy trener Pawłowski wzmacniał ofensywę, trener Stokowiec zabezpieczał tyły, a roszady w składzie w dużej mierze dokonywał za niego los.

- Wszystkie były wymuszone. Joao Nunes przy stałych fragmentach gry pilnował Piotra Celebana. Poprosił jednak o zmianę. Przejął go inny zawodnik i nie był już na tyle skuteczny. Mimo że wiedzieliśmy, że obrońca Śląska jest najgroźniejszy na bliższym słupku, jeszcze raz okazało się, że wiedzieć to jedno, a wykonać to drugie. Moment dekoncentracji i błąd indywidualny w kryciu zadecydował, że nie wygraliśmy - przyznaje trener Lechii.
SPRAWDŹ, DLACZEGO ROZEGRANIE MECZU LECHIA - ŚLĄSK STANĘŁO POD ZNAKIEM ZAPYTANIA. O CO CHODZIŁO Z AGENCJĄ OCHRONY?

Na początku sezonu wydaje się, że biało-zieloni zestawili w miarę silną "11", ale ze zmiennikami jest już gorzej. Natomiast Śląsk decydował o wiele bardziej wartościową ławką, z której umiejętnie skorzystał.

- Po dojściu Łukasza Brozia mamy po dwóch zawodników na każdą pozycję. W przerwie zmieniliśmy taktykę, zagraliśmy trzema zawodnikami bardzo wysoko, a później dołożyliśmy jeszcze drugiego napastnika. May jeszcze zespół w przebudowie, który potrzebuje doszlifowania. Szukamy optymalnego ustawienia i na pewno możemy grać lepiej. Jednak jestem zadowolony, bo chłopacy pokazali charakter. Jesteśmy dobrze przygotowani kondycyjnie, biegowo, gra kombinacyjna też jest niezła, ale są też błędy - dodaje szkoleniowiec Śląska.
W drugiej połowie obie drużyny mogą mówić o pechu. Dusana Kuciaka uratowała poprzeczka po strzale Mateusza Cholewiaka, a Paixao w pojedynku sam na sam ze Słowikiem posłał piłkę w słupek.

- Bardziej straciliśmy dwa punkty. Na pewno chcieliśmy wygrać. Z takim nastawieniem wyszliśmy. Chyba w pewnym momencie zmieniło się to nastawienie i myśleliśmy bardziej o nie przegraniu. Przez to Śląsk doszedł do głosu, zaczął dominować. Mimo wszystko uważam, że nie stwarzał klarownych sytuacji, choć trochę oddaliśmy pole. Szkoda, że tego meczu nie zakończyliśmy wcześniej. Stworzyliśmy kilka naprawdę bardzo dobrych sytuacji, nie wspominając już o rzucie karnym. Jeszcze w końcówce po podaniu Karola Fili do Flavio, mogliśmy to od fili skończyć drugim golem - tłumaczył trener Stokowiec.

Zobacz jak kibice Lechii Gdańsk uczcili pamięć Romana Korynta



ZOBACZ, JAK FLAVIO PAIXAO PNIE SIĘ W KLASYFIKACJACH NAJSKUTECZNIEJSZYM SNAJPERÓW LECHII ORAZ NAJLEPSZYCH CUDZOZIEMCÓW W EKSTRAKLASIE POD WZGLĘDEM LICZBY STRZELONYCH GOLI

20-letni Fila zebrał pochwały za zmianę. Jednak pamiętamy, że w Lechii debiutował przed rokiem jako środkowy pomocnik, a w Chojniczance, gdzie następnie trafił na wypożyczenie, został przekwalifikowany na prawego obrońcę. W gdańskiej drużynie z konieczności musiał wejść na prawe skrzydło. Po zejściu Lukasa HaraslinaMichała Maka nie było żadnego skrzydłowego o wybitnie ofensywnych konotacjach.

Co prawda spekuluje się, że Lechia w najbliższych dniach może wypożyczyć z Legii Warszawa Konrada Michalaka, młodzieżowego reprezentanta Polski, ale szkoleniowiec na tych kwestiach się nie koncentruje.

- Po przerwie nie mieliśmy naszego atutu, jakim są szybkie skrzydła. Oczywiście są rozmowy z kierownictwem klubu. Padają różne kandydatury. Wolałbym, aby to był Polak, bo ściąganie kogoś zza granicy, fundowanie sobie randki w ciemno, raczej nie wchodzi w rachubę. Fajnie, gdy ktoś przyszedł, by zwiększyć rywalizację na skrzydle. Ale ja tym nie żyje, to nie spędza mi snu z powiek. Skupiam się na pracy, szanuje tych zawodników, których mam, nie obrażam się na nich, nie robię tragedii z remisu - mówi Piotr Stokowiec.
PRZECZYTAJ WYWIAD Z PESZKO, W KTÓRYM PYTANIA ZADAWALI NASI CZYTELNICY

Typowanie wyników

4 sierpnia 2018, godz. 20:30
HIT
3 pkt.
Legia Warszawa
LECHIA Gdańsk

Jak typowano

56% 230 typowań Legia Warszawa
20% 81 typowań REMIS
24% 97 typowań LECHIA Gdańsk

Twoje dane



Tabela po 2 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Zagłębie Lubin 2 2 0 0 5:2 6
2 Lech Poznań 2 2 0 0 4:1 6
2 Piast Gliwice 2 2 0 0 4:1 6
4 Śląsk Wrocław 2 1 1 0 4:2 4
5 Lechia Gdańsk 2 1 1 0 2:1 4
5 Wisła Kraków 2 1 1 0 2:1 4
7 Jagiellonia Białystok 2 1 0 1 2:1 3
8 Miedź Legnica 2 1 0 1 2:2 3
9 Legia Warszawa 2 1 0 1 3:4 3
10 Górnik Zabrze 2 0 2 0 2:2 2
11 Korona Kielce 2 0 1 1 2:3 1
11 Wisła Płock 2 0 1 1 2:3 1
13 Arka Gdynia 2 0 1 1 0:2 1
14 Zagłębie Sosnowiec 2 0 0 2 2:4 0
15 Pogoń Szczecin 2 0 0 2 0:3 0
16 Cracovia 2 0 0 2 1:5 0
Tabela wprowadzona: 2018-07-30

Wyniki 2 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Jagiellonia Białystok 0:2 (0:1)
  • LECHIA GDAŃSK - Śląsk Wrocław 1:1 (1:0)
  • Wisła Kraków - Miedź Legnica 2:1 (1:0)
  • Zagłębie Lubin - Zagłębie Sosnowiec 2:1 (0:0)
  • Korona Kielce - Legia Warszawa 1:2 (1:0)
  • Górnik Zabrze - Wisła Płock 1:1 (0:0)
  • Lech Poznań - Cracovia 2:0 (1:0)
  • Pogoń Szczecin - Piast Gliwice 0:2 (0:2)
jag.

Kluby sportowe

Opinie (75) 9 zablokowanych

  • (1)

    Poprawny tytuł: Marciniak zgubił Śląsk

    • 10 3

    • Zgadza się arogant za błędy wyleciał z mundialu. Gwiazdor złamany.

      • 6 1

  • Szkoda punktów!!!

    Następnym razem będzie lepiej

    • 3 9

  • Minimaliści (1)

    1 bramka i bronienie wyniku

    • 12 1

    • drużyny Stokowca raczej tak już grają

      • 0 0

  • Nie znam drużyny która ma słabych obrońców i wygrywa mecze, raz czy dwa może dopisać szczęście ale co dalej......

    • 5 1

  • (1)

    czekam kiedy rudego odpalą

    • 5 7

    • Czekam kiedy ciebie odpalą tępaku!!

      • 4 2

  • a Krasic to został grającym trenerem rezerw?

    • 2 1

  • Gdańsk

    Cały Gdańsk kibicuje Arce!

    • 5 11

  • Na nonszalancję to może sobie pozwolić mistrz

    a ci kopacze grali po prostu nędznie. Poziom III Ligi europejskiej.

    • 4 4

  • Nonszalancja zgubiła Lechię Gdańsk (1)

    kto wymysla te tytuly???!!!!

    • 3 2

    • jak czytam nikt nie wymyśla tylko cytuje co mówi trener

      • 0 2

  • egy

    A co z naszym indonezyjskim Neymarem

    • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Stal Rzeszów
27 kwietnia 2024, godz. 17:30
4% Stal Rzeszów
17% REMIS
79% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Łukasz Gawlik 30 65 60%
2 Piotr Matusiak 30 63 66.7%
3 Karol Zubel 30 62 56.7%
4 Mariusz Kamiński 30 61 63.3%
5 Wojciech Tabis Tabis 30 61 63.3%

Ostatnie wyniki Lechii

Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa
Górnik Łęczna
20 kwietnia 2024, godz. 17:30
14% Górnik Łęczna
26% REMIS
60% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane